To bylo PIEKNE przezycie! Naprawde Tantum Rosa robi robote!!!
Dzien jak Niecodzien

Kryminalni z tomaszowskiej komendy zatrzymali 18-latka, który posiadał przy sobie znaczne ilości środków odurzających. Mężczyzna próbował uciec funkcjonariuszom z pieskiem na ręku. Teraz odpowie za posiadanie i udzielanie narkotyków. Policjanci wnioskują o tymczasowy areszt.
Kryminalni z tomaszowskiej komendy zatrzymali 18-latka, który posiadał przy sobie znaczne ilości środków odurzających. Mężczyzna próbował uciec funkcjonariuszom z pieskiem na ręku. Teraz odpowie za posiadanie i udzielanie narkotyków. Policjanci wnioskują o tymczasowy areszt.
W jednej z miejscowości powiatu tomaszowskiego policjanci z Zespołu d/w z Przestępczością Narkotykową Wydziału Kryminalnego KPP w Tomaszowie Lubelskim w parku zauważyli dwóch młodych mężczyzn, którzy dziwnie się zachowywali. Jeden, oprócz pieska na smyczy, miał saszetkę, z której coś wyciągną i podał znajomemu. W chwili gdy zobaczyli zbliżających się do nich nieumundurowanych policjantów, 18-latek wziął pieska na ręce i zaczął uciekać. Po krótkiej chwili został zatrzymany przez policjanta. Podczas przeszukania znaleziono u niego marihuanę, mefedron i 21 sztuk tabletek ekstazy oraz blisko 3 tys. zł, ponad 200 euro i wagę elektroniczną. Przy drugim mężczyźnie, 20-latku zabezpieczono woreczek z marihuaną. Obaj zostali przewiezieni do komendy, gdzie osadzono ich w policyjnym areszcie.
18-letni mieszkaniec gm. Telatyn usłyszał zarzut za posiadanie i udostępnianie środków odurzających. Dzisiaj zostanie doprowadzony do prokuratury z wnioskiem Policji o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Za posiadanie znacznych ilości narkotyków grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. 20-latek również usłyszał zarzut posiadania marihuany.
To bylo PIEKNE przezycie! Naprawde Tantum Rosa robi robote!!!
Dzien jak Niecodzien
Niedawno, przy okazji przeprowadzki wpadło w moje ręce kilka opakowań Haloperidolu - konkretnego i mocnego psychotropu, ktory występował m.in. w filmach "12 małp" oraz "K-PAX". Pomijając oddziaływanie charakterystyczne dla tej grupy leków, zajebiście leczy czkawkę Very Happy
Listopadowy wieczór, chec poprawy wrazenia po uprzednio nieprzyjemnej pierwszej przygodzie z 25b.
O tym, jak wy***ano mnie w kosmos, mimo że sam do tego zmierzałem, w zgoła innym jednak znaczeniu. Karton zażyty z intencją wybrania się na podróż daleko poza ordynarność tzw. rzeczywistości w trakcie tripa przyciągnął na mnie czy ewokował toksyczną dozę głupoty i pecha.
moja przygode z mj postanowilem opisac po przeczytaniu jednego
artukulu na hypereal... Pierwszy raz zabakalem jak bylem "powiedzmy"
bardzo mlody, ale wtedy sie w to nie wciagnalem w ogole... Palilem
zadko, nie bylo po prostu okazji, w srodowisku w ktorym sie obracalem
prawie nikt nie palil, a jesli to rzadko... Druga klasa lo, mialem
pierwsze niezle tripy hehe..., zaczelo mi sie podobac, ale duzo nie
wiedzialem na ten temat, po prostu sie balem tego troche hehe, ale
Komentarze