W tym mieszkaniu w Lublinie policjanci odkryli "hurtownię" dopalaczy

Były przed chwilą dopalacze z południowego zachodu, warto rzucić okiem także na wschód ;)

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Dziennik Wschodni
Jacek Szydłowski

Komentarz [H]yperreala: 
Konfekcjonowanie dopalaczy na ul. Kryształowej? Aprobujemy. Wygląda na powrót do staropolskiej tradycji, gdy w każdym mieście panował porządek - szewcy na Szewskiej, piekarze na Piekarskiej.

Odsłony

1133

Ponad 25 kg kilogramów dopalaczy oraz ponad 150 g marihuany. Oto co znaleźli policjanci w jednym z mieszkań przy ul. Kryształowej w Lublinie. Zatrzymano trzech mężczyzn, którzy odpowiedzą za posiadanie handel nielegalnym towarem.

Na trop przestępców wpadli policjanci z komendy miejskiej, specjalizujący się w walce z przestępczością narkotykową i cyberprzestępczością. Weszli do mieszkania, przy ul. Kryształowej, na lubelskim Węglinie.

– Policjanci zastali tam mężczyzn, którzy nie spodziewając się wizyty funkcjonariuszy właśnie przygotowywali nielegalny towar do wysyłki – wyjaśnia nadkom. Renata Laszczka-Rusek, rzecznik KWP w Lublinie. – Kilkanaście minut później w mieszkaniu pojawił się 42–latek odpowiedzialny m.in. za nadawanie przesyłek.

Przeszukując mieszkanie policjanci znaleźli ponad 25 kg tzw. dopalaczy, w tym blisko 2500 tabletek ekstazy oraz ponad 150 g marihuany.

– W mieszkaniu odnaleźliśmy ponadto młynki, wagi laboratoryjne oraz foliowe woreczki, a także prawie 80 przesyłek gotowych do wysłania. Zabezpieczono również ok. 2 tys. dowodów nadania przesyłek – dodaje nadkom. Laszczka-Rusek.

Zatrzymani mężczyźni to 34-letni Sebastian P. z okolic Lublina, 26-letni Michał N. z Chełma oraz 42-letni Adam Ż. z Lublina. Panowie wynajmowali mieszkanie, w którym prowadzili nielegalną działalność. Z ustaleń śledczych wynika, że handlowali nielegalnym towarem przynajmniej od kwietnia ubiegłego roku. Towar zamawiali w internecie, następnie paczkowali i wysyłali do klientów w całej Polsce. Policjanci ustalają dokładną skalę procederu oraz źródła pochodzenia narkotyków.

– Trzej podejrzani usłyszeli zarzuty dotyczące wprowadzenia do obrotu środków chemicznych mogących stworzyć zagrożenie dla życia i zdrowia wielu osób. Odpowiedzą także za posiadanie marihuany i tabletek ecstasy – dodaje Agnieszka Kępka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie. – W związku ze sprawą zatrzymano jeszcze jedną osobę, ale występuje ona tylko w charakterze świadka.

Podejrzanym mężczyznom grozi do 10 lat więzienia. Wszyscy zostali tymczasowo aresztowani.

Oceń treść:

Average: 8.3 (3 votes)

Komentarze

d (niezweryfikowany)

nie dotykaj narkotyków bo CIę kurwa zmiotą z planszy
Zajawki z NeuroGroove
  • 1P-LSD
  • Pierwszy raz

Nie wiem czego oczekiwać, pozytywne nastawienie na dobre przeżycie(?), załatwiony kumpel do tripsitu. Pogoda średnia - zachmurzone i mokre, ale nie pada.

Był to mój pierwszy raz z jakimikolwiek psychotropami i tak zlansował mi mózg, że nie mam słów.

 

Zacznijmy od początku, godzina koło 13. Wyjeżdżamy z kumplem spod centrum handlowego gdzie kupiliśmy sobie ulubioną potrawę na później - gdybym zgłodniał. Kurczak w specyficznym, dość kwaśnym sosie. Kolega prowadzi. Jedziemy gdzieś nad pobliskie jezioro. Wkładam karton pod język.

T: 0:00 - godz. 13

Jedziemy nad jezioro. Nic szczególnego. Trzymam karton bez smaku pod językiem. Czekam aż coś się wydarzy.

T: 0:10

  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

Miejsce: drewniana dacza w Roztoczańskim Parku Narodowym nieopodal Zamościa. Czas operacyjny: Godzina 15.00, piękna złota jesień.

Pocahontas atakuje

 

Miejsce: drewniana dacza w Roztoczańskim Parku Narodowym nieopodal Zamościa.

Czas operacyjny: Godzina 15.00, piękna złota jesień.

 

  • Marihuana
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Nastrój bardzo dobry, nastawienie pozytywne. Marihuana spalona po raz pierwszy w domu w samotności.

Zamierzam opisać tutaj moje któreś z rzędu spotkanie z marihuaną. Postanowiłem tym razem zapalić porcję samemu w domu, bez udziału osób trzecich. Byłem ciekaw różnicy w przeżyciach, chociaż słyszałem wiele negatywnych opinii o paleniu w samotności.

  • Amfetamina
  • Pozytywne przeżycie

Nastawienie psychiczne: bardzo pozytywne, już wcześniej miałam na to ochotę. Otoczenie: prawie cały czas w ruchu, także ciężko cokolwiek tu sprecyzować. Okoliczności: nagła możliwość kupna narkotyku. Stan psychiczny: trochę rozstrojony przez ostatnie negatywne doznania z marihuaną. Nastrój: lekkie napięcie, czy aby na pewno wszystko będzie działo się dobrze. Myśli i oczekiwania: oby tylko towarzyszka nie wyleciała z żadną złośliwością, bo jest do nich skłonna.

„Chwile, które opiszę nie posiadały żadnych odczuć na kształt strachu, on choć

obok obrazowany w innych osobach, ich słowach nie mógł przejść do mojej duszy.”

Nie bez powodu taki tytuł nadaję memu trip raportowi, chcę by już w pierwszych słowach

zwrócono  uwagę na głównie zapamiętaną we mnie wtedy nadzwyczajność.

 

Żadna czysta wyobraźnia nie jest w stanie pojąć, wyimaginować sobie tego tak,

by zrozumieć tę formę błogostanu, która wywołana jest właśnie narkotykami.