Leki na gardło i na... egzamin

W czerwcu sprzedaż leków na przeziębienie nieoczekiwanie wzrosła. Nie jest to jednak efekt chłodnego lata - pisze "Metropol". Lekarstwa zawierające efedrynę i pseudoefedrynę wykupywali studenci przygotowujący się do letniej sesji egzaminacyjnej.

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

24236

Specyfiki te mają bowiem podobne działanie do amfetaminy - podaje dziennik. Według Metropolu, w czasie sesji egzaminacyjnej studenci pomagają sobie, zażywając leki zawierające substancje podobne w działaniu do amfetaminy. Największym powodzeniem wśród studentów cieszy się Tussipect w syropie i w tabletkach, Sudafed oraz Disofrol. Leki te zawierają efedrynę i pseudoefedrynę, których działanie jest słabsze, ale zbliżone do działania amfetaminy - informuje dziennik.

Spożywanie dużych ilości tych leków jest szkodliwe - powoduje rozszerzenie źrenic, podwyższenie ciśnienia krwi, szybsze bicie serca - ostrzega na łamach Metropolu dr Karina Chmielewska z warszawskiego Instytutu Psychiatrii i Neurologii. Jak czytamy w dzienniku, potwierdzają to sami studenci wymieniający się doświadczeniami na forum internetowym: nie polecam, różnie się na to reaguje, ze mną było w miarę ok, ale kumpela z akademika dostała drgawek i miała niezłe schizy.

Zdaniem dr Kariny Chmielewskiej wspomaganie się takimi lekarstwami to nieudolne rozwiązywanie własnych problemów. Według niej niemożliwe byłoby wycofanie tych leków z aptek, gdyż są one niezbędne w leczeniu np. schorzeń płuc. Poza tym szkodliwy jest każdy lek zażywany w zbyt dużej ilości - informuje Metropol. Przypomina, że ostatnie badania wykonane z inicjatywy Kancelarii Prezydenta wykazały, że co dziesiąty student sięgał w ostatnim czasie po marihuanę lub haszysz. Zdaniem specjalistów, nie są to alarmujące wyniki, ale niepokojący jest fakt, że narkotyki stały się elementem kultury studenckiej.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

afrocelt (niezweryfikowany)

j.w.
alef (niezweryfikowany)

ANKIETA!! <br> <br>Czy należy zalegalizować tzw. miękkie narkotyki? <br> <br>http://info.onet.pl/943432,11,1,0,120,686,item.html <br> <br>GŁOSUJ!!!!!
Rejku (niezweryfikowany)

podobne dzialanie do spida???? <br>chyba ich pokrecilo... efcia nie dorownoje nawet zielonej herbatce, chociaz przy dawkach powodujacych drgawki(ciekaw jestem ile tego zarli;) ) to moze dawac koopa <br>ale pseudoefcia to juz napewno ich nie naspiduje...
wojt (niezweryfikowany)

Czemu wszyscy robici afere zioła wam pomogą
Wiking (niezweryfikowany)

<p>Efcia dziala roznie na roznych ludzi.&nbsp;</p><p>Tussi syrop - konia z rzedem temu kto potrafi tyle tego wypic zeby dostarczyc wlasciwa dawke efci do organizmu...&nbsp;</p><p>Tussi tabsy - 15mg efci na tabletke dawka dzienna do 6szt. czyli 90mg. Byl czas ze jezdzilem w dlugie trasy i musialem prowadzic albo pracowac po 15h. Wtedy nie czesto ale czasami stosowalem 4tabsy+ kawa i po godzinie jeszcze 2tabsy. pierwsza dawna na pusty zołądek. Dziala pozwala przez 5-6 godzin czuc sie przyspieszonym. Zaznaczam tak dzialalo to na mnie. Nie mialem zadnych zejsc co najwyzej nieco wieksze uczucie zmeczenia (tak ale kto takiego nie ma pracujac 80h w tygodniu). Uzywam sporadycznie bo niestety toleracja wzrasta. Aktualnie nie wiecej niz 5 czy 6 razy do roku. Stosuje te same dawki i dziala. Po dluzszej przewie pierwsze 30 minut to dobry kop gdzie energia po prostu rozpiera. Acha raz jeszcze podreslam to tylko moje doswiadczenia.</p><p>&nbsp;</p><p>Tez jestem ciekaw ile tego ktos polknal ze mial drgawki... no ale przeciez wlasnie dlatego wprowadzili recepty bo sie gowniaze z gimnazjow chwalili ze polukaja ponad jeden listek (czyli 2 krota dawke dzienna na raz).</p><p>&nbsp;</p><p>Co do podobienstw - sa bo przyspieszona akcja serca, po poszerzone zrenice. Niemniej fakt nie mozna porownywac efci z koksem czy feta.</p><p>&nbsp;</p><p>pseudoefcia to jakas porazka nie przyspiesza jak powinna i do tego jakis czlek chodzi taki nijaki... tu sie zgadzam.</p><p>&nbsp;</p><p>Prosze panstwa rozdadek i umiar oraz odrobina wyobrazni - dlaczego w PL jedyna metoda jest zakaz - w UK sprzedaja lekarstwa ktore w PL sa na recepte i nikt tam nie robi z tego problemu od masci cynkowej wysuszajacej na wypryski (tak w pl potrzeba na to recepty!!) bo srodki na przeziebienie z efcia.&nbsp;</p><p>&nbsp;</p><p>Pozdrawiam</p>
Anonim (niezweryfikowany)

<p>a kto wymyslił że sa narkotyki miękkie nic takiego narkotyk to narkotyk wiem coś o tym uwierzcie mi</p>
Anonim (niezweryfikowany)

<p>niech sie schowaja. Moim zdaniem trzeba byc nienormalnym zeby wziac here, podwojnie nienormalnym zeby zdecydowac sie na monar, potrojnie nienormalnym zeby to leczenie skonczyc no a zeby miec nadzieje ze to cos da, to juz trzeba byc glupcem. Grzalas/les kompot i juz myslisz ze wszystkie rozumy pozjadalas/les? Mylisz sie dziecko. Poza dobrze Ci znanym swiatem kompotu malo wiesz o swiecie, jestes maszynka do kolowania kasy i grzania po kablach i nic ci nie pomoze. Wiec daruj sobie wmawianie rastafarianom co pala maryche, jakie to z nich cpuny, bo od marychy sie na aids nie zdechnie. Pozdrawiam.</p>
Reez (niezweryfikowany)

Hehe, wiem coś o tym, ale czemu odrazu robić taką aferę wokół Tussipectu? :P
Anna (niezweryfikowany)

to ci co sobie fety nie moga skrecic
Kasper (niezweryfikowany)

Czemu wszyscy robici afere zioła wam pomogą
net (niezweryfikowany)

podobne dzialanie do spida???? <br>chyba ich pokrecilo... efcia nie dorownoje nawet zielonej herbatce, chociaz przy dawkach powodujacych drgawki(ciekaw jestem ile tego zarli;) ) to moze dawac koopa <br>ale pseudoefcia to juz napewno ich nie naspiduje...
Doman (niezweryfikowany)

Uczcie się tego przedmiotu :) w zasadzie wszystkie narkotyki typu pigsa trawa amfetamina, wymiekaja jesli je porównac z niektórymi lekami które O ZGROZO są zupełnie legalne!!! TO STRASZNE! musimy zdelegalizować wszystkie leki!! bo są szkodliwe i uzależniaja!! JAKIE TO WSZYSTKO JEST ZAKLAMANE eh :(
987235 (niezweryfikowany)

lol leki na gardło przyszłościa polskiego narodu (tussispect , tusidex , acodin itd... )
Fabian (niezweryfikowany)

Kiedyś wypiłąm 2 tussipekty. Zażyłam ok. 22:30. minęła 12, 1 żadnej fazy. miedzy między 2 a 3 zacząłam &quot;tracić grunt pod nogami &quot;. idąc po schodach myślałam, że lecę. było GIt. Później serce waliło mi strasznie, myślałam, ze zaraz mi pęknie. bogowie! jak to bolało :( zaczęłam się strasznie pocić, nie spałam aż do 10 rano. strasznie się wystaszyłam. więcej tego gówna nie biore. słyszałam, że 2 buteleczki to nie ejst tak dużo. Ale patrząc na moja wagę (43 kg) to jest chyba stanowczo za dużo. Aha, nie wiem czemu, ale momentami jakbym słyszała wszystko z oddali. miałąm potem tak przez kilka dni. Bleee
evil (niezweryfikowany)

Słuchajcie! Nie chce was martwić, ale mam kolege który zarzył to gówno. Może 2 albo 3 razy. Okazało się że jest uczulony(co wyszło dopiero puł roku po zarzyciu). Zaczoł miewać lęki bezsenność przywidzenia itp. W koncu musiał powiedziec rodzicom. Poszedl na badania które wykazaly nieodwracalne zmiany w mozgu. Jak nie chciecie skonczyc tak jak on to radze wam PRZESTAC chociaż dla niektórych już jest za pozno... wspolczuje że się w to daliście wrobić. Koleś wylądował w psychiatryku i z całym szacunkiem do niego przez swoją głupote jest NIENORMALNY. Fajnie co?? Powodzenia rzycze jak to chcecie dalej zarzywać. Szansa że chłop z tego wyjdzie jest malutka. Ciekawe ile z was tam jeszcze trafi jak nie przestaniecie. Macie już jakieś objawy? To powodzenia! Rzućcie to lepiej!
Paulina (niezweryfikowany)

Czemu wszyscy robici afere zioła wam pomogą
qwerty (niezweryfikowany)

Kiedyś wypiłąm 2 tussipekty. Zażyłam ok. 22:30. minęła 12, 1 żadnej fazy. miedzy między 2 a 3 zacząłam &quot;tracić grunt pod nogami &quot;. idąc po schodach myślałam, że lecę. było GIt. Później serce waliło mi strasznie, myślałam, ze zaraz mi pęknie. bogowie! jak to bolało :( zaczęłam się strasznie pocić, nie spałam aż do 10 rano. strasznie się wystaszyłam. więcej tego gówna nie biore. słyszałam, że 2 buteleczki to nie ejst tak dużo. Ale patrząc na moja wagę (43 kg) to jest chyba stanowczo za dużo. Aha, nie wiem czemu, ale momentami jakbym słyszała wszystko z oddali. miałąm potem tak przez kilka dni. Bleee
Jacek Proszewski (niezweryfikowany)

Nie polecam stosowania efedryny jako substancji do nauki,sportu czy zabawy,bo łatwo z nią przecholować,a siedzieć pół nocy na kiblu i wymiotować,i czuć do tego przerażliwe zimno(zaburzenia krążenia) i mieć drgawki i szum/dzwonienie w uszach to kiepska zabawa.Znam lepsze sposoby na spędzanie weekendów:)
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

U ziomka na chacie, humor bardzo dobry

Mówią, że życie może istnieć tylko dzięki miłości...

Może i bez niej. Jest wtedy jednak bardziej napełnione pustką, aniżeli życie człowieka, który kogoś mocno kocha.

  • Grzyby halucynogenne

Wszystko, co zostanie napisane poniżej to wytwory mojej, będącej "pod wpływem" wyobraźni. Proszę o wyrozumiałość :-)

Zjadłem 20 grzybków. Może dla Was to mało, ale to moje pierwsze doświadczenie z halucunogenami. Jest po prostu zajebiście (boże, jakie to piękne słowo - zawsze oddaje całą głębię sprawy ;-) Jak sobie pomyślę, co by się stało, gdybym zjadł więcej... ech...

  • AM-2201
  • Bad trip
  • Odrzucone TR

Jechałam z X , on to pali nałogowo i spytał się czy palę z nim, ja na to że czemu nie i że tak chcę , a on że maks 2 buchy a ja pomyślałam że co to 2 buchy , tak więc ... miejsce: miasto, przystanek, dużo ludzi

Zaczynamy ...

Jako, że X skręcił jointa i rozpalił, byłam już mega podjarana i chciałam zobaczyć jak to będzie ... biorę 1 bucha słabego i zaraz drugiego. Czuję, że coś dzieje się w środku mnie patrzę na X i widzę jak pali a zaraz podaje mi ..  pomyślałam skoro daje czemu nie... wzięłam kolejne 2 i tutaj już poczułam coś nie tak ... próbowałam odwrócić uwagę od mojego stanu i skapiałam uwage na wszystkim dookoła.. X dopalił i ruszyliśmy (wszystko działo się na przystanku). 

  • 4-ACO-DMT
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Ekscytacja, bardzo silne podniecenie przeżycia "zatrucia" Tryptaminą. Od kilku dni zalewałą mnie euforia i pozytywne nastawienie do bytu. Samotność z powodu braku bratniej duszy do Tripowania. Nastawiony na wyjście do lasu, łąkę lub staw

Może i ten "Trip Raport" jest długi, jednak zawiera w sobie tak naprawdę okrojone dwa "Trip Raporty" z doświadczeń których jak każdy wie nie da się opisać słowami. Starałem się nie lać przesadnie wody i dostarczyć wam porządnego opisu mojego przeżycia psychodelicznego z moją pierwszą Tryptaminą- 4-Aco-DMT.

 

randomness