Marihuana w aptekach

Już wkrótce prawie 60 aptek w hiszpańskiej Katalonii będzie sprzedawać marihuanę przepisaną pacjentowi jako lekarstwo.

Anonim

Kategorie

Źródło

AFP

Odsłony

5204
AFP Poinformował o tym dyrektor generalny ds. zdrowia lokalnego rządu w Barcelonie, Rafael Manzanera. W aptekach marihuana będzie dostępna tylko na receptę.

To pierwsza tego typu pilotażowa próba w Hiszpanii, podjęta na wniosek katalońskiej organizacji farmaceutów i realizowana w porozumieniu z Ministerstwem Zdrowia w Madrycie.

- Zgodnie z wynikami dotychczasowych badań, marihuanę z powodzeniem można stosować u chorych na raka, dla przeciwdziałania wymiotom spowodowanym chemioterapią, jako środek pobudzający apetyt u chorych na HIV/AIDS, przy chronicznych bólach nerwowych, stwardnieniu rozsianym czy zaniku mięśni- powiedział rzecznik katalońskiego instytutu farmakologii, Rafael Borras.

Borras przyznał, że istnieją efekty uboczne brania marihuany, jak problemy z pamięcią, arytmia serca, spadek ciśnienia czy zmiany stanu emocjonalnego (np. kryzysy nerwowe, uczucie strachu lub paniki - red.). Powiedział też, że dłuższe przyjmowanie tego środka może doprowadzić do uzależnienia psychicznego, a nawet fizycznego.

Według rzecznika farmaceutów, "dostępność marihuany w celach terapeutycznych nie oznacza otwarcia drzwi dla innych, silniejszych narkotyków".

W hiszpańskich szpitalach onkologicznych wprowadzono w 2001 roku lek na bazie marihuany, Nabilone, produkowany jedynie w Wielkiej Brytanii. Lek stosowany jest u chorych na raka, głównie piersi.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

shahid (niezweryfikowany)

a na onecie ankieta teraz
lol (niezweryfikowany)

Nie marihuana, acz syntentyczny THC.
onet.pl (niezweryfikowany)

Nie marihuana, acz syntentyczny THC.
No name (niezweryfikowany)

Nie marihuana, acz syntentyczny THC.
chico del barrio (niezweryfikowany)

Porros y canutos para toda la gente! La prohibicia de marijuana se termina. Viva Catalunya! :)
KillaBeeZ (niezweryfikowany)

uzaleznienie fizyczne>??? hujaaaaaa do dupy
Absurd (niezweryfikowany)

Nie marihuana, acz syntentyczny THC.
artur (niezweryfikowany)

Nie marihuana, acz syntentyczny THC.
ACerAcRis (niezweryfikowany)

Nie marihuana, acz syntentyczny THC.
skiba (niezweryfikowany)

widzieliscie fakty? nagral ktos?
maxym (niezweryfikowany)

widzieliscie fakty? nagral ktos?
artur (niezweryfikowany)

widzieliscie fakty? nagral ktos?
Pustelnik (niezweryfikowany)

Na chwilę obecną trzeba by około 6000 głosów, żeby przeskoczyć niepalących
FidoDido (niezweryfikowany)

Sondę można znaleźć tu: <br> <br>http://poczta04.o2.pl/index.php?m=&amp;n=516&amp;pn=0&amp;cmd=display&amp;pmn=518&amp;nmn=454 <br> <br> <br>Niestety nie poszło...
FidoDido (niezweryfikowany)

Poniżej był błąd, sądę można znależć tu: <br> <br>http://info.onet.pl/1,15,11,9365147,28027143,1444979,0,forum.html <br> <br> <br>
FidoDido (niezweryfikowany)

Na chwilę obecną trzeba by około 6000 głosów, żeby przeskoczyć niepalących
michał (niezweryfikowany)

no wkoNcu coS wymySlili kAkretnego na zniecxzulenie bó2lu az jest chEC spruboaniatego specyfiku zmarihuny mam nadzieje ze to wkAcu pomoze znieczulic ból
Zajawki z NeuroGroove
  • Metkatynon
  • Metkatynon (Efedron)
  • Tripraport

dom, komputer, praca z ojcem, dzień przed wyjazdem, humor dopisywał.

Jako że w dziale Stymulanty nie ma żadnego trip-reportu dotyczącego metkatynonu, a mam właśnie wolną chwilę i chęć do pisania, przedstawię co i jak. Opis dotyczy najsilniejszego działania metkatu, jakiego doświadczyłem.

  • Odrzucone TR
  • Pierwszy raz
  • Pridinol

Nudny piątkowy wieczór w domu. Szukam czegoś co mogłoby mi umilić końcówkę tego szarego dnia. Nie mam kasy, żadnych sprawdzonych leków czy innych używek, więc wybór pada na niezbadany jeszcze przeze mnie pridinol w postaci leku Polmesilat. Kiedyś o nim czytałem, ale jakoś tripy opisane przez innych użytkowników nie zachęcały mnie do spróbowania... Teraz jednak pomyślałem, że spróbuję i tego "od biedy".

Ok. 22:00

Przyjmuje 5 tabletek, tj. ok 21mg pridinolu w postaci leku Polmesilat. Siadam na fotelu i oglądając TV, czekam na wejście. Po mniej więcej 30 minutach chcę wstać i iść zrobić sobie herbatę. Do tej pory niezauważałem żadnego efektu, więc jestem lekko wkurwiony. Tak więc próbuję wstać z fotela, ale okazuję się, że nie mogę... Nogi odmawiają posłuszeństwa, wstaję do połowy i usiadam z powrotem - i tak kilka razy. W końcu udało mi się wysilić na tyle, żebym wstał. Trafiam do kuchni i robię herbatę.

T + 1h.

  • Grzyby halucynogenne
  • Miks

Jego: mieszkanie, muzyka Estas Tonne, zasłonięte okna, trip 'leżący na kanapie'. Mój: nad wodą pod namiotem.

Na pomysł zażycia grzybków wpadłam niejako z desperacji. Byłam wtedy 25 - letnią alkoholiczką, i to na naprawdę strasznym poziomie (ok. 0,7 wódki dziennie). Ewidentnie zapijałam pewne traumatyczne wydarzenie z przeszłości. Próbowałam odstawić alkohol wielokrotnie, bezskutecznie. Gdy trafiłam na informacje, że psylocybina może mi pomóc chwyciłam się tej myśli jak tonący brzytwy. <SPOJLER - nie udało mi się rzucić picia dzięki psylocybinie. Za to niewyobrażalnie pomogło mikrodawkowanie Amanity Muscarii, na ten moment nie piję od ośmiu miesięcy.

  • Inne
  • Kodeina
  • Pierwszy raz

mój dom, godzina 11.45, próbuje po raz pierwszy, ogólna ekscytacja nowym dla mnie wynalazkiem

Kilka dni wcześniej myślałem już o spróbowaniu kodeiny. Tego dnia kończyłem zajęcia dużo szybciej niż zwykle i postanowiłem zaopatrzyć się w paczuszkę antidolu. Pani w aptece bardzo miła, wymownie uśmiechnęła się gdy poprosiłem o lek. Zapłaciłem, wyszedłem i udałem sie prosto do domu.

11.20

randomness