Hippisowskie oblicze księżniczki Lei

Krótka wzmianka na temat narkotycznych upodobań Carrie Fisher

Anonim

Kategorie

Źródło

filmweb

Odsłony

2438
Fisher jako Leia

CARRIE FISHER


(Leia Organa z "Gwiezdnych Wojen")

Hippisowskie oblicze księżniczki Lei

W USA ukazała się niedawno kolejna biografia George`a Lucasa pt. "The Life and Work of George Lucas" pióra Johna Baxtera. Oprócz życia wybitnego reżysera autor opisuje w niej mnóstwo wydarzeń, które miały miejsce na planach zdjęciowych podczas realizacji kolejnych obrazów Lucasa. Znajduje się tam również skandalizujący portret aktorki Carrie Fisher, która w "Gwiezdnych Wojnach" odtwarzała postać księżniczki Lei. Według Baxtera przez cały czas trwania zdjęć była ona pod wpływem narkotyków. Ciągle paliła marihuanę, brała kokainę i LSD. Doszło nawet do tego, że kilkakrotnie nie była w stanie nauczyć się swoich kwestii. Nie wiadomo jeszcze, jak na te zarzuty zareagowała Fisher.



Wyczytane na stronie "Filmu".

Oceń treść:

0
Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan

HELlo !!! Zapraszam do przeczytania mojego trip-reportu!!! :)))




To już moje czwarte spotkanie z DXM. Dlaczego go biorę? Czemu

nie ćpam narkotyków (np. amfy) lub czemu nie palę trawy? Bo

bezpośrednio nie znam osób, które ćpają czy palą. Dopiero

poznaję takie osoby. A do apteki jest zawsze bliżej i łatwiej

skoczyć niż do jakiegoś dilera. Bo to jest tak, że niby

narkotyki są wszędzie: w domu, szkole, na ulicy :) ale żeby ćpać

trzeba znać pewnych ludzi.

  • Inne
  • Katastrofa
  • Marihuana

Chciałbym opisać najgorszego tripa jakiego kiedykolwiek doznałem, nie zakończył się on dobrze.

  • Heroina
  • Pierwszy raz

Toaleta w przychodni rehabilitacyjnej.

Jeśli chodzi o opioidy, jest to mój ulubiony typ środków odurzających. Doświadczenie moje bogate jest w kodeinę, tramadol, oksykodon oraz heroinę. Ową substancje zdobyłem w iście wyrafinowany sposób. Zamówiłem. Gdy odbierałem paczkę, pół grama brązowych oczek patrzyły na mnie z woreczka strunowego. Zleciały się gołębie. Omen? Co zwiastował? Heroinę zażyłem donosowo w ilości około 150mg. Wziąłem z domu dwie karteczki. Jedna zwinąłem w rulon drugą zgiąłem w pół. Grudkę i trochę proszku wysypałem na miejsce zgięcia drugiej karteczki.

  • Marihuana

Mam 17 lat. Pewnego dnia mialismy isc z klasa do kina na jakis BEZNADZIEJNY film, a po filmie wrocic do szkoły. Z moim BARDZO dobrym kolegą postanowilismy kilka dni przed kinem kupić troszke gandziawki, zeby film był fajniejszy... :P W rezultacie okazalo sie ze prawdopodobnie z kilkoma osobami nie pojdziemy do kina tylko na małą imprezkę do kleżanki. Postanowiliśmy więc kupić tego troszkę więcej. W sumie wyszło nam dokładnie 5,5 grama... Część wypaliliśmy jeszcze przed imprezką... W sumie na imprezjkę zostało 4,5 grama.

randomness