Jak Wielka Brytania radzi sobie po zdelegalizowaniu dopalaczy?

Pierwsze pół roku obowiązywania zakazu podsumowała właśnie agencja Home Office, która podała, że w związku z nielegalną dystrybucją niebezpiecznych związków chemicznych aresztowanych zostało blisko 500 osób.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

polishexpress.co.uk

Komentarz [H]yperreala: 
Czy tylko my jakoś nie możemy dopatrzeć się w tekście przedstawienia tych "poztywnych efektów", o których mowa w pierwszym paragarfie?

Odsłony

349

Dopalacze zebrały w ostatnich latach śmiertelne żniwo, dlatego wiele krajów wydało walkę handlarzom tymi zabójczymi substancjami. W Wielkiej Brytanii dopalacze zostały zakazane zaledwie pół roku temu, ale już widać pozytywne efekty nowych przepisów.

Wielka Brytania, podobnie jak Polska, boryka się z problemem dopalaczy od paru lat. Te śmiertelnie niebezpieczne substancje można było jeszcze do niedawna kupić w tzw. „sklepach kolekcjonerskich”, a na skutek ich przyjmowania śmierć poniosło wielu ludzi. W 2014 r. na skutek brania dopalaczy umarły w Wielkiej Brytanii 163 osoby, a w 2015 r. - już 204

W maju 2016 r. dopalacze zostały na Wyspach całkowicie zakazane, a ich sprzedaż stała się nielegalna. Pierwsze pół roku obowiązywania zakazu podsumowała właśnie agencja Home Office, która podała, że w związku z nielegalną dystrybucją niebezpiecznych związków chemicznych aresztowanych zostało blisko 500 osób. 4 z nich już usłyszały wyroki i znalazły się w więzieniu. Dopalacze przestały sprzedawać 332 sklepy na terenie całego Zjednoczonego Królestwa, a 31 sklepów zaprzestało też dystrybucji akcesoriów do brania narkotyków, takich jak np. lufki.

Służby zajmujące się rozpracowywaniem gangów narkotykowych są dobrej myśli. - Cieszę się, że policja w pełni wykorzystuje swojej prerogatywy, aresztując dealerów i upewniając się, że trafiają oni za kratki, co odzwierciedla skalę przestępstwa – mówi Sarah Newton z Home Office. - Obecnie działamy dwutorowo – z jednej strony wspieramy organy ściagania w walce o ograniczenie podaży narkotyków na rynku, a z drugiej działamy na rzecz zapobiegania szkodom spowodowanym – uczymy młodych ludzi o ryzyku związanym z braniem dopalaczy i pomagamy uzależnionym wyjść z nałogu – dodaje.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Amfetamina
  • Katastrofa
  • Wenlafaksyna
  • Zolpidem

Samotny wieczorek w domu. Nic nie zwiastowało masakry.

Zachowana oryginalna pisownia, fatalny styl ukazujący rozkojarzenie myślowe i brak spójności (proszę porównać jakość z innymi TR), 2h po odzyskaniu świadomości. Raport, pomimo totalnej sieczki w głowie - napisał się sam. A brzmiał on tak...

 

  • Grzyby halucynogenne

Mój pierwszy kontakt z grzybami halucynogennymi miał miejsce dość spontanicznie. Już od pewnego czasu chciałem się z nimi spotkać, ale jakoś niespecjalnie czyniłem w tym kierunku starania... Stwierdziłem, że `jak przyjdzie, to będzie`. Dla jasności chciałbym jeszcze tylko dodać, że jestem zwolennikiem jedynie naturalnych środków zmieniających świadomość.

  • Metoksetamina
  • Przeżycie mistyczne

Nastawienie dobre, to już n-ty raz z mxe. Wszystko odbywa się w moim mieszkaniu wraz ze współlokatorami, także pod wpływem. Nie odgrywają oni jednak roli.

Pozwoliłem sobie zaniedbać standardowe cechy tripraporu. Czasu i tak nie czułem. Opowiadanie.

 

  • Ketony
  • Pierwszy raz

Dom, przeważnie samotność, nastawienie na produktywność. Ostrożne, badawcze podejście do substancji po poprzednich wtopach z innymi ketonami. Na zewnątrz raczej gorąco, ani wyściubić nosa. W środku znośnie, spokojnie, z pełnym zaopatrzeniem na takie eskapady.

 

Po przejedzeniu w sumie jakichś 15 g 4-cmc postanowiłem na dobre porzucić tę substancję, gdyż nie dawała mi większej produktywności i niszczyła wszystko czego się dotknęła w moim organizmie jak jasny sk*wysyn...