Naukowcy ostrzegają przed ryzykiem wynikającym ze stosowania "magicznych grzybków"

Uwaga: tekst kuriozalny. Warto przeczytać głównie dla chwili zadumy nad poziomem relacjonowania tego typu zagadnień w tzw. "polskim internecie".

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

abcZdrowie.pl
Marta Pawlak
Komentarz [H]yperreala: 
W kwestii merytorycznej: obiecujemy zamieścić jutro tłumaczenie dotyczącego tego badania tekstu z porządnego źródła, z którego będzie można dowiedzieć się o co tak naprawdę chodzi.

Odsłony

1470

Badacze alarmują, że nie należy lekceważyć magicznych grzybów, po tym, jak postarali się zebrać informacje o negatywnych efektach ubocznych wynikających z zażywania tego narkotyku.

Badania opublikowane w "Journal of Psychopharmacology" mówią, że po przeanalizowaniu jednych z najbardziej psychologicznie trudnych i wymagających doświadczeń po spożyciu grzybów zawierających psylocybinę u prawie 2 000 osób, ujawniono wiele negatywnych konsekwencji wynikających z przyjmowania tego psychodelicznego narkotyku, ale większość ludzi wciąż myśli, że to jedno z najcenniejszych doświadczeń ich życia.

Psylocybina jest związkiem, znajdującym się w niektórych grzybach, który nadaje im halucynogenne właściwości.

Więcej niż 1 na 10 osób powiedziała, że negatywne działania tego narkotyku narażają pacjentów lub inne osoby na ryzyko fizyczne, w tym zachowania agresywne, a 2,7 proc. musiało otrzymać pomoc medyczną.

Były też psychologiczne konsekwencje, w tym pojawiły się trzy przypadki związane z występowaniem trwałych objawów psychotycznych i trzy przypadki usiłowania samobójstwa.

Jednak mimo wszystko, aż 84 proc. respondentów przyznało, że skorzystało z tego doświadczenia, a 76 proc. zgłosiło, że wzrosło również ich dobre samopoczucie i satysfakcja z życia.

"Sprzeczne z intuicją odkrycie, że bardzo trudne doświadczenia mogą być czasem bardzo znaczące, jest zgodne z tym, co widzimy w naszym badaniu psylocybiny" - powiedział Roland Griffiths, psychofarmakolog, profesor psychiatrii i nauk behawioralnych oraz neurologii w Szkole Medycznej Uniwersytetu Johna Hopkins w oświadczeniu uniwersytetu.

"Rozwiązanie trudnych doświadczeń, czasami określane jest jako katharsis, często ma pozytywny osobisty sens lub duchowe znaczenie".

Naukowcy badają potencjalne korzyści wynikające z chwilowego przyjmowania grzybów medycznych. Badania sugerują, że psychodelicznym lekiem można leczyć ludzi z depresją lub złagodzić psychologiczne skutki raka.

Zgodnie z nowym studium wśród czynników, które złożyły się na negatywne skutki odczuwane po zażyciu tego narkotyku, znajduje się przyjmowanie narkotyku, nie będąc w stanie fizycznego komfortu i bezpieczeństwa oraz braku możliwości pomocy ze strony kogoś godnego zaufania - czynników, które nie pojawiają się, gdy psylocybina jest podawana w warunkach medycznych do celów terapeutycznych.

Jednak badanie nie komentuje tego, jak często negatywne skutki przyjmowania grzybów są przelotne, ponieważ nie analizowało ono informacji na temat pozytywnych doświadczeń związanych z zażywaniem tego narkotyku.

"Biorąc pod uwagę zarówno negatywne, jak i pozytywne skutki, które respondenci często zgłaszali, wyniki badania potwierdzają nasze hipotezy, że ani użytkownicy, ani badacze nie mogą być absolutnie pewni tego, jakie ryzyko niesie ze sobą działanie psylocybiny" – powiedział Griffiths, takie jak cierpienie psychiczne i niebezpieczne zachowania.

W Polsce sezon na grzybki halucynogenne trwa od września do listopada. Zaczęło być o nich głośno w latach 90. Są one dość łatwo dostępne, szczególnie na Dolnym Śląsku gdzie można je znaleźć na każdej łące. Głównie dlatego są one bardzo popularne wśród młodzieży.

Oceń treść:

Average: 6.8 (5 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Amfetamina
  • Pozytywne przeżycie
  • Tytoń

Beztroska, intymna atmosfera, noce na powietrzu. Samotne nocki w ciepłym, przytulnym mieszkaniu. Nastawienie od umiarkowanie pozytywnego do bardzo pozytywnego.

Jedną z moich oficjalnych diagnoz jest schizofrenia paranoidalna z objawami afektywnymi, nieco przybliżając - objawy psychozy, czyli paranoi mieszają się z symptomami choroby afektywnej dwubiegunowej (depresja popsychotyczna, mania, subtelna mania czyli tzw. hipomania). Drzwi do prawdziwego epizodu manii psychotycznej otworzyły mi amfetamina i metamfetamina w 2014 roku. Epizod przepięknego "zawieszenia" LSD ze stymulantami trwał blisko pół roku, po których mój mózg wyglądał jak spalony, blady step, a żniwo zebrała depresja. Spędziłam bity rok w szpitalu.

 

  • Marihuana
  • MDMA (Ecstasy)
  • Pierwszy raz

Bardzo wysoki poziom ekscytacji związany z pierwszą próbą, lekko zdenerwowana. Pełna pozytywnego nastawienia i gotowa na przeżycie.Towarzystwo bardzo bliskiej osoby, Di. Miejsce - mój pokój. Lekkie obawy o zmarnowanie potencjału pigułki w związku z przebywaniem w pokoju.

Ekstazy - jak sama nazwa sugeruje - dostarcza niesamowitych wrażeń. Dobrej jakości, czysty towar zapewnia naprawdę euforyczną, nieoczekiwaną i niespodziewaną podróż w głąb siebie. W głąb czystej przyjemności duchowo fizycznej. A to wszystko za cudownym połączeniem amfetaminy i syntetycznej meskaliny, razem tworzących niesamowicie zgrany duet.

Miejsce akcji - mój pokój

Czas akcji - noc z soboty na niedzielę (5-6.07)

Czas trwania - około 4-5 godzin

Osoby towarzyszące - Di

Sposób zażycia i wielkość dawki - doustnie, 125 mg (pół tabletki).

  • 25C-NBOMe
  • 6-APB
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie
  • Tytoń

Czekałem na ten dzień od tygodnia... po wcześniejszych doznaniach z 25C chcieliśmy z kumplem zobaczyć jak zadziała w większej dawce (3 kartoniki po 0,5mg). Tego samego dnia koleżanka organizowała swoje urodziny więc zapowiadało się bardzo ciekawie ;)

 

Witam. Jest to mój pierwszy trip raport ale postaram się opisać to co wydarzyło się kilka dni temu.

  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

Nastawienie pozytywne, otoczenie 3 kumpli. Oczekiwania: Wejście na plateau 2

Wstęp: 

Wracając do domu po szkole stwierdziłem, że dawno nie brałem sobie ukochanego acodinu więc szybkim krokiem poszedłem do szafki, w której miałem przechowany acodin na "czarną godzine". Wyciągnołem go otwierając z bananem na twarzy pomyślałem, że wejdę sobie na max plateau 2 przejdę się do sklepu po liquid do e-papierosa i jak wrócę po chilluje sobie, i posłucham muzyki na luzie aczkolwiek nie spodziewałem się tak silnego działania.

1.30 pm