Karnawał. Czas który zalewa nas bodźcami i doznaniami. Każdy się bawi. Ja też, choć w tym roku wypada to robić samemu. Po tygodniowej przerwie po raz trzeci podchodzę do ww. tematu.

Nie od dziś wiadomo, że cukier jest jedną z najbardziej uzależniających substancji, a jednak spożywamy go codziennie w celu urozmaicenia naszych doznań smakowych. Mało osób wie jednak, że uzależnienie od cukru może być tak silne, jak narkomania. Polscy naukowcy postanowili przyjrzeć się zagadnieniu oraz dokładnie zbadać cały mechanizm.
Nie od dziś wiadomo, że cukier jest jedną z najbardziej uzależniających substancji, a jednak spożywamy go codziennie w celu urozmaicenia naszych doznań smakowych. Mało osób wie jednak, że uzależnienie od cukru może być tak silne, jak narkomania. Polscy naukowcy postanowili przyjrzeć się zagadnieniu oraz dokładnie zbadać cały mechanizm.
Naukowcy z Centrum Badań nad Plastycznością Neuronalną i Chorobami Mózgu BRAINCITY, działającego w ramach Instytutu Biologii Doświadczalnej im. Marcela Nenckiego PAN, przedstawili blisko 400 struktur w mózgu aktywowanych cukrem lub kokainą. Przedmiotem badań były myszy, którym podawano do spożycia słodką wodę lub wstrzykiwano narkotyk. Wyniki badań zostały szczegółowo opisane na łamach "Translational Psychiatry'. Jakie są efekty doświadczenia?
Jak się okazuje, dostarczenie do organizmu cukru i kokainy powoduje aktywację podobnych struktur mózgu. Na podstawie wyników badań, jesteśmy w stanie określić również silną reakcję mózgu na pożywienie zawierające cukier. Spożywanie cukru pobudza dwa bodźce — reakcję na nagrodę oraz uzależniającą. Badacze zauważyli, że nawet jednorazowe spożycie cukru powoduje silną reakcję organizmu. O skutkach ubocznych nadmiernego spożycia tej substancji na pewno jeszcze usłyszymy.
S&S szkoła, droga pomiędzy, dom
Karnawał. Czas który zalewa nas bodźcami i doznaniami. Każdy się bawi. Ja też, choć w tym roku wypada to robić samemu. Po tygodniowej przerwie po raz trzeci podchodzę do ww. tematu.
Akademik, czysty przypadek
Opiszę wszystko po krótce bo chyba nie ma się nad czym rozdrabniać, a jest to chyba jedyny TR jaki znalazłem który opisuje to co brałem - własną sperme z cukrem Wiem, że to głupio brzmi, też tak zareagowałem gdy mój kumpel robiący regularnie na labie uczący się na UW nie powiedział mi o tym, że cukier zjedzony przed w dużych ilościach wpływa na zawartość jakiegoś tam hormonu w spermie(nazwy nie pamiętam, jeśli ktoś zna niech napisze) i możesz się praktycznie za nic całkiem miło odurzyć, oczywiście pomijając sam aspekt czynności którą dokonujesz.
Chawir, wolny dzień, własny pokój, 85 kg mnie, 65 mg metoksy, łóżko i słuchawki.
Ostatnio nastąpił mój drugi raz z substancją daną nam dzięki wysiłkowi Hamiltona Morrisa. Tym razem poszedł mix - 65 mg metoksy ze 120 mg DXM + browarek. Więcej nie chciałem, to metoksa miała rozdawać karty przy tym psychostoliku. Poprzednim razem wciągałem 60 mg i było skromniutko, teraz załadowałem te 65 pod jęzor.
Chęć przeprowadzenia badań nad możliwością ukierunkowania tripu DXM przy różnych bodźcach wzrokowo-słuchowych (student medycyny) Mieszkanie - własny pokój - zero domowników.
Witam Wszystkich!
Od razu zaznaczam ze jest to poradnik dla doświadczonych użytkowników forum.
Pierwsze moje przeżycia z dexem nie były zbytnio przyjemne, więc wpadłem na pomysł przeprowadzenia badań nad możliwością ukierunkowania tripu tak jak ktoś by sobie tego życzył.
Właśnie jestem w trakcie (3 dzień) prowadzenia badań nad możliwościami psychodelicznymi DXM, które jak zdążyłem się przekonać są ogromne.
Polecam zaopatrzyć się w dużo wody mineralnej niegazowanej.