Do Czech przewozimy leki do produkcji narkotyków. Ale przestępczość na pograniczu spada

Maleje przestępczość na pograniczu opolsko-czeskim. Mniej jest zdarzeń w ruchu drogowym oraz przestępstw kryminalnych. Pokazują to policyjne statystyki regionów przygranicznych.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Radio Opole

Odsłony

192

Maleje przestępczość na pograniczu opolsko-czeskim. Mniej jest zdarzeń w ruchu drogowym oraz przestępstw kryminalnych. Pokazują to policyjne statystyki regionów przygranicznych. Dotyczy to m.in. ujawnionych przestępstw przywozu narkotyków z Czech na Opolszczyznę.

Skuteczne są działania policji, która wykrywa sprawców tego procederu. Wbrew krążącym u nas opiniom w Czechach nie zliberalizowano prawa związanego z posiadaniem narkotyków. {ekhm... - Red H]

- Narkotyki nadal są zakazane – wyjaśnia płk Petr Franěc, zastępca komendanta powiatowego policji w czeskim Bruntalu. – Czeskie przepisy pozwalają na posiadanie niewielkiej ilości marihuany, ale mówimy tu o bardzo małych ilościach, także, to się rzadko zdarza. Jeżeli chodzi o narkotyki przewożone przez granicę to my obserwujemy trend w drugą stronę. Z Polski przewozi się do Czech leki z pseudoefedryną do produkcji metamfetaminy.

W Czechach nadal zakazane jest prowadzenie pojazdów mechanicznych pod wpływem alkoholu, narkotyków czy substancji psychoaktywnych. Spadek przestępczości w rejonie naszego pogranicza związany jest m.in. z coraz lepszą współpracą oraz wymianą informacji pomiędzy policją z obu krajów.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Benzydamina

Dawka: 3 saszetki do podzielenia miedzy mnie a E.



Miejsce: miasto nad naszym morzem- typowo

turystyczne (niemalo ludu na ulicach), cieply, letni, wakacyjny

dzionek :).



O nas: dwie postrzelone osiemnastki, kochamy

facetów, imprezy a przede wszystkim wakacje (kiedy mamy szanse razem

gdzies wyjechac- niestety nie mieszkamy zbyt blisko siebie)


  • Kofeina
  • Marihuana
  • MDMA
  • Nikotyna
  • Pierwszy raz

Nastawienie bardzo pozytywne z lekką nutą niepewności, grill razem z dobrymi przyjaciółmi

Wstępem napomnę, że czas pomiędzy wydarzeniami jest pisany w przybliżeniu. Od dawna interesuje się substancjami psychoaktywnymi, a od pewnego czasu w głównej mierze psychodelikami oraz empatogenam. Tym samym poczułem niesamowitą radość na udaną próbę zdobycia czystego i sprawdzonego MDMA. Wiedząc, że powoli zbliża się przerwa majowa zostawiłem je na odpowiednią okazję (było warto). <!--break-->

  • Marihuana

  • 2C-E
  • Dekstrometorfan
  • Tripraport

Nastawienie na mocne przeżycie, sam w domu.

 

Około 3 w nocy spożyłem 450mg DXM. Pół godziny wcześniej zjadłem także 3 ząbki czosnku i 7,2 gram lecytyny. Faza była lekka, brak OEV i lekkie CEVy. Prawdziwa faza zaczęła się dopiero później.

O 7 rano tego samego dnia wziąłem kolejne 300mg DXM, poprzedziłem to zjedzeniem 3 ząbków czosnku i 3,6 gram lecytyny. Odczekałem dwie godziny i spożyłem 40mg 2C-E. Była godzina 9 rano i to uznaje za początek tripa.

randomness