Tradycyjna kava kava potencjalnie użyteczna w leczeniu i profilaktyce raka

Nowe badanie wykazało, że tradycyjnie przygotowana kava może pomagać w leczeniu raka lub mu zapobiegać.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Radio New Zealand

Odsłony

355

Nowe badanie wykazało, że tradycyjnie przygotowana kava może pomagać w leczeniu raka lub mu zapobiegać.

Naukowcy używali zmielonej kavy w połączeniu z innymi składnikami, w tym sokami z różnych roślin występujących w Mikronezji.

Przygotowana w ten sposób, tj. w formie tradycyjnie stosowanej przez mieszkańców wysp Pacyfiku (a nie filtrowana) kava była bardziej aktywna w hamowaniu rozwoju komórek raka piersi i raka jelita grubego.

Jedna z głównych postaci w zespole badaczy, Linda Saxe Einbond z Ogrodu Botanicznego w Nowym Jorku i City University of New York, powiedziała, że wyniki są zachęcające.

Przygotowujemy kavę w tradycyjny sposób, jako ekstrakt wodny z dużą zawartością zawieszonych drobin, otrzymany drogą wyciskania lub odcedzanie przez korę hibiskusa.

Uważam z bardzo interesujące to, że właśnie postać, w jakie ci ludzie faktycznie to piją, okazała się aktywniejsza.

Dr Einbond wyjaśnia, że zdecydowano się na przeprowadzenie badań dlatego, że dane epidemiologiczne wykazały w krajach takich jak Fidżi, Samoa i Vanuatu odwrotnie proporcjonalny związek picia kavy i występowania raka.

Ustaliliśmy, że im mniej preparat filtrowaliśmy, tym bardziej okazywał się aktywny, że w postaci zawierającej cząstki stałe był bardziej wartościowy niż po następnym etapie filtrowania lub oczyszczania.

Dr Einbond informuje, że ekstrakty użyte w tym badaniu pochodziły z Fidżi i Hawajów, przy czym te z Fidżi oddziaływały na komórki nowotworowe najsilniej. Uważa, że warto byłoby przeprowadzić kolejne badania w celu oceny wartości tradycyjnej kavy w profilaktyce i leczeniu raka jelita grubego i innych.

Oceń treść:

Average: 8.3 (4 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Gałka muszkatołowa
  • LSD-25
  • Marihuana
  • Marihuana
  • Mieszanki "ziołowe"
  • Retrospekcja
  • Szałwia Wieszcza

---

Od zawsze czułem, że jestem jakiś inny. W pozytywnym, ale i negatywnym tego słowa znaczeniu- moja inność oznaczała bowiem ogromną wyobraźnię, dociekliwość, kreatywność, ponadprzeciętną inteligencję i empatię, ale z drugiej strony- lękliwość, nadpobudliwość, wycofanie społeczne i poootężny nieogar.

Jednym z moich najwcześniejszych wspomnień jest waterboarding, heh. Nie to, że stara mnie torturowała czy coś xD Śniło mi się to, bardzo często, po prostu, z bardzo dużą ilością szczegółów i bardzo dokładnym uczuciem dławienia się wodą. Dziwne.

  • Marihuana

Otoz wszystko to co mam zamiar opisac, wydarzylo sie mniej wiecej 1,5 roku temu, we wczesna wiosne... jezeli mnie pamiec nie myli, byl to zapewne marzec lub kwiecien. Mielismy z jakiejs okazji (nie pamietam juz niestety dlaczego) kilka dni wolnych od budy, i zeby bylo smiesznie, na te kilka dni, moii starzy wybyli z domu na jakas wycieczke za granice... Szkoly nie bylo, chata wolna... czegoz jeszcze do szczescia potrzeba ??? Stwierdzilismy z moim najlepszym kumplem (psedonim Rochu), iz mozna by ten wolny czas wykorzystac i pokrecic sie troche na czyms naturalnym, a najlepiej na skunie.

randomness