Składnik psychodelicznych grzybów może pomóc w leczeniu alkoholizmu

Psylocybina, składnik psychodelicznych grzybów, w połączeniu z psychoterapią ogranicza o 83 proc. liczbę dni, w której osoby uzależnione od alkoholu upijają się – wykazało najnowsze badanie, które publikuje pismo „JAMA Psychiatry”.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

PAP - Nauka w Polsce

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

282

Psylocybina, składnik psychodelicznych grzybów, w połączeniu z psychoterapią ogranicza o 83 proc. liczbę dni, w której osoby uzależnione od alkoholu upijają się – wykazało najnowsze badanie, które publikuje pismo „JAMA Psychiatry”.

"Nasze wyniki silnie wskazują, że terapia psylocybiną jest obiecującą metodą leczenia choroby alkoholowej, złożonego schorzenia - znanego z tego, że trudno je leczyć" – skomentował współautor pracy, psychiatra Michael Bogenschutz z New York University School of Medicine.

Jego zespół przeprowadził badania w grupie 93 mężczyzn i kobiet (w wieku 25 – 65 lat) uzależnionych od alkoholu. Podzielono ich na dwie grupy, z czego jedna (48 osób) otrzymała dwie dawki psylocybiny, a druga grupa, kontrolna (45 osób) – lek antyhistaminowy. Leki były podawane w czwartym i ósmym tygodniu badania. Ani badacze, ani pacjenci nie wiedzieli, jaki lek kto otrzymuje. Wszyscy też przez 12 tygodni brali udział w sesjach psychoterapii – prowadzonych zarówno przed przyjęciem, jak i po przyjęciu leku.

Okazało się, że w ciągu ośmiu miesięcy od rozpoczęcia terapii u osób, które zażyły dwie dawki psylocybiny, liczba dni, w których piły duże ilości alkoholu, zmniejszyła się o 83 proc. w porównaniu z okresem sprzed leczenia, podczas gdy w grupie kontrolnej odsetek ten spadł do 51 proc. W grupie, która potrzymała psylocybinę, spadła też średnia ilość alkoholu spożywana w ciągu dnia.

Ponadto osiem miesięcy po zażyciu pierwszej dawki psylocybiny niemal połowa (48 proc.) pacjentów przestała zupełnie pić alkohol, podczas gdy w grupie kontrolnej było to 24 proc.

Jak przypominają autorzy pracy, wcześniejsze badania wskazywały, że psylocybina może być skuteczna w łagodzeniu lęków i depresji u osób z ciężką chorobą nowotworową. A prace Bogenschutza sugerowały, że związek ten może być potencjalnie efektywny w terapii alkoholizmu i innych uzależnień, w tym uzależnienia od nikotyny, kokainy czy opioidów.

Naukowcy planują w przyszłości przeprowadzić większe, wieloośrodkowe badanie, które pozwoli zweryfikować skuteczność psylocybiny w terapii alkoholizmu.

Psylocybina jest naturalnie występującym składnikiem psychodelicznych (halucynogennych) grzybów wielu gatunków. Obok LSD jest to najbardziej popularny psychodelik, czyli substancja psychoaktywna wywołująca zmiany percepcji, świadomości, sposobu myślenia oraz sposobu odczuwania emocji. Może podnosić ciśnienie krwi oraz przyspieszać akcję serca. Dlatego powinna być zażywana wyłącznie w kontrolowanych warunkach klinicznych.

Jak podaje Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), co roku 3 mln osób umierają z powodu nadużywania alkoholu. Nadużywanie alkoholu jest przyczyną ponad 200 chorób i urazów. Z raportu Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych (PARPA) wynika, że przynajmniej jeden objaw ryzykownego picia może dotyczyć ok. 14 proc. Polaków.

Oceń treść:

Average: 10 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Kokaina
  • MDMA (Ecstasy)
  • Miks

Spontaniczny wieczór, który miał być codziennym rytuałem palenia po pracy dla relaksu, a przemienił się w wielki wypad w oparach mocno MDMA-owych, połączonych z zwiedzaniem Amsterdamu.

POUCZENIE SERWISU NEUROGROOVE: OBSŁUGIWANIE POJAZDÓW LUB URZĄDZEŃ MECHANICZNYCH W STANIE NIETRZEŹWYM LUB ZMIENIONEJ ŚWIADOMOŚCI JEST SKRAJNIE NIEODPOWIEDZIALNYM ZACHOWANIEM, MOGĄCYM SPOWODOWAĆ ŚMIERĆ BĄDŹ KALECTWO POSTRONNYCH OSÓB. JEŚLI COŚ BRAŁEŚ - NIE JEDŹ. JEŚLI PRZEBYWASZ Z OSOBĄ NIETRZEŹWĄ PROWADZĄCĄ LUB PLANUJĄCĄ PROWADZIĆ SAMOCHÓD - POWSTRZYMAJ JĄ, ZANIM NASTĄPI TRAGEDIA 

 

Witamy w Amsterdamie

 

  • Bad trip
  • LSD-25
  • Marihuana

Dobre nastawienie, trip z ziomkami w moim własnym domu. Wakacje

Na początku warto by było wspomnieć, że pomimo tego, że mam obecnie 19 lat to sporo przeżyłem, w ostatnich latach „tylko” depresję, próby samobójcze, szpitale psychiatryczne, bezustanne używanie substancji (wszystko co było, głównie stymulanty, alkohol, benzo, kodeina oraz oczywiście marihuana której używam właściwie codziennie od 14/15 roku życia). Przez używki i moją psychikę zacząłem łamać prawo, co ciągnie się za mną do dziś. Jednak gdy byłem młodszy (14 lat) trafiłem do szpitala na prawie tydzień pod kroplówkę ze względu na zatrucie atropiną.

  • Powój hawajski

Wprowadzenie.




randomness