koda + clonazolam nawet fajny miks, o wiele lepszy niż z etizolamem. Tyle, że najpierw poszedł klon, a potem koda. Odwrotnie spróbuje dopiero za tydzień #tolerka

Ogólnie zauważyłem, że jak zarzucam benzodiazepiny czy to przed kodeiną, morfiną to potem czuje spłycone ich działanie. Lepiej załadować opio, a potem po jakiś 10-15 minutach dobić benzo.

ja wczoraj w kolejności 150mgkody + 50mg eskaliny + 1pills flubromazepamu, jak wchodziło fizycznie nie miałem za kolorowo, gorączka + utrudnienie oddychania, ale jak przeszło to już leżałem w takim stanie że powieki nie mogłem otworzyć, a nodding zabierał mnie gdzieś w głąb przestrzeni.

Z doświadczenia, po którym przeczytałem na forum, że benzo spłyca działanie opioidów, od powiedziałem na to pytanie mimochodem.

dla mnie benzo raczej splyca subtelne dzialanie kody, jak zarzuce jeszcze bedac na benzo to ledwo czuje wejscie. co innego jak jestem na lekkim benzo-skrecie, wtedy glupie 300mg kody jest jak dotyk boga. :-D

Pisałam już w knajpie, że od jakiegoś czasu nie grzeje niczego regularnie, ale zdarzyło mi się po dość długiej, bo nie kilkudniowej czy tygodniowej, a kilkumiesięcznej przerwie zarzucić ot tak 300 mg kody i czy z Antka czy z Thio to nie bardzo chciało ze mną współpracować, ale któregoś dnia dorwałam darowane 150 mg z Thioco i dorzuciłam kilka sekund później 2 mg klona i stwierdzam, że to dobry miks nasenny. Wysiadając z autobusu u siebie na osiedlu czułam, że mi wchodzi i jedno, i drugie, ale jak weszłam do domu to od razu wyro i spanie do południa. Niezakłócone niczym. :D Czyli generalnie rzecz biorąc marnowanie i kody, i klona. No chyba, że ktoś od razu stawia na wyspanie się jedząc coś takiego to polecam.

Jeśli natomiast chodzi o teorię, że benzo spłyca działanie opio to moje odczucia apropos benzo (klony albo rolki) + koda faktycznie potwierdzają tę teorię, bo ja czuję tylko to uczucie "najebki" wywołane benzosami, a koda zdaje się być "w tle", ale słabiutko odczuwalna. Ale chyba ile ćpunów, tyle reakcji na dane substancje.

Benzo wcale sie splyca dzialania opioidow, wrecz przeciwnie. Taka interakcja zmienia jednak profil dzialania na cos w stylu miksu z tymi lepszymi antyhistaminami I generacji jak np. prometazyna/hydroksyzyna, ktore warto miksowac w przeciwienstwie diffki i dmh. Owszem ograniczaja tzw. opiatowa euforie , ktora jest w przypadku kody subtelna i polega glownie na lekkiej poprawie nastroju i ciut wzmozonej gadatliwosci, kosztem sedacji i intensywnosci grzania. Jak nabierzecie pewnego stazu to i tak euforia bedzie bardzo krotka i miks z benzo bedzie suma sumarum satysfakcjonujacy, bo zmaczaco wydluzy grzansko. Duzo zalezy tez od rodzaju benzodiazepiny. Do czegos tak slabego jak kodeina czy PST nie ma sensu ladowac giwer pokroju klona, czy alpry - rzeczywiscie przykryja/przytlumia dzialanie opioidu, chyba ze odpowiednio dobierzecie dawke mocnego benzo. 2mg klona to zdecydowanie za duzo, chyba, ze ktos ma juz tolerancje na krzyze. Celowalbym raczej w cwiartke lub max 1mg. Z mojego doswiadczenia najlepiej sprawdza sie diazepam, gdyz jest proporcjonalny moca do kodeiny czy wspomnianego PST. Z Rc benzo swietnie sprawdzaja sie Diklazepam i Flubromazepam. Odradzam etizolam ze wzgledu na silne dzialanie nasenne i anksjolityczne. klon tez potrafi usypiac. diazepam wchodzi delikatnie na cialo ze wzgledu na mocny profil miorelaksacyjny dajac niesamowicie przyjemny efekt na calym ciele wlacznie z lekkimi noddami. Flubro jest tutaj takim dosc "tricky" przypadkiem, bo u niektorych potrafi ladowac sie nawet do 90 minut, dlatego radzilbym rowno z koda przyjmowac.

Jak mix thio z flubromazepamemm/? ktoś testował ktoś coś gdzieś? jakaś ona?

Ta. kodeina z hudroksyzyną to lipa jak nie wiem. Może dla osób, które dopiero zaczynają z opio albo z takim miksem. Sama byłam podjarana jak nie wiem, że mogę spotęgować działanie kodeiny czymś, czego mam jak lodu (hydro), a zaraz trzeba było wpieprzać po 50 do nawet 100 mg hydro i to też z miernym efektem.

Tęsknię za czasem, gdy dostawałam diazepam tudzież chlordiazepoksyd na lęki i miałam do tego dostęp 24 h, a teraz tylko czasami darowane klony i nie ma jak miksować z czymś innym. W sumie na razie trzymam się któryś miesiąc bez grzania regularnego, więc ustalmy, że nie jest mi to potrzebne, bo żadnych miksów z opio nie będzie.

Pytałem o miks z flubromazolame hexowna dziewko, żarcik ;D tzn bez kitu pytałem :cheesy: Pytam, bo tramadoli słabo mnie klepał do benzodiazepin, działał elegancko tylko z diazepamem ;)

Edit: Nie jestem pewien, czy ty odpowiedziałaś mi, czy komuś innemu