Marihuana zwiększa wpływ alkoholu

Aktywny składnik marihuany zwiększa toksyczny wpływ alkoholu na rozwijający się mózg płodów i noworodków - wskazują najnowsze badania na gryzoniach, o których informuje pismo "Annals of Neurology".

Alicja

Kategorie

Źródło

wp.pl/PAP

Odsłony

3332
Aktywny składnik marihuany zwiększa toksyczny wpływ alkoholu na rozwijający się mózg płodów i noworodków - wskazują najnowsze badania na gryzoniach, o których informuje pismo "Annals of Neurology". Badania naukowe dowodzą, że różne leki, używki czy narkotyki mogą mieć bardzo szkodliwy wpływ na rozwijające się mózgi płodów i noworodków. Wiadomo np., że picie alkoholu w ciąży prowadzi do poważnych zaburzeń w rozwoju umysłowym dzieci. Pojawia się też coraz więcej doniesień, że dzieci narażone w życiu płodowym na działanie marihuany mogą mieć problemy z koncentracją uwagi, nauką oraz zaburzenia zachowania. Wiadomo bowiem, że obecna w marihuanie najsilniejsza substancja psychoaktywna, tj. 9-tetrahydrocannabinol (THC), może przechodzić przez łożysko. W swoich wcześniejszych doświadczeniach naukowcy z Uniwersytetu Humboldta w Berlinie i z Uniwersytetu Technologicznego w Dreźnie wykazali, że etanol i leki uspokajające, znieczulające czy przeciwdrgawkowe powodują obumieranie komórek w wielu obszarach mózgu młodych gryzoni. Nie wiadomo było jednak, czy podobnie działa THC z marihuany. Aby to sprawdzić badacze wstrzykiwali THC lub jego syntetyczny odpowiednik noworodkom szczurzym i mysim. Część gryzoni otrzymywała też etanol w różnych dawkach - zarówno toksycznych dla tkanki nerwowej, jak i mniej szkodliwych. Okazało się, że zarówno THC, jak i jego odpowiednik, samodzielnie nie powodowały uszkodzenia neuronów. Nasilały jednak toksyczne działanie etanolu tak, że niszczył on komórki nerwowe w mniejszych stężeniach niż zwykle. Efekt ten był tym silniejszy, im wyższe były dawki THC. THC nasilało też toksyczne działanie leku uspokajającego oraz przeciwdrgawkowego na tkankę nerwową. Zdaniem autorów pracy, THC zwiększa wrażliwość niedojrzałego mózgu na alkohol i leki poprzez aktywację receptorów kanabinoidowych CB1. Gryzonie, które z powodu modyfikacji genetycznych nie produkowały prawidłowych receptorów CB1 były mniej wrażliwe na toksyczną kombinację THC i etanolu. Wrażliwość tę obniżał również lek blokujący CB1. Autorzy pracy liczą, że przyszłe badania pozwolą ocenić możliwość wykorzystania inhibitorów CB1 w prewencji uszkodzeń mózgu u płodów i noworodków narażonych na działanie alkoholu lub różnych leków.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

safsddg (niezweryfikowany)
"Marihuana zwiększa wpływ alkoholu" phii ja to juz wiedzialem dawno, wystarczy napic sie wodki a potem przypalic
Anonim (niezweryfikowany)
albo wypić kilka piw, przyjarać dość sporo a potem iść na wódkę! Wierzcie mi ze po tej mieszańce będziecie ostro zajebani
olkaa (niezweryfikowany)
no jasne ze mocniej kopie ;) a tu w temacie o czym innym pisze ze THC w czasie ciazy szkodzi dzieciom ...
Anonim (niezweryfikowany)
Ja mam tak - wypije parę piw, mam dość, zapalę i mogę dalej jechać z koksem :)
SubDBC (niezweryfikowany)
mnie dziwi jaki debil robił takie badania?? /tja niech sprawdzą jakie działanie ma THC z herą lub LSD czy tak samo negatywny?? może trzeba wszystko na raz łyknąć??
SubDBC (niezweryfikowany)
mnie dziwi jaki debil robił takie badania?? /tja niech sprawdzą jakie działanie ma THC z herą lub LSD czy tak samo negatywny?? może trzeba wszystko na raz łyknąć?? Nie lepiej sprawdzić jak mocno trzeba kopnąć w noworodka by jego mózg znalazł się na ścianie... chore chore chore! Ech innym to się naprawdę nudzi
Astacus (niezweryfikowany)
Póki to szczurze noworodki, nie widzę w tym nic strasznego. Każde badania są dobre, by uświadomić kobiety o tym jak ogromny wpływ ma ich styl życia ma na zdrowie, inteligencję i przyszły rozwój ich dzieci...
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

Był letni wieczór, ostatni dzień wakacji. Od dawna

czekałam żeby się zbuhać i zapomnieć o nękających mnie

problemach, a zresztą następnego dnia trzeba było iść

do szkoły, więc musiałam to jakoś wykorzystać. Kolega

zaproponował mi jaranie, zgodziłam się bez wahania,

tym bardziej, że było za darmo. Było z nami jeszcze

parę osób, ale nie znałam ich zbyt dobrze... Wzięłam

pierwszego bucha... może trochę za mocno się

zaciągnęłam, bo zaczęłam się ksztusić. Trwało to może

  • Ketamina
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Nastawienie na przeżycie mistyczne, ciemny pokój, stan psychiczny pozytywny

Pewnego piątkowego wieczoru siedząc w swoim pokoju postanowiłem poszerzyć swoje horyzonty o przeżycie z ketaminą,

kiedy nadszedł wieczór ok. godziny 21 wysypałem zawartość woreczka z K (ok. 350mg),

1/3 zawartości zagarnąłem i wciągnąłem, a resztę schowałem, odrazu zaznaczę, że czas podczas podróży

przestał dla mnie istnieć więc nie określe go dokładnie.

 

Po 10 minutach od zażycia K zaczęło mnie lekko wgniatać w sofę, na której się rozłożyłem,

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Podjarka niesamowita, fascynacja, zaciesz, wysokie oczekiwania, pycha, zuchwałe podejście typu "Należy mi się to i to..." Czyli ogółem mocno przesadzona ambicja, za którą los potrafi ukarać.

ELESDI- Wreszcie Cię mam. Mam i zamierzam skonsumować. Po całych latach (właściwie to niecałym roku, bo o mocy kwaska się dowiedziałem niedawno stosunkowo) poszukiwań, po wielu staraniach, przez ciężar pracy i przez milion poświęceń... KWAS! Mam go. Wpadł mi w ręce.

A tak serio to znalazłem go w rynsztoku przypadkiem.

  • Inne
  • Retrospekcja

Około 4 rano wypiłem na sen słabą herbatę z Mulungu. Wstałem o 12 i zjadłem trochę wołowiny i ryżu co może spowolnić i/lub osłabić działanie.

T=13:55

 

T+0min

Sampla 250mg dzielę na dwie równe kreski, jedną z nich na pół, odmierzoną porcję wrzucam do szklanki, zalewam wodą, piję i popijam przygotowanym wcześniej napojem. Smak gorzko-kwaśny inny niż 2C-B. Mam nadzieję, że Mulungu nie wpłynie za bardzo na trip - w internecie nie ma zbyt wielu informacji na temat interakcji z psychodelikami. 

T+27min