Przebadano palaczy marihuany i tytoniu. Naukowcy mają złe wieści

Podczas najnowszego badania przebadano palaczy marihuany i tytoniu oraz palaczy samego tytoniu. Wyniki pokazały, że palenie marihuany może zwiększać uszkodzenia układu oddechowego u osób, które są palaczami także tytoniu. Różnica podczas eksperymentu wyszła niewielka, ale znacząca.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Noizz.pl na podst. edition.cnn.com, pubs.rsna.org

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów. Pozdrawiamy!

Odsłony

101

Podczas najnowszego badania przebadano palaczy marihuany i tytoniu oraz palaczy samego tytoniu. Wyniki pokazały, że palenie marihuany może zwiększać uszkodzenia układu oddechowego u osób, które są palaczami także tytoniu. Różnica podczas eksperymentu wyszła niewielka, ale znacząca.

Jak podaje czasopismo Radiological Society of North America, w którym opublikowano wyniki badania, w trakcie analizy porównano tomografię komputerową klatki piersiowej 56 osób, które paliły marihuanę i tytoń oraz prześwietlenia płuc 33 osób, które paliły tylko papierosy przez ponad 25 lat. Dodatkowo w celu kontroli użyto prześwietleń płuc dodatkowych 57 osób niepalących, które wcześniej nie miały chorób i uszkodzeń płuc, a także nie przechodziły chemioterapii.

Dym marihuany uszkadza płuca u palaczy tytoniu

W trakcie eksperymentu okazało się, że około 75 proc. badanych osób, które paliły marihuanę i tytoń, miało rozedmę płuc — chorobę małych dróg oddechowych, która powoduje uszkodzenie pęcherzyków płucnych. Około 67 proc. palaczy tytoniu miało rozedmę płuc, podczas gdy tylko 5 proc. osób niepalących miało tę chorobę.

Dr Giselle Revah, adiunktka na wydziale radiologii na Uniwersytecie w Ottawie w Ontario, powiedziała, że różnica 8 punktów między palaczami marihuany i tytoniu a palaczami tylko tytoniu może nie wydawać się ogromną różnicą, ale jest znacząca.

"Sugeruje to, że marihuana ma dodatkowy wpływ na płuca niż sam tytoń. Czy to połączenie marihuany i tytoniu powoduje więcej dziur w płucach i zapalenie dróg oddechowych, czy tylko sama marihuana?"— powiedziała Revah.

Badaczka zwróciła uwagę na wiek palaczy marihuany. Wielu z nich miało znacznie mniej niż 50 lat.

Badanie miało pewne ograniczenia

"Pacjenci ci prawdopodobnie mieli mniejszą ekspozycję na dym w ciągu całego życia, z wyjątkiem tego, że są nawet bardziej chorzy niż ci, którzy są nałogowymi palaczami tytoniu i robią to od dłuższego czasu. Po prostu nie wiemy, czy jest to efekt synergiczny między marihuaną i tytoniem w porównaniu z samą marihuaną" — dodała.

Dr Giselle Revah zauważyła, że badanie miało pewne ograniczenia. Niewiele było wiadomo na temat tego, jakie ilości marihuany palili badani oraz w jaki sposób ją wdychali. W sposobie spożywania marihuany i tytoniu są jednak różnice, które mogą pomóc badaczom przy kolejnych tego typu analizach, np. tytoń jest zwykle palony z filtrem, a marihuana nie.

"Jeśli palisz niefiltrowanego jointa, to więcej cząstek dostanie się do dróg oddechowych, osadza się i staje się drażniące, dlatego można zauważyć śluz i stan zapalny" — powiedziała badaczka.

Revah zwróciła też uwagę na to, że palacze marihuany, w przeciwieństwie do palaczy tytoniu, podczas wdychania wstrzymują oddech, by zmaksymalizować haj, czyli stan euforii lub silnego pobudzenia po zażyciu narkotyków.

"Ludzie zwykle mają dłuższe wstrzymywanie oddechu i większą objętość zaciągania się, więc wstrzymują większą objętość dymu przez dłuższy czas. Może to prowadzić do mikrourazów tych przestrzeni powietrznych" — wyjaśniła.

CNN, powołując się na poprzednie badanie z czerwca bieżącego, podaje, że już wcześniej wyniki wskazywały na to, że wdychanie marihuany prowadzi do uszkodzeń płuc. Głównym powodem był uraz fizyczny, ale problemy z oddychaniem były na drugim miejscu. Z kolei badanie z 2021 r. wykazało, że nastolatkowie około dwa razy częściej zgłaszają "świszczący oddech lub gwizdy" w klatce piersiowej po paleniu marihuany niż po paleniu papierosów lub używaniu e-papierosów.

Oceń treść:

Average: 4.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Zawsze mam dystans i całkowity respekt do psychodelików. Wejdziesz raz i możesz nigdy nie wrócić. Do odważnych świat należy, więc wyrzuciłam strach w kąt i bardzo cieszyłam się na spontanicznego tripa! Ciekawość zżerała każdą mą cząstkę! Totalnie pozytywnie! Miejscówka fantastyczna - wolna, wielka chata! Towarzysze idealni - S i M - lecz niespodziewanie został z nami X ze swoim kumplem i przez to musiałam walczyć z demonami.

Napierw małe wyjaśnienie. Do punktu 4 pisałam, gdy byłam jeszcze w pełni "świadoma". Póżniej przelewałam na papier co mi ślina na język przyniosła. Starałam się wyrwać z galopujących myśli parę sensownych zdań aby kleiły się jakoś do kupy.

Raport napisany jest w oryginale, nie zmieniałam nic, więc z góry ostrzegam na składnię i takie tam ;)

* Jest moimi przemyśleniami parę dni po tripie.

 

 

                                                                                              Skrót wydarzeń - sobotnie popołudnie

 

  • Bad trip
  • LSD-25
  • Marihuana

Dobre nastawienie, trip z ziomkami w moim własnym domu. Wakacje

Na początku warto by było wspomnieć, że pomimo tego, że mam obecnie 19 lat to sporo przeżyłem, w ostatnich latach „tylko” depresję, próby samobójcze, szpitale psychiatryczne, bezustanne używanie substancji (wszystko co było, głównie stymulanty, alkohol, benzo, kodeina oraz oczywiście marihuana której używam właściwie codziennie od 14/15 roku życia). Przez używki i moją psychikę zacząłem łamać prawo, co ciągnie się za mną do dziś. Jednak gdy byłem młodszy (14 lat) trafiłem do szpitala na prawie tydzień pod kroplówkę ze względu na zatrucie atropiną.

  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Miks
  • Pseudoefedryna

Późny wieczór przy komputerze, psychodeliczny nastrój i oczekiwanie na pobudzenie.

Nie zachęcam do powtarzania mojego czynu. Wręcz przeciwnie, odradzam, to może się naprawdę źle skończyć.

 

 

 

O godzinie 18 przyjąłem DXM z Pseudoefedryną, o 20 przyjąłem THC.

Pierwsze efekty nadeszły szybko, tuż po spaleniu (tj. o godzinie 20:15) poczułem lekkie pobudzenie i chęć do słuchania muzyki. Czas mijał strasznie wolno, wydawało mi się że mijają godziny i niedługo będzie rano, lecz w rzeczywistości była 20:30.

 

Godzina 20:45.

  • Marihuana
  • Mefedron
  • Miks

Mieszane, lekki strach bo dawno nie żarłem ale jednoczesnie lekkie podekscytowanie.

Witam, to mój pierwszy trip raport, kiedyś spędziłem wiele nocek na fazie czytając wszystkie trip raporty i sam dopiero po latach wpadłem na to aby opisać i stworzyć mój własny. Mam nadzieje że opisze to w miarę czytelnie, biorąc pod uwagę fakt że na fazie często się gubi rachube czasu oraz własnego siebie.

randomness