MMM by Indymedia

Krótka relacja z pierwszego w Polsce MMM by pl.indymedia.org

Tagi

Źródło

Indymedia Polska

Odsłony

1376

Krótka relacja z pierwszego w Polsce MMM by pl.indymedia.org

Więcej informacji z otwarcia kampanii Przesilenie 2004 niebawem, na razie krótka relacja z jednego z wydarzeń by pl.indymedia.org

O godzinie 16 na Plac Zamkowy przybyło mniej więcej 30 osób, z ruchu Kanaba. Pracowniczej Demokracja rozdawała swoje ulotki. Na flagach standardowo powiewał zielony listek konopii indyjskich, demo przebiegało spokojnie. Trudno powiedzieć, czy odbędzie się przemarsz. godz. 16.30 Mimo wcześniejszych informacji o odwołaniu demonstracji Na Placu Zamkowym zgromadziło się ok. 100 osób, powiewają flagi, widać baner Kanaby i transparent: Siejmy konopie, nie śmierć. Zgromadzeni skandują: "marihuana musi być legalna", "siać, palić, zalegalizować". Przemawia przedstawiciel organizatorów mówiąc o potrzebie zmiany polityki narkotykowej. Wokół jest sporo gapiów i turystów. godz. 16.50 Do osoby przemawiajacej przez tubę podchodzi policjant - zastępca naczelnika Komendy Rejonowej Policji Warszawa 1 Jacek Jaśkiewicz, domagając się zakończenia demonstracji. Po bezskutecznych próbach nakłonienia zabranych do rozejścia się, przedstawiciel władzy się oddala. Demonstracja trwa- powiewają flagi, przygrywają Romowie, panuje atmosfera pikniku. godz. 17.00 Demonstracja się kończy.

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • 1P-LSD
  • Przeżycie mistyczne

SET: Borykałem się wtedy z depresją i lękiem społecznym. Ale wiedziałem czego oczekuję i byłem w dobrym nastroju. Był to mój 2 lub 3 raz. Ogólnie tripy traktowałem trochę jako kurację (skuteczną, warto dodać, bo dzisiaj - niecałe pół roku później - depresja już prawie odeszła). SETTINGS: Przyjemny dzień, wczesna wiosna. Byłem sam w domu, który dzielę z drugą połówką i paroma przypadkowymi osobami. Wszyscy byli w pracy, więc miałem dwa piętra do dyspozycji.

Wygląda na to, że mój raport będzie pierwszym po 1P-LSD. Niby 150 ug to niewiele, ale ta substancja działa krócej i intensywniej niż jej sławna kuzynka.


Jak zawsze nagrałem swoja podróż; a przynajmniej jej część, zachowując około 40 minut audio i wideo. Wszystkie teksty w cudzysłowach pochodzą z nagrania i, zgodnie z najlepszymi zasadami gonzo dziennikarstwa, są bliskie oryginału, ale bliższe idei. Jak zresztą cały raport.

  • Etanol (alkohol)
  • Kodeina
  • Pierwszy raz

Wieczorna, miła atmosfera z dobrym kumplem w jego mieszkaniu. Później doszedł jeszcze jeden osobnik i dziewczyna gospodarza.

Witam wszystkich czytelników w swoim pierwszym trip raporcie. Substancja którą wezmę tutaj na ruszt, jest kodeina i mój pierwszy raz z ową. Bez większych wstępów, zaczynajmy. Swoich towarzyszy określę jako K (kumpel, z którym spotkałem się u niego w domu), G (kumpel, który doszedł do nas po ~godzinie) i D (dziewczyna kumpla, która dołaczyła do nas po około 4 godzinach). Przedział czasowy będę określał standardowo T+X. 

  • Ayahuasca

[Opisane doświadczenie nie jest oryginalną Ayahuaską, tylko jej analogiem: Mimosahuaską - kora Mimozy hostillis(DMT) + nasiona Ruty stepowej(MAOi) - która wywołuje efekty bardzo podobne, aczkolwiek nie identyczne z oryginalną Ayahuaską. - red. Neurogroove]




  • Alprazolam
  • Amfetamina
  • Kannabinoidy
  • Katastrofa
  • Mefedron
  • Pentedron

w trakcie pracy na ochronie, na błoniach krakowskich, cmentarzu rakowickim, w lesie wolskim i w paru kamienicach starego miasta

Trip raport napisany na potrzeby chimerycznego pisma transgresyjnego Ulvhel (ulvhel.wordpress.com)

Jako, źe wszyscy amoraliści w historii razem wzięci nie dopuścili się tylu okrucieństw i zniszczeń co przeciętny moralista w ciągu źycia, sądzę, że kiedy ktoś zaczyna bredzić o moralności, powinno się szybko zamienić samochód na czołg, kupić broń i amunicję, ubrać hełm i zbudować schron przeciwlotniczy. Tacy ludzie są niebezpieczni.

___

Robert Anton Wilson

randomness