Za pieniądze ze sprzedaży dopalaczy latali do Dubaju

To kolejny akt oskarżenia w śledztwie prowadzonym przez wrocławski wydział Prokuratury Krajowej. Śledztwo zaczęło się po artykule w "Gazecie Wrocławskiej", który prokuratura potraktowała jak zawiadomienie o przestępstwie.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Gazeta Wrocławska
Marcin Rybak

Odsłony

516

Przed wrocławskim sądem ruszył proc dziesięciu osób oskarżonych o udział w gangu handlarzy dopalaczami. To kolejny akt oskarżenia w śledztwie prowadzonym przez wrocławski wydział Prokuratury Krajowej. Śledztwo - przypomnijmy - zaczęło się po artykule w "Gazecie Wrocławskiej", który prokuratura potraktowała jak zawiadomienie o przestępstwie.

Oskarżeni – twierdzi prokuratura – sprzedawali środki odurzające podobne do narkotyków w lokalu przy ul. Oleśnickiej. Zarządzać miał nim gang, którego szefem był – zdaniem śledczych – znany wrocławski gangster ps. „Jankes”. Proces „Jankesa” i kilkunastu innych ważniejszych osób związanych z dopalaczowym biznesem, toczy się już od wielu miesięcy.

Na Oleśnickiej sprzedawano trujące i szkodliwe dla zdrowia substancje od 2014 do 2017 roku.

Gangsterzy zarobili, jak wyliczyła prokuratura, siedem milionów złotych. Szefowie grupy przez kilka lat mieli niekończące się wakacje. Po kilka razy w roku bywali w miejscach atrakcyjnych turystycznie, choćby w Dubaju.

Dilerzy dopalaczy odpowiadają za sprowadzanie zagrożenia dla życia i zdrowia wielu osób, bo do niedawna handel dopalaczami – choć działają jak narkotyki, a coraz częściej są jeszcze od nich groźniejsze – nie był przestępstwem. Dziś prawo się zmieniło i substancje te traktowane są tak samo jak narkotyki. Za handel dopalaczami teraz grozi nawet 12 lat więzienia.

Oskarżeni w rozpoczętym dziś procesie mogą być skazani maksymalnie na osiem lat za wywołanie zagrożenia dla życia i zdrowia.

Oceń treść:

Average: 8.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Amfetamina
  • bieluń
  • DXM
  • Grzyby
  • LSD
  • Marihuana
  • MDMA
  • Retrospekcja

"Uszy"

Marzę o czapce w kształcie króliczych uszu. Kupuje się ją w "Sklepie z Czapkami w Kształcie Króliczych Uszu".Sam sklep ma kształt czapki w kształcie króliczych uszu.W "Sklepie z Czapkami w Kształcie Króliczych Uszu" siedzi za ladą szczupły,dziwny chłop w białej koszuli,okularkach i czapce w kształcie króliczych uszu. Za nim wiszą czapki w kształcie króliczych uszu.Do sklepu wchodzą ludzie w czapkach w kształcie psich uszu. Wychodzą w czapkach w kształcie króliczych uszu. Czapki w kształcie psich uszu były modne w tamtym sezonie..

  • Kodeina
  • Pierwszy raz

Dobre nastawienie, delikatny stres, ciekawość, zmęczenie po całym dniu, oczekiwania: chill

Mało tu ostatnio tych tajemniczych "pierwszych razów", które wszyscy ciągle wspominamy. Może zatem pora na mój?

Chciałbym w życiu spróbować wszystkiego, jestem ciekawym świata małym kujonkiem szykującym się na olimpiadę z chemii zatem i substancje psychoaktywne przykuły moją uwagę. Niesamowitym dla mnie jest, że można tak łatwo zmienić postrzeganie, percepcję, odkrywać nowe, zwiedzać nieznane... wrócmy może do meritum.

  • Gałka muszkatołowa


doświadczenie: prawie zadne kilka razy mj

substancja: galka muszkatolowa i piwo



no wiec tak przypadkiem wpadlam na ta stronke i od razu przypadl mi do gustu pomysl wyprobowania galki.



poniedzialek: namowilam chlopaka na opakowanie galki na nas dwojke. zgodzil sie wiec wypilismy napoj ze startej wlasnorecznie galki. ochyda! ale po 40 min wziely nas smiechy i hihy. po godzinie przeszlo i njuz nic nie wystapilo. pomyslelismy ze albo lipa albo za malo


  • MDMA (Ecstasy)
  • Pozytywne przeżycie

Zielona łąka w sercu Borów Tucholskich; wspólny wyjazd w zgranej paczce 12 osób. Wszyscy już wcześniej brali MDMA i wprost nie mogą się doczekać, kiedy znowu ogarnie ich pluszowa miłość.

Charzykowy, spokojna wieś turystyczno-letniskowa położona w sercu Borów Tucholskich. Jednak w ten jeden weekend spokój Charzyków zakłóciła pewna ćpuńska ferajna, mająca tylko jeden cel: szerzyć wszędzie wokół degenerację, psychodelę i pieprzoną hipisowską wolną miłość! Na ten krótki czas Charzykowy przekształciły się w wieś empatogenno-psychodeliczną…

 

Dzień 1. Tu jest tak fajnie, a tam w pokrzywach tak śmiesznie, czyli MDMA.