substancja : 1 łyżka od herbaty startego orzecha palmy betelowej +1 łyżka od herbaty sody oczyszczanej + szklanka wody
doswiadczenie : coraz to większe ;)
Pierwsza Izba Sądu Najwyższego w Meksyku poinformowała, że wchodzą w życie zalecenia prawne dla wszystkich sędziów, aby nie karać za rekreacyjne spożywanie marihuany. Rezolucja zostanie opublikowana 22 lutego 2019 roku.
Pierwsza Izba Sądu Najwyższego w Meksyku poinformowała, że wchodzą w życie zalecenia prawne dla wszystkich sędziów, aby nie karać za rekreacyjne spożywanie marihuany. Rezolucja zostanie opublikowana 22 lutego 2019 roku.
Wydaje się, że rekreacyjne wykorzystanie marihuany w Meksyku jest już o krok od zalegalizowania. Pierwsza Izba Sądu Najwyższego zatwierdziła prawodawstwo, które pozwala na wykorzystywanie marihuany przez dorosłych obywateli.
Po opublikowaniu orzeczenia w Tygodniku Sądowniczym wszyscy sędziowie federalni w kraju będą zobowiązani do udzielenia pozwolenia osobom, które zażądają umożliwienia im konsumowania marihuany w sposób zgodny z prawem.
Oczekuje się, iż w dniu 22 lutego noty sądowe zostaną opublikowane i przekazane sędziom, którzy następnie muszą bezzwłocznie zastosować się do zaleceń. Sędzia ma udzielać pozwoleń na swobodne używanie marihuany, jej uprawę, zbiór oraz transport, lecz nie do celów komercyjnych. Ustawa mówi także o tym, że pozwolenia będą wydawane, gdy zajdzie pewność, że sytuacja nie może mieć negatywnego wpływu na osoby trzecie (np. nieodpowiednie środowisko dla dzieci).
Orzecznictwo zostało ustaniowione na podstawie pięciu skarg rozstrzygniętych przez pierwszą instancję w latach 2015-2018. Jedną z nich była sprawa byłego senatora Armando Riosa Pitera, który w czerwcu 2018 roku otrzymał pozwolenie na swobodną konsumpcję marihuany.
Aktywiści “Meksykańskiego Towarzystwa Odpowiedzialnego Korzystania” na czele z Ulrichem Richterem i dwoma innymi działaczami mają również ochronę wymiaru sprawiedliwości w tych samych celach.
Po opublikowaniu orzeczenia w oficjalnym organie informacyjnym Władzy Sądowniczej, zawiadomi się o tym Kongres Związku. Od tego momentu ustawodawcy będą mieli 90 dni na zmianę lub całkowite zniesienie pięciu artykułów Ogólnego Prawa Zdrowia, które zakazuje rekreacyjnego spożywania marihuany.
Sara Znapp, która działa na rzecz legalizacji w Meksyku, jest współzałożycielem RIA Institute oraz członkiem Collective Drug Policy and Culture powiedziała, że procesy legalizacyjne nadal czekają na sfinalizowanie.
Wyjaśnia, że miała kontakty z senatorami i deputowanymi federalnymi.
W przypadku, gdy Moc Ustawodawcza wyda pełen wyrok mimo 5 wspomnianych artykułów, wyrok ten wszczyna odpowiednie procedury w celu wydania ogólnego oświadczenia o niekonstytucyjności, którego skutkiem jest wydalenie z ustawy pięciu niekonstytucyjnych artykułów.
To otwiera drzwi dla każdego, kto może rozpocząć swój własny proces przed COFEPRIS (Federalna Komisja Ochrony przed Ryzykiem Sanitarnym), a następnie szukać ochrony poprzez sędziego. Przypomnijmy jednak, że orzecznictwo nie wiąże innych organów niż sądownictwo, więc ani policja, ani COFEPRIS, ani Ministerstwo Zdrowia nie są zobowiązane do uznania tego prawa do czasu, gdy otrzyma się oficjalne pozwolenie z sądu.
W kilku słowach, dopóki będziesz chroniony prawnie przez wydany wyrok, nadal ryzykujesz aresztowanie za posiadanie konopi. Zachęcamy czytelników do zachowania ostrożności przy ich konsumpcji.
substancja : 1 łyżka od herbaty startego orzecha palmy betelowej +1 łyżka od herbaty sody oczyszczanej + szklanka wody
doswiadczenie : coraz to większe ;)
Pozytywne nastawienie. Dobre samopoczucie. Wrażenie, że to będzie ciekawa noc. Dom: duży, zadbany...biały?
Wujek jednego z moich dobrych kolegów wyjechał i prosił go, żeby popilnował mieszkania przez 2 dni.
To mogło oznaczać tylko jedno...
I na pewno nie chodziło o bezpiecznie pilnowane mieszkanie.
( Nie wiem, kiedy to było, ale dobrych kilka tygodni od tej pory. W zasadzie zapomniałem olbrzymią większość, już po przebudzeniu ( a także w trakcie :P ), więc chciałem sobie darować. Oczywiście, jednak zmieniłem zdanie i wszystko napisałem, ale dopiero dzisiaj. Rozmowy tak stworzone, żeby zachować ogólny klimat, który panował. )
Zacisze domowe, noc, mój pokój. Nastawienie psychicznie jak najbardziej pozytywne. Lekka obawa przed ewentualnymi strasznymi wizjami, których mógłbym doświadczyć.
Witajcie. Jeżeli widzicie ten TR, to znaczy, że się udało. To mój drugi Raport na tej stronie. Pierwszy został napisany na moim starym koncie kilka lat temu (może 7 lub 8 lat temu). Był związany z DXM, z którym swoją przygodę skończyłem definitywnie 15 września 2014 roku. Nie chcę Was swoją historią zamęczać, więc tyle słowem wstępu. Przejdźmy do konkretów.
Miałem dłuższą przerwę od psychodelików. Mój stosunek do nich przez ten czas mocno się zmienił, tak jak sporo zmieniło się w moim życiu. Jakaś część mnie wypatrywała tego dnia z nutką nostalgii. Od razu po powrocie z pracy skierowałem się ku szafce gdzie miałem schowanego 4-ho-det'a. Koleżanka mówiła, że 25 mg.
Zważyć? - zapytał się zdrowy rozsądek.
Nie no ona jest odpowiedzialna, zresztą tego proszku jest tak malutko, że wydaje się być raczej mniej niż 25 mg, szkoda czasu. - odpowiedziałem sobie w myślach niczym rasowy wygłodzony narkus.