Więcej informacji: Grzyby w Narkopedii [H]yperreala
roman pisze: Ja bym się bał tyle :P
Byłem dzisiaj u znajomego to mówił, że za czasów kiedy on się w to bawił byli w lesie i ktoś tam zjadł 150.
Tarzał siępo ziemii i wył jak wilk cały czas, później zabrało go pogotowie :P
.a co do grzybkow to ja jednak wole mniejsze ilosci..
I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
sylwan pisze:..ha! to jest calkiem mozliwe.. ja mam kolege ktory tak wyl:) po paleniu.. sa rozni ludzie i maja rozna psychike.. nie ma sie co dziwic..roman pisze: Ja bym się bał tyle :P
Byłem dzisiaj u znajomego to mówił, że za czasów kiedy on się w to bawił byli w lesie i ktoś tam zjadł 150.
Tarzał siępo ziemii i wył jak wilk cały czas, później zabrało go pogotowie :P
.a co do grzybkow to ja jednak wole mniejsze ilosci..
grzybki psylocybki napewno nie rosna, chyba ze bedziesz chodzil i podlewal lake. a noz cos wyrosnie
sion pisze: poi czterystu to juz ziemii nie bylo. ledwo sie we wszchswiecie miescilem. a wogole ponoc mozna przyjac jednorazowo dawke psylo. z 36kg muchomorow.
znam ludzi co jedli na noc 2000. wiec czterysta to nie hardkor! poniewaz tolerancja na psychodelicznosc wzrasta
Takze chcial bym widziec kogos po 2k zjedzonych zibenow...
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Przemycali narkotyki z Hiszpanii w sklepach i automatach paczkowych. Rozpoczął się proces
Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku rozpoczął się proces przeciwko trzem zatrzymanym i aresztowanym mężczyznom z Gdyni, Suszu i Bochni oskarżonym o przemyt narkotyków z Hiszpanii. Trafiały one do Polski za pośrednictwem firm kurierskich.
"Pamiątka" z Tajlandii. Portugalczyk wpadł na warszawskim lotnisku
24 kg marihuany miał w swojej walizce Portugalczyk, zatrzymany na lotnisku Chopina w Warszawie. W bagażu 22-latka, który przyleciał z Bangkoku w Tajlandii, znaleziono 42 paczki suszu, których wartość na czarnym rynku oszacowano na niemal 1,2 mln zł. Mężczyźnie grozi grzywna i od 3 do 20 lat więzienia.
Premie za alkohol w Biedronce. Związki zawodowe są oburzone
Związki zawodowe alarmują w sprawie nowego programu motywacyjnego w sieci Biedronka. Jak wynika z wewnętrznego dokumentu, pracownicy najlepszych sklepów mają otrzymać premie finansowe za najwyższe wyniki w sprzedaży alkoholu. Sprawa — zdaniem związkowców — budzi poważne wątpliwości prawne i etyczne, dlatego zamierzają oni podjąc poważne kroki.