Radziewicz-Winnicki odpowiada na list otwarty dr. Bachańskiego z CZD ws. leczenia marihuaną

"List otwarty dr. Marka Bachańskiego skierowany do Ministra Zdrowia zawiera szereg nieprawdziwych informacji" - podaje wiceminister zdrowia Igor Radziewicz-Winnicki w podpisanym przez siebie komunikacie zamieszczonym we wtorek (18 sierpnia) na stronie internetowej Ministerstwa Zdrowia.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Rynek Zdrowia
PWX/Rynek Zdrowia

Odsłony

227

"List otwarty dr. Marka Bachańskiego skierowany do Ministra Zdrowia zawiera szereg nieprawdziwych informacji" - podaje wiceminister zdrowia Igor Radziewicz-Winnicki w podpisanym przez siebie komunikacie zamieszczonym we wtorek (18 sierpnia) na stronie internetowej Ministerstwa Zdrowia.

"Informuję, że leczenie dzieci z padaczką lekooporną w Centrum Zdrowia Dziecka jest obecnie kontynuowane pod nadzorem specjalistów z dziedziny neurologii dziecięcej. W związku 
z koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa pacjentom biorącym udział w terapii esksperymentalnej (z uwzględnieniem znaczącej poprawy bezpieczeństwa oraz medycznego nadzoru nad stanem zdrowia dzieci) Komisja Bioetyczna CZD zdecydowała, że leczenie pochodnymi marihuany będzie kontunuowanie - zarówno z wykorzystaniem leku dostępnego w Polsce, jak i preparatu sprowadzanego w ramach importu docelowego" - czytamy w komunikacie.

Jak wyjaśnia wiceminister Radziewicz-Winnicki, do eksperymentalnego leczenia pochodnymi marihuany mogą być także kwalifikowani nowi pacjenci. W ostatnich dniach kolejne dziecko otrzymało zgodę Ministra Zdrowia na import potrzebnego preparatu.

"Nie jest prawdą, że dr Marek Bachański został zawieszony. Według informacji przekazanych przez dyrekcję CZD obecnie przebywa na urlopie, po powrocie może kontynuować pracę 
i badania pod nadzorem przełożonych" - napisano w komunkacie.

Wiceminister potwierdza w komunikacie, że "dyrekcja Instytutu przekazała do Prokuratury zgłoszenie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez dr. Marka Bachańskiego". Dyrekcja postąpiła tak - jak wynika z komunikatu "na podstawie raportu kontroli wewnętrznej, przeprowadzonej przez Centrum Zdrowia Dziecka, w związku z narażeniem na utratę życia i zdrowia wskutek niezachowania należytych procedur bezpieczeństwa pacjentów oraz nielegalnym prowadzeniem badania klinicznego dzieci".

Radziewicz-Winnicki odniósł się też do wtorkowego (18 sierpnia) wystąpienia dr. Marka Bachańskiego w TVN24: "Informuję, że nie jest prawdą, że Centrum Zdrowia Dziecka odmówiło zwiększenia liczby dzieci 
w eksperymencie. Dr Bachański nigdy nie wystąpił o zgodę na prowadzenie takiego eksperymentu ani do Komisji Bioetycznej ani do dyrekcji Instytutu".

Minister powtórzył już wcześniej podawane przez CZD informacje, że Instytut zwrócił się do dr. Bachańskiego o uregulowanie kwestii prowadzenia badań. "Uznano, że podjęta przez niego terapia eksperymentalna była nielegalna i prowadzona z narażeniem dzieci na niebezpieczeństwo – nie było żadnego protokołu leczenia, nie zapewniono w sposób systematyczny kontroli stanu zdrowia dzieci, nie było regularnego harmonogramu wizyt kontrolnych, nie prowadzono monitorowania stężenia leku we krwi dziecka, nie analizowano 
w sposób metodologicznie poprawny potencjalnych objawów ubocznych ani poprawy stanu zdrowia" - stwierdzono w komunikacie.

Pełna treść listu na stronie Ministerstwa Zdrowia - kliknij.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Cytyzyna
  • Pierwszy raz

I: Ciąg kofeinowy, brak snu, odprowadzanie dziewczyny na pociąg, działka, mieszkanie. II: Set: Jestem w dobrym nastroju, choć zmęczony. Ostatnio prawie ciągle czuję zmęczenie, może to przez to, że 5 dni temu odstawiłem kofeinę po ciągu, a może dlatego, że dużo zadań na siebie biorę, może przez pogorszenie odżywania, nie wiem. Nie jadłem nic od około 3 godzin. Jestem po pracy, z moją dziewczyną, Ajlo. Setting: Jesteśmy nad rzeką, w najbardziej naturalnych terenach, w które możemy dojść na spokojnie z buta z domu. Jest popołudnie. III: Set: Lekko niewyspany. Czuję się dobrze, lekko zmęczony ciężką drogą tutaj oraz rozmawianiem przez telefon o ciężkich rodzinnych sprawach. Jestem na czczo. Setteing: Jestem na krańcu naturalnej wyspy na rzece. Jest przed południem i jest ciepło.

Pierwszy raz wziąłem Desmoksan będąc na fazie w ciągu kofeinowym, na dużych niekontrolowanych dawkach i na braku snu. Wziąłem 3 tabletki i jedyne, co zaobserwowałem, to mocniejsze czucie serca, założyłem więc, że to optymalna dawka.

 

//Około 2 tygodnie później//

 

Substancja: Desmoksan 3 tabletki = 4,5 mg Cytyzyny = ~0.08 mg/kg. Postanowiłem wziąć taką dawkę po poprzednim doświadczeniu i przeczytaniu całego tematu na hypie oraz informacji w internecie.

 

  • Amfetamina

zażyte środki:


- 350 - fety


- 1 gr - ziela


- 1 szt - krysztalka (LSD)


- 1 szt - XTC (Kiss)




  • Inne
  • Inne
  • Pierwszy raz

Sam w domu, TR pisany z pierwszego użycia. Wrzucane na średnio zapełniony żołądek, nie najedzony i nie pusty. Chęć przetestowania tej rzeczy. Wrzucane na niewyspaną głowę po nocce w pracy.

Timetable

[10:44 => T=0min] Start. Szykuje sobie ~100mg dziambe, dziele na dwie części i wciągam ~50mg.

[T=04min] Zauważalne znieczulenie nosa.

[T=05min] Tłumienie apetytu, lekka mentalna stymulacja, poprawa nastroju.

[T=07min] Dorzutka pozostałych ~50mg tą samą drogą podania.

[T=09min] Mocniejsze znieczulenie razem z górną szczęką, lekkie znieczulenie w gardle,  widoczna mentalna stymulacja i wkręta w muzykę.

[T=10min] Chęć słuchania muzyki, cisza mnie nudzi.

[T=11min] Lekki dyskomfort w brzuchu.

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Ogromne podekscytowanie perspektywą pierwszego tripa, nastawienie na głębsze, mistyczne doznania. Chęć zajrzenia wgłąb siebie, dotarcia do najgłębiej skrywanych warstw własnej psychiki, zmotywowania się, przeżycia czegoś przełomowego. Pragnienie przemyślenia dotychczasowego życia w innym stanie świadomości, wyciągnięcie wniosków. + odzyskanie i pogłębienie kapryśnej weny. Dom, głównie mój pokój, momentami na dworze. Właściwie cały trip w samotności, chwilami obecny jedynie Kot.

21.03.2013

Dopiero teraz, prawie rok od opisywanych zdarzeń, zebrałam się na odwagę, aby wrzucić tego trip raporta na neuro. Relacja jest dokładna i rzetelna, bo dużo pisałam w czasie tripu, a opis na jej podstawie ogarniałam przez następne 2-3 dni. Wersja pierwotna ma 28 stron i zawiera bardzo dużo osobistych kwestii, dlatego też wrzucam wersję znacznie okrojoną.

randomness