Dyskusja na temat grzybów halucynogennych, m.in. łysiczki lancetowatej i muchomora czerwonego.
Więcej informacji: Grzyby w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 7648 • Strona 11 z 765
  • 43 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: cpts »
ta , a pozniej sie obudziles ...
  • 185 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: roman »
bardzo smieszne
Uwaga! Użytkownik roman nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 31 / / 0
Nieprzeczytany post autor: sylwan »
roman pisze:
Ja bym się bał tyle :P
Byłem dzisiaj u znajomego to mówił, że za czasów kiedy on się w to bawił byli w lesie i ktoś tam zjadł 150.
Tarzał siępo ziemii i wył jak wilk cały czas, później zabrało go pogotowie :P
..ha! to jest calkiem mozliwe.. ja mam kolege ktory tak wyl:) po paleniu.. sa rozni ludzie i maja rozna psychike.. nie ma sie co dziwic..
.a co do grzybkow to ja jednak wole mniejsze ilosci..
Uwaga! Użytkownik sylwan nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3490 / 55 / 0
Nieprzeczytany post autor: Kurwik »
Heh, ja swoją przygodę z grzbkami mam zamiar zacząć od stu sztuk. Koło 15 złotych idą u nas, to drogo?
Zrobić coś bez czegoś ale żeby było jak z tym czymś. To by dopiero było coś.

I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
  • 185 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: roman »
sylwan pisze:
roman pisze:
Ja bym się bał tyle :P
Byłem dzisiaj u znajomego to mówił, że za czasów kiedy on się w to bawił byli w lesie i ktoś tam zjadł 150.
Tarzał siępo ziemii i wył jak wilk cały czas, później zabrało go pogotowie :P
..ha! to jest calkiem mozliwe.. ja mam kolege ktory tak wyl:) po paleniu.. sa rozni ludzie i maja rozna psychike.. nie ma sie co dziwic..
.a co do grzybkow to ja jednak wole mniejsze ilosci..
Wali mnie czy to możliwe, sam tego nie widziałem, a koelga ma ponad 30 lat, więc raczej nie bawi się w zmyślanie głupich historyjek żeby podnieść wartość swjoego ego. Ja po ziole zasypialem i taka jazda mi sie wkrecila ze jak zasne to demon opanuje moja dusze i zamkna mnie w psychiatryku do konca zycia. Samemu zaczalem wstrzymytywac oddech, zeby zobaczyc jak to jest umrzec z uduszenia i pieprzylem o wszechswiecie.
Uwaga! Użytkownik roman nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 65 / / 0
Nieprzeczytany post autor: sion »
Ano. roznie bywa. heh
  • 43 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: cpts »
rosna juz u was grzybki ;] ?
  • 65 / / 0
Nieprzeczytany post autor: sion »
Ja mam narazie noge zlamana. Wiec na zadne lesne wojaze sie nie wybieram.
grzybki psylocybki napewno nie rosna, chyba ze bedziesz chodzil i podlewal lake. a noz cos wyrosnie
  • 19 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Titan »
Niedlugo zamierzam wybrac sie do lasu aby poszukac kilku muchomorkow(deszczu padaj!), problem mam nastepujacy. Zamierzam je gdzies rzucic zeby polezaly ze 2 dni a potem chce wrzucic do piekarnika. Problem lezy w tym ze mam piekarnik/mikrofale w jednym i niewiem zbytnio na jaki czas i moc ustawic. Jakies wskazowki ?
Uwaga! Użytkownik Titan nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 179 / 15 / 0
sion pisze:
poi czterystu to juz ziemii nie bylo. ledwo sie we wszchswiecie miescilem. a wogole ponoc mozna przyjac jednorazowo dawke psylo. z 36kg muchomorow.
znam ludzi co jedli na noc 2000. wiec czterysta to nie hardkor! poniewaz tolerancja na psychodelicznosc wzrasta
Tolerancja na psychodelicznosc w bani moze wzrtasta ale na toksycznosc raczej nie....
Takze chcial bym widziec kogos po 2k zjedzonych zibenow...
...The fear comes over me And then I see - There's nothing I can do without you...
ODPOWIEDZ
Posty: 7648 • Strona 11 z 765
Newsy
[img]
Polacy robią to w samotności. W domach, nie na imprezach. A królowa jest tylko jedna

Coraz częściej używamy substancji psychoaktywnych w samotności. Szczególnie popalamy. I nie chodzi rzecz jasna o papierosy dostępne w kiosku. O czym to świadczy? – O tym, że te substancje są wykorzystywane do regulacji emocji, takich jak lęk, smutek czy napięcie – dr Gniewko Więckiewicz, psychiatra ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego komentuje wyniki raportu PolDrugs 2025.

[img]
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”

Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.

[img]
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat

Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.