Nowe przepisy wprowadzone w amerykańskim stanie Floryda narzucają surowe minimalne kary obligatoryjne dla osób przyłapanych na posiadaniu fentanylu, podczas gdy osoby, które sprzedały go tym, którzy następnie śmiertelnie przedawkowali, mogą zostać teraz oskarżone o morderstwo, a zatem stanąć wobec groźby kary śmierci.
Ustawa Controlled Substances/House Bill 477 (HB 477) została podpisana 14 czerwca przez Ricka Scotta, gubernator Florydy. Nowe prawo ma na celu przede wszystkim ograniczenie stosowania fentanylu, silnego opioidu — szacuje się, że 100 razy silniejszego niż morfina — który kojarzony jest z niedawnym wzrostem liczny zgonów spowodowanych przedawkowaniami na Florydzie oraz w całej Ameryce Północnej. Niektórzy [świadomie] decydują się na nabycie i używanie fentanylu, często jest on jednak także stosowany jako domieszka do heroiny bez wiedzy kupującego.
W pierwszej połowie roku 2016 roku na Florydzie miały miejsce 704 zgony związane z fentanylem.
Na mocy HB 477 każdy przyłapany na posiadaniu od 4 do 14 gramów fentanylu otrzyma obowiązkową karę minimalną (mandatory minimum sentence, MMS), wynoszącą co najmniej trzy lata więzienia oraz będzie musiał zapłacić 50.000 $ grzywny. Posiadanie ilości między 14 a 28 gramami będzie oznaczało MMS w wysokości 15 lat pozbawienia wolności oraz 100.000 $ grzywny. Osoba posiadająca więcej niż 28 gramów otrzyma minimalny wyrok 25 lat więzienia i grzywnę w wysokości 500,000 $.
Zapisy HB 477 nie czynią rozróżnienia pomiędzy czystym fentanylem i zawierającymi go mieszaninami. W efekcie osobę złapaną na posiadaniu czterech gramów heroiny zawierających niewielką ilość fentanylu czeka obligatoryjny trzyletni wyrok.
By dać punkt odniesienia: zgodnie z prawem obowiązującym na Florydzie, kwalifikowana napaść z użyciem broni palnej wiąże się z obligatoryjnym trzyletnim wyrokiem.
Ustawa wprowadza także nowe zasady stosowania drakońskich kar wobec osób sprzedających narkotyki. Jeśli zakupiony nielegalnie fentanyl lub niektóre inne opioidy „okażą się bezpośrednią przyczyną śmierci użytkownika”, sprzedający zostanie oskarżony o morderstwo pierwszego stopnia. Obligatoryjnym wyrokiem za morderstwo pierwszego stopnia jest na Florydzie albo dożywocie bez możliwości wcześniejszego zwolnienia, albo kara śmierci — przez śmiertelny zastrzyk lub na krześle elektrycznym.
Greg Newburn, dyrektor florydzkiego oddziału organizacji Rodziny Przeciw Minimalnym [Karom] Obligatoryjnym (Families Against Mandatory Minimums, FAMM), twierdzi, że obowiązkowe minimalne kary za przestępstwa narkotykowe nie są w jego stanie nową koncepcją i że podejście to ewidentnie nie spełniało w przeszłości swojego zadania.
„Mamy dziś na Florydzie więcej aresztowań za narkotyki, osadzeń w więzieniach i zgonów spowodowanych przedawkowaniami niż w roku 1999 roku, gdy Florydzie przywróciła surowe obowiązkowe kary minimalna dla przestępstw niskiego poziomu związanych z handlem narkotykami”
- powiedział Newburn TalkingDrugs, odnosząc się do wprowadzenia w roku 1999 MMS do florydzkich statutów, które określały wyroki za przestępstwa narkotykowe na od 3 do 25 lat więzienia.
„To jednoznacznie zła strategia, a florydzcy podatnicy będą w nadchodzących latach odczuwać jej kosztowne, nieplanowane konsekwencje.”
Komunikat Newburna został powtórzony przez Tony'ego Papa z Drug Policy Alliance, który doświadczył dotkliwości obligatoryjnych kar minimalnych na własnej skórze, a teraz walczy o reformę amerykańskich przepisów dotyczących narkotyków.
Papa, który otrzymał wyrok dożywocia z możliwością zwolnienia po 15 latach, stanąwszy po raz pierwszy przed sądem za przestępstwo narkotykowe bez użycia przemocy, powiedział TalkingDrugs, że MMS „jest trucizną, która zniszczyła nasz system karny [...] i znacząco przyczyniła się do nadszarpnięcia budżetów stanów, przez wypełniania ich gułagów nieskłonnymi do przemocy użytkownikami narkotyków”.
„Sięgniecie po MMS nie wpłynie na ograniczenie fentanylowego kryzysu, ponieważ nie można zamknąć pod kluczem problemów używania narkotyków czy uzależnienia” - ostrzegł. „Zamiast uciekania się do takiego podejścia, gubernator Rick Scott powinien zachować się mądrzej, inwestując środki publiczne w edukację i terapię”
W rzeczy samej istnieje szereg środków służących redukcji szkód, które byłyby skuteczne w przeciwdziałaniu kryzysowi fentanylowemu w stanie Floryda, wliczając badania laboratoryjnie narkotyków celem ustalenia, czy dana partia heroiny zawiera fentanyl, tworzenie nadzorowanych punktów iniekcyjnych (znany również jako pomieszczenia do zażywania narkotyków, drug consumption rooms) czy szersze udostępnianie odwracającego skutki przedawkowania narkotyków naloksonu. HB 477 zawiera zapis, który pozwala ratownikom posiadać i zarządzać antagonistami opioidów, takimi jak nalokson, ale mało prawdopodobne jest, aby zasięg tego rodzaju pomocy obejmował wiele społeczności.
Jeśli ustawodawcy z Florydy nie przyjmą opartego na współczuciu i zorientowanego na ochronę zdrowia podejścia do fentanylu i innych opioidów, wydaje się mało prawdopodobne, by kryzys przedawkowań miał się w najbliższym czasie zakończyć.
