To, co chciałabym tutaj opisać jest ostrzeżeniem dla lekkomyślnych osób uważających, że narkotyki to świetna, luźna zabawa. Tak będziecie myśleć do pierwszego swojego wypadku. Potem zmądrzejecie... albo i nie.
Zacznę od krótkiego "prologu".
Wprawdzie Viagra narkotykiem nie jest... ale jest jednym z najczęściej nadużywanych przez clubbersów w Wielkiej Brytanii legalnych leków, używanym m.in. łącznie z amfetaminą. Dlaczego - chyba wiadomo :-)
Viagrę lub jej imitację można kupić w 67 proc. seks-shopów, w tym prawie we wszystkich seks-shopach warszawskich. Producent leku na potencję zapowiada bezwzględną walkę z czarnym rynkiem i ostrzega, że korzystanie z podróbek może być niebezpieczne.
- Jeżeli ktoś chce, może bardzo łatwo kupić nielegalnie viagrę. Nie trzeba nawet wychodzić z domu - mówił wczoraj na konferencji prasowej Mariusz Jędrzejewski z Instytutu Pentor. Na zlecenie firmy Pfizer Instytut przeprowadził badania nielegalnego handlu viagrą i jej podróbkami w Polsce.
- Ogłoszenia oferujące viagrę można znaleźć w internecie, prasie codziennej, tygodnikach ogłoszeniowych i prasie motoryzacyjnej - mówił Mariusz Jędrzejewski . - W ciągu trwającego cztery tygodnie badania, przeprowadzonego w siedmiu miastach Polski liczących ponad 200 tys. mieszkańców, zaleźliśmy 1097 ogłoszeń oferujących sprzedaż viagry i jej imitacji. Nasi ankieterzy umawiali się na spotkania z dealerami, kupowali od nich niebieskie tabletki. Większość przypominała oryginalną viagrę. Co to jednak jest naprawdę, dowiemy się po zakończeniu badań.
Pracownicy Pentora zamieścili też ogłoszenie w prasie, oferując viagrę. Zgłosiło się bardzo wiele osób w wieku od 25 do 75 lat, głównie z wykształceniem wyższym i średnim. - Chcieli kupić viagrę z ciekawości, ale też dlatego, że wstydzą się powiedzieć o swoich problemach z potencją lekarzowi lub farmaceucie - mówił Mariusz Jędrzejewski.
Cees J. Heiman, dyrektor polskiego oddziału firmy Pfizer, przekonywał, że nielegalny handel lekami stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia. - Były przypadki, że ludzie kupowali leki na bazarach, a potem chorowali. Nie można wykluczyć, że będą też przypadki śmiertelne. A viagra jest lekiem. Powinna być sprzedawana tylko na receptę i zażywana pod kontrolą lekarza. Będziemy wykorzystywać wszystkie dostępne środki prawne, żeby chronić pacjentów, a także naszą własność intelektualną i znak towarowy.
Jednak osoby sprzedające nielegalnie viagrę nie obawiają się sankcji prawnych. - Są otwarci, rozmowni, zapraszają do domów. Czasem działają rodzinnie. Dealer z Katowic dał nam numer telefonu do swojego syna, który też sprzedaje viagrę - opowiadał Mariusz Jędrzejewski. - Niektórzy zachęcają też do zostania dealerem viagry. Obiecują zarobki w wysokości 3 do 5 tys. zł.
Ceny viagry u dealerów zbliżone są do cen w aptekach (ok.60-70 zł za tabletkę), przy większych zamówieniach oferowane są upusty. Podróbki są o połowę tańsze. Z kolei w seks-shopach viagra może być nawet dwa razy droższa.
- Znamy stan faktyczny, kanały przerzutowe, sieć dealerów, adresy. Teraz zastanowimy się, jak najlepiej wykorzystać tę wiedzę - mówił Jacek Wędrowski z Pfizera. - Nie będziemy biernie czekać na rozwój sytuacji. Rozpoczniemy ścisłą współpracę z urzędami celnymi, policją i urzędem nadzoru farmaceutycznego. Od wszystkich, którzy naruszają prawa własności intelektualnej naszej firmy, będziemy domagać się odszkodowań.
Kiedy zapytaliśmy Annę Jędruszczak z Izby Celnej w Warszawie o kanały przerzutowe viagry lub podróbek, odpowiedziała: - Viagrę odkrywaliśmy przemycaną w paczkach ze Stanów Zjednoczonych. Z kolei zza wschodniej granicy trafiają do nas jej podróbki. Celnicy odnajdują je potem na targowiskach i bazarach.
Set w momencie dorzucania pFPP - zdenerwowanie, złość, nienawiść, desperacja. Setting - moja własna łazienka, 8 rano po 10 godzinach pracy.
To, co chciałabym tutaj opisać jest ostrzeżeniem dla lekkomyślnych osób uważających, że narkotyki to świetna, luźna zabawa. Tak będziecie myśleć do pierwszego swojego wypadku. Potem zmądrzejecie... albo i nie.
Zacznę od krótkiego "prologu".
KOŃ - doświadczenie: wystarczajace. set & settings: spokój, cisza, spokój wewnętrzny.
15mg - palone
Zadziałało momentalnie. W pierwszych sekundach uśmiech, błogostan, wszystko mruga,żyje. Wsytraszyłem się że przesadziałem. Przy takich dawkach można sobie wkręcić bad tripa.Wszystko mruga, dźwięki się zlewają, chce mi sie żygać, poszedłem do kiba sie wybełtać. Nie mogłem. Wszystko mruga. Boję się. Czuję sie jak przed zrobieniem czegoś ważnego. Euforia przsączona strachem.
Sucho w gardle, bolą płuca. Mętlik w uszach. Powidok, smugi, Cev'y.
Może to nie będzie typowy trip raport, ale chciałbym podzielić się tutaj moimi doświadczeniami z różnymi roślinami, które to (zauważyłem) staja sie powoli coraz bardziej popularne za sprawą internetowych (i nie tylko) sklepików.
Wiek i masa ciała:19 lat, 78kg
Doświadczenie: Alkohol, MJ, DXM, mieszanki 'ziołowe', Benzydamina
s&s: We wtorek wieczorem po przeczytaniu kilku
TripRaportów naszła mnie ochota na spróbowanie pills'ów "Druid Fantasy" z LSA.
Trip raport pisany nad ranem tego samego dnia.
Komentarze