Film The Union czyli jak się kręci biznes

Tagi

Tłumaczenie

virus343@o2.pl

Odsłony

2874

The Union - biznes stojący za paleniem. Kanadyjski film dokumentalny, który wyjaśnia dlaczego marihuana jest nielegalna, jakie mogą nam grozić konsekwencje zdrowotne, czy prohibicja działa i co by się stało po opodatkowaniu sprzedaży. "Outstanding Documentary Feature" - 2007 Winnipeg International Film Festival "Best Canadian Documentary" - 2007 Edmonton International Film Festival

Oceń treść:

Average: 10 (1 vote)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)

Świetny film.  Teraz tylko należałoby go wyświetlać raz w tygodniu w naszym sejmie i senacie, aby kazdy z polityków w końcu zrozumiał, jakim ignorantem i idiotą jest...

Anonim (niezweryfikowany)

bardzo dobry dokument, naprawdę. Większość rzeczy w sumie wiedziałem, ale dobrze ogladało się zbiór wszystkich waznych informacji o MJ. Sądzę też, że może to być dobrze wykorzystane przeciwko nieświadomym ludziom ;D

Zajawki z NeuroGroove
  • Inne
  • Pozytywne przeżycie

Kiepski Set i genialny Setting - szczegóły w raporcie.

T+00
Będąc u mnie w domu zażywam narkotyk. W przeciwieństwie do swojego NBOMOWE'go brata wydaje się on nie paraliżować języka. A może tylko nie zwróciłem na to uwagi?

Wraz z trzema osobami opuszczamy mój dom, każdy w innym stanie świadomości.
D. - pod wpływem marihuany i nieznacznej dawki alkoholu
W. - pod wpływem gamma-butyrolaktonu
B. - pod wpływem 6-APB

  • N2O (gaz rozweselający)
  • Retrospekcja

Nastawiony pozytywnie.

 

Myślę że z kilku moich poniższych opisów łatwo wyłapać charakterystyczne efekty działania podtlenku azotu. Żeby wyciągnąć fun z tej substancji najlepiej zamiast crackera używać syfonu i naboi do bitej śmietany, przy crackerze trzeba bardzo uważać bo można sobie pomrozić ręce od bardzo niskiej temperatury podczas wypuszczania gazu a czas ładowania balona jest długi oraz proporcjonalny do stanu w jakim się jest. Syfon za to nie robi żadnych problemów przy używaniu i można ładować nim nabój za nabojem w bardzo szybki sposób.

 

  • Marihuana
  • Tripraport

Pozytywne nastawianei do świata, radosne oczekiwanie na THC. Dom kolegi, wolny od jakichkolwiek niewtajemniczonych osób.

Szedł chodnikiem, czując się na wpół przytomny. Ostatnio źle sypiał i jego „trzeźwość” była absurdem, względna niczym filozoficzne prawdy, w które starał się wierzyć, by jakoś odnaleźć swoje miejsce w świecie. Bez używek wcale nie był skupiony i obecny. Odpływał. Niemalże śnił na jawie. Wmówienie sobie, że to, co obecnie widział, jest projekcją umysłu, było jednakowoż trudne. Każdy detal tego jesiennego dnia raził oczy urzekającym pięknem, szczegółowością. Jego los zachowywał porządek i trzymał się resztek ładu, co w snach zdarza się rzadko.

  • Mefedron
  • Pierwszy raz

Strach, pierwszy raz brałem coś samemu w dodatku z rodziną w domu, pomimo później godziny i własnego pokoju. Laptop i łóżko

19:30

Odbieram oczekiwaną paczke z paczkomatu, jednak jadę z rodziną w aucie więc na razie nue mogę nieczego sprawdzić

randomness