Subst: E, MJ, efe
Doswiadczenie: efe, alko, #, MJ, E, dxm
Nastawienie: Jazaaaaa!

15 listopada br. członkowie sejmowej komisji zdrowia rozpatrywali rządowy projekt nowelizacji ustawy o zdrowiu publicznym oraz niektórych innych ustaw, którego celem jest utworzenie Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom
15 listopada br. członkowie sejmowej komisji zdrowia rozpatrywali rządowy projekt nowelizacji ustawy o zdrowiu publicznym oraz niektórych innych ustaw, którego celem jest utworzenie Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom.
Nowy podmiot łączy działalność Krajowego Biura do Spraw Przeciwdziałania Narkomanii (KBPN) i Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Połączenie odbywa się na zasadzie włączenia PARPA do tej pierwszej instytucji.
Jak uzasadnia ustawodawca, zmiany mają na celu koncentrację sił i środków, możliwości, a także potencjału intelektualnego, co będzie sprzyjało lepszej realizacji zadań związanych z leczeniem uzależnień.
- Wiemy, że obecnie uzależnienia często są krzyżowe. Rzadko spotyka się u pacjentów uzależnienie od jednej substancji. Bardzo często jest tak, że jeżeli jesteśmy uzależnieni od alkoholu, to równocześnie występuje uzależnienie od leków czy innych substancji. W związku z tym nie było sensu utrzymywania dwóch instytucji, które realizują porównywalne zadania - uzasadniała posłanka Józefa Szczurek-Żelazko.
O ile idea połączenia obu instytucji nie budzi większych kontrowersji, to posłowie komisji zwracali uwagę na znaczne ich upolitycznienie.
Zgodnie z projektem, od 1 stycznia 2022 roku dyrektor KBPN stanie się dyrektorem nowo tworzonego Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom. Obecna p.o. dyrektor PARPA będzie jego zastępcą.
Zmianie ulegną zasady wyboru dyrektora - będzie on powoływany i odwoływany przez ministra zdrowia. Dyrektor będzie mógł powoływać i odwoływać swoich zastępców, po uzyskaniu pisemnej akceptacji ministra zdrowia. Wcześniej i dyrektor, i zastępcy, byli wybierani w drodze konkursu.
W trakcie konsultacji kilka organizacji (Polskie Stowarzyszenie Psychoterapii Integracyjnej, Rada Superwizorów Psychoterapii Uzależnień, Krakowskie Stowarzyszenie Terapeutów Uzależnień), negatywnie oceniło tę zmianę.
- Jest to tryb zatrudnienia zamknięty, niejawny i niekonkurencyjny, co rodzi niepokój na przyszłość o poziom wiedzy i kwalifikacji dyrektora Centrum i jego zastępców w obszarze profilaktyki i rozwiązywania problemów związanych z używaniem alkoholu i innych substancji psychoaktywnych. Również zastępcy dyrektora Centrum mają być zatrudniani drogą powołania, a nie drogą konkursu. Ponadto z projektu wynika, kto personalnie będzie zajmował jakie stanowisko. Rodzi to podejrzenie pisania projektu "pod konkretne osoby".
Drugim obszarem kontrowersji jest Rada do spraw Przeciwdziałania Uzależnieniom, której członków będzie powoływać i odwoływać premier. Gremium będzie reprezentowane przez członków poszczególnych resortów rządowych.
- W skład tej rady będą wchodzili: jako przewodniczący – przedstawiciel ministra zdrowia, a poza tym jeszcze 12 reprezentantów w randze ministra bądź wiceministra z poszczególnych resortów (w tym finansów publicznych, gospodarki, MON, MS, rolnictwa, szkolnictwa wyższego i nauki, zabezpieczenia społecznego i MSZ). Natomiast przedstawiciel strony samorządowej to będzie tylko jedna osoba - zaznaczył w Sejmie poseł Jan Szopiński.
- Wobec tego, że w zakresie wdrożenia tej ustawy dużo zależeć będzie od działalności strony samorządowej, wydaje się, że skład tej rady jest głęboko nierównoważny, jeśli idzie o kwestię dotyczącą reprezentacji strony samorządowej. Dlaczego w tej radzie nie ma specjalistów w zakresie psychologii, psychiatrii czy innych reprezentantów, którzy są specjalistami? - pytał Szopiński.
Swoje poprawki na komisji zgłosili m.in. posłowie Rajmund Miller i Zdzisław Wolski. Padły propozycje dodania przedstawiciela RPO, RPP, krajowego konsultanta w dziedzinie psychiatrii, a także przedstawicieli środowiska superwizorów, psychoterapeutów uzależnień, specjalistów profilaktyki uzależnień, przeciwdziałania przemocy domowej, samorządów lokalnych.
- Trochę inny jest profil i sposób działania agencji do spraw narkomanii, która zajmuje się ok. 60 tys. przypadków w Polsce. Polska Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych to jest agencja, która zajmuje się populacją wynoszącą ok. 3 mln osób, czyli uzależnionymi i ich rodzinami. Jeżeli ci ludzie nie znajdą się w odpowiednim składzie tej rady, to uważamy, że będzie istniało zagrożenie dla funkcjonowania działań w zakresie uzależnień od alkoholu - zauważył Rajmund Miller.
Dodał: - Mamy również wątpliwości co do tego, że nastąpi upolitycznienie nowo tworzonego ciała, ponieważ to premier będzie miał decydujące zdanie, kto w skład tego ciała wejdzie. Bardzo ważne jest wykorzystanie praktyki osób i decyzji, które były podejmowane.
W końcu przewodniczący komisji Tomasz Latos zapytał o charakter tej Rady: - Czemu ma służyć ta rada? Czy ma mieć charakter merytoryczny i obejmować kompetencje w sprawach uzależnień, czy mniej merytoryczny w sensie zajmowania się problemem uzależnień, a bardziej monitorujący pewne zagrożenia w różnych środowiskach, organizacyjny i finansowy?
Wiceminister zdrowia, Maciej Miłkowski, odniósł się do kwestii upolitycznienia Rady. Przypomniał, że obecnie działająca Rada ds. Przeciwdziałania Narkomanii, funkcjonuje na tej samej zasadzie i ma dokładnie taki sam skład.
- Ta Rada spełnia funkcję polityczną. Ma mieć taki charakter komitetu, który doradza rządowi. Jak komitet ds. cyfryzacji. Ta formuła jest prawidłowa - mówił urzędnik.
Dodał, że przewodniczący może zapraszać specjalistów i powoływać zespoły robocze.
Z ministrem nie zgodził się b. dyrektor PARPA, Krzysztof Brzózka: - Czytając literalnie obecne przepisy projektu, zadania przypisane tej Radzie, są stricte merytoryczne. W związku z tym to powinna być grupa osób merytorycznie zaangażowanych. Do nowo powstającej instytucji wprowadzany jest szereg zadań, które dotąd prowadziła PARPA.
- Rzeczywiście w Krajowym Biurze ds. Przeciwdziałania Narkomanii funkcjonowała Rada ds. Przeciwdziałania Narkomanii i jest to pewna tradycja. Ale przy połączeniu tych instytucji brakuje w Radzie osób, które miałyby jakiekolwiek pojęcie o przemocy, profilaktyce czy samej psychoterapii - dodał.
Jak uzasadniał dodatkowo poseł Miller, dołączenie do pracy w Radzie osób kompetentnych daje większą gwarancję na pozytywne efekty jej działania.
- Nie wszyscy przedstawiciele ministerstw zajmują się sprawami uzależnień od narkotyków i alkoholu. Chodzi o to, by nie było sytuacji, że nie będą brali udziału w posiedzeniach Rady. Bo wtedy będzie to Rada fikcyjna.
Na dowód przytoczył raport NIK dotyczący Komitetu Sterującego Narodowego Programu Zdrowia, który miał bardzo podobny charakter i skład.
- W czterech posiedzeniach komitetu wzięli udział przedstawiciele 5 resortów w radze sekretarza lub podsekretarza na 14 powołanych. Na jednym z posiedzeń nie był obecny żaden członek komitetu sterującego w takiej randze, poza resortem zdrowia. Ponadto pozostali uczestnicy nie zawsze mają upoważnienia do podejmowania wiążących decyzji czy zabierania głosu - argumentował fikcyjność gremiów w takim składzie.
Subst: E, MJ, efe
Doswiadczenie: efe, alko, #, MJ, E, dxm
Nastawienie: Jazaaaaa!
Ooooo dude let's do it! Let's snort some
3... *bębny*
MeO... *więcej bębnów*
PCE!
Yeeeeeeee!
Wielokrotnie już przyjmowane w tym tygodniu koktajle narkotykowe sprawiły, że obaj zachcieliśmy wincyj.
Wydawca dziękuje Bebemu za inspirację i pomoc
Tytuł oryginału:
LSD - mein Sorgenkind.
Die Entdeckung einer "Wunderdroge"
Strych szeregowca, rodzice i starszy brat na dole. Dobry humor, trochę zestresowany.
Chodzę do pierwszej klasy liceum. Interesuję się światem. W przyszłości chciałbym reżyserować filmy fabularne. Substancje ,,psychoaktywne,, traktuję po części jako środek poszerzający moje poznanie a po części jako zwyczajną rozrywkę. Po prostu to lubię.
W zeszłym tygodniu w piątek poszedłem na przysługujący mi urlop olimpijski (przygotowuję się do rejonowego etapu olimpiady z wiedzy o filmie i komunikacji społecznej). Już gdy oddawałem wniosek o urlop wiedziałem, że chcę coś wtedy chlupnąć. Myślałem, że jak zazwyczaj w piątek walne z kumplem po 300mg kody i na tym się skończy...