Cukier może działać na mózg tak, jak kokaina. Wyniki polskich badań

Nie od dziś wiadomo, że cukier jest jedną z najbardziej uzależniających substancji, a jednak spożywamy go codziennie w celu urozmaicenia naszych doznań smakowych. Mało osób wie jednak, że uzależnienie od cukru może być tak silne, jak narkomania. Polscy naukowcy postanowili przyjrzeć się zagadnieniu oraz dokładnie zbadać cały mechanizm.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

medonet.pl | Coopernicus
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

82

Nie od dziś wiadomo, że cukier jest jedną z najbardziej uzależniających substancji, a jednak spożywamy go codziennie w celu urozmaicenia naszych doznań smakowych. Mało osób wie jednak, że uzależnienie od cukru może być tak silne, jak narkomania. Polscy naukowcy postanowili przyjrzeć się zagadnieniu oraz dokładnie zbadać cały mechanizm.

Polskie badania na temat cukru

Naukowcy z Centrum Badań nad Plastycznością Neuronalną i Chorobami Mózgu BRAINCITY, działającego w ramach Instytutu Biologii Doświadczalnej im. Marcela Nenckiego PAN, przedstawili blisko 400 struktur w mózgu aktywowanych cukrem lub kokainą. Przedmiotem badań były myszy, którym podawano do spożycia słodką wodę lub wstrzykiwano narkotyk. Wyniki badań zostały szczegółowo opisane na łamach "Translational Psychiatry'. Jakie są efekty doświadczenia?

Cukier = biała śmierć

Jak się okazuje, dostarczenie do organizmu cukru i kokainy powoduje aktywację podobnych struktur mózgu. Na podstawie wyników badań, jesteśmy w stanie określić również silną reakcję mózgu na pożywienie zawierające cukier. Spożywanie cukru pobudza dwa bodźce — reakcję na nagrodę oraz uzależniającą. Badacze zauważyli, że nawet jednorazowe spożycie cukru powoduje silną reakcję organizmu. O skutkach ubocznych nadmiernego spożycia tej substancji na pewno jeszcze usłyszymy.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • 5F-PB-22
  • Uzależnienie

Nie pamiętam nawet swojego pierwszego razu z tą substancją. Naprawdę. Zaczęło się od tego, że popalałam od czasu do czasu w lufce. W pewnym momencie miałam całe poparzone usta, bo jedna, dwie, czy pięć lufek nie wystarczało żeby się upalić. Przerzuciłam się na bongo. Dym był przyjemniejszy. Wmawiałam sobie, że palę tylko dlatego, że lubię jego wygląd. Jestem osobą widzącą piękno w totalnie małych rzeczach. Głównie to pomagają dostrzec mi narkotyki. Nigdy wcześniej nie sądziłam, że będę w stanie zachwycać się niesamowicie prostymi rzeczami, które ludzie mijają obojętnie.

  • Artemisia absinthium (absynt, piołun)

30.0 g liść piołunu




8.5 g liść hyzopu lekarskiego




1.8 g kłącze tataraku zwyczajnego




6.0 g liść melisy




30.0 g owoc anyżu (biedrzeńca)




25.0 g owoc kopru włoskiego




10.0 g anyż gwiazdkowany (badian)




3.2 g owoc kolendry siewnej





  • LSD-25


uwaga: *[trip zostanie opisany z punktu widzenia Cogla]



  • 25I-NBOMe
  • 2C-D
  • Marihuana
  • Miks

Wieczór, mieszkanie.

Wraz z przyjaciółką (S), często rozmawialiśmy o fazach po różnych psychodelikach, aczkolwiek nigdy nie mogliśmy wzajemnie wszystkiego zrozumieć, gdyż ona miała doświadczenie tylko z Tryptaminami, a ja z Fenkami. Postanowiłem zrobić jej niespodziankę na piątkowy wieczór, w który mieliśmy się spotkać. Około godziny jedenastej otrzymałem 25l-nbome oraz 2c-d. Byłem bardzo ucieszony z faktu, że wszystko jest na dobrej drodze do częściowego, wzajemnego zrozumienia.

randomness