mój problem polega na tym, że świat mi się znudził i mnie dobija. Bez przerwy martwię się tym, co będzie jutro, pojutrze, co jest dziś i czy w ogóle jest dla mnie jakaś przyszłość - boje się jej. Jestem totalnym samotnikiem, i myślałem nad milionami sposobów uszczęśliwiania się, ale doszedłem do wniosku, że na znajomych nie mam czasu, a też mi się nie chce z nimi spotykać; że znaleźć dziewczynę to też kurewski problem, bo potem są jakieś zobowiązania, a ja lubię mieć czas dla siebie. A ponieważ przygnębia mnie codzienna monotonia, potrzebuję jakiegoś leku uspokajającego, który nastawi mnie neutralnie do życia. Wszelkie antydepresanty odpadają, bo są toksyczne przy długim zażywaniu. Chodzi mi o jakąś taką substancję, która mnie uspokoi, ale będę ją mógł brać np. przez kilkanaście lat dzień w dzień. Lek na recke albo bez (choć bez recki to pewnie takiego nie dostane).
Jedyną "używką" która możesz stosować bez obawy o toksyczność to melisa
Pamiętaj człowieku młody- NIE ĆPAJ Z POWODU MODY
Mr R pisze:GBL polecam ;P
Jeśli jesteś silny psychicznie i lekarz przepisze Ci odpowiednie benźo na dane schorzenie to będziesz brał je tylko w stanach kiedy naprawdę potrzebujesz silnego uspokojenia.
Pamiętaj człowieku młody- NIE ĆPAJ Z POWODU MODY
Młodzież i marihuana w Polsce – jak realnie minimalizować ryzyko?
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą
Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".
Kartele przemycają narkotyki na statkach z chorym i martwym bydłem
Kartele narkotykowe wykorzystują statki wypełnione chorym i padłym bydłem do przemytu ogromnych ilości kokainy trafiającej ostatecznie do Europy – informuje „The Telegraph”, powołując się na źródła wywiadowcze.
Europa zasypana kokainą. Rekordowy przemyt i miliardowe zyski narkotykowych karteli
Unia Europejska stała się światowym centrum przemytu i konsumpcji kokainy, a rekordowe konfiskaty nie są w stanie zatrzymać fali białego proszku zalewającej kontynent. Jak alarmuje hiszpański dziennik „El Pais”, powołując się na dane światowych i unijnych agencji antynarkotykowych, nigdy wcześniej na świecie nie produkowano ani nie konsumowano tak dużej ilości tego narkotyku. Rynek jest wart miliardy euro, a na granicach UE działa ponad 440 potężnych organizacji przestępczych.