Cios w międzynarodowy narkobiznes – kontynuacja działań w ramach operacji „Przebudzenie mocy"

Kolejny cios w międzynarodowy narkobiznes – kontynuacja działań w ramach operacji „Przebudzenie mocy”.

Kolejne 7 osób zatrzymanych podczas działań CBŚP pod nadzorem Prokuratury Krajowej w ramach operacji "Przebudzenie mocy". Działania są prowadzone we współpracy z hiszpańską Guardia Civil, a także za pośrednictwem oficera łącznikowego CBŚP, z Europolem i Eurojustem. Gang mógł działać w krajach UE wprowadzając do obrotu kilkanaście ton narkotyków, wartych setki mln zł. Zatrzymano już blisko 100 osób różnej narodowości, głównie w Polsce i Hiszpanii. Przejęto także ok. 1,5 tony marihuany, 91 kg haszyszu, 43 kg kokainy, a także 8 jednostek broni. Ponadto zlikwidowano na terenie Hiszpanii 27 plantacji konopi, gdzie rosło ponad 20 tys. krzewów, z których można by uzyskać blisko 2 tony marihuany.

Policjanci z Zarządu w Olsztynie Centralnego Biura Śledczego Policji prowadzą wielowątkowe śledztwo, pod nadzorem Podlaskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Białymstoku. Sprawa dotyczy zorganizowanej grupy przestępczej o międzynarodowym zasięgu, zajmującej się wytwarzaniem, przemytem i wprowadzaniem do obrotu hurtowych ilości narkotyków, głównie marihuany. Narkotyki trafiały z Hiszpanii na teren innych krajów UE, w tym Niemiec, Królestwa Niderlandów, Danii oraz Polski.

W ostatnim czasie policjanci olsztyńskiego CBŚP wspierani przez funkcjonariuszy zespołu specjalnego z Zarządu w Poznaniu CBŚP oraz kontrterrorystów z SPKP w Olsztynie, przeprowadzili akcję na terenie województw wielkopolskiego i warmińsko-mazurskiego, gdzie zatrzymali 7 osób, w wieku od 35 do 45 lat. W działaniach wzięło udział ponad 100 funkcjonariuszy. Podczas przeszukań funkcjonariusze zabezpieczyli dokumentację, która będzie teraz szczegółowo analizowana przez śledczych oraz sprzęt elektroniczny, w tym telefony komórkowe, a także pieniądze na poczet przyszłych kar.

Śledczy podejrzewają, że rola zatrzymanych osób w całym procederze polegała na transporcie i przekazywaniu narkotyków, a także werbowaniu kierowców samochodów ciężarowych do udziału w przemytach hurtowych ilości narkotyków. Wszystkie osoby podejrzane usłyszały zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, a także przemytu znacznych ilości narkotyków oraz wprowadzania ich do obrotu na terenie innych państw UE. Na wniosek prokuratora, sąd tymczasowo aresztował wszystkich zatrzymanych na okres 3 miesięcy.

Ostatnie działania są kontynuacją międzynarodowej operacji o kryptonimie „Przebudzenie mocy”, o której więcej pisaliśmy w lutym ubiegłego roku, w komunikacie: Dzięki operacji „Przebudzenie mocy” narkotyki warte w hurcie ok. 90 mln zł nie trafią na rynek. Wtedy to CBŚP, wspólnie z hiszpańską Guardia Civil, przy wsparciu Europolu i Eurojustu, zatrzymało podejrzanych i przejęło duże ilości narkotyków. W sprawie ogromnego wsparcia udzielił oficer łącznikowy CBŚP przy Europolu, dzięki któremu możliwa była natychmiastowa wymiana informacji i koordynacja działań.

Dotychczas w międzynarodowym śledztwie zatrzymano blisko 100 osób różnych narodowości, głównie w Polsce i Hiszpanii. Przejęto około 1,5 tony marihuany, 91 kg haszyszu, 43 kg kokainy, a także 8 jednostek broni oraz zlikwidowano na terenie Hiszpanii 27 profesjonalnych plantacji konopi, gdzie rosło ponad 20 tys. krzewów w różnych fazach wzrostu. Z takiej ilości krzewów można by uzyskać blisko 2 tony marihuany.

Z ustaleń śledczych wynika, że w skład grupy wchodzili organizatorzy zarządzający całym procederem, dostawcy, magazynierzy i odbiorcy narkotyków, a także osoby werbujące kierowców ciężarówek, którzy pod przykrywką legalnie działających firm z branży transportowej, wykonywali transporty z przemytem. Śledczy podejrzewają także, że grupa mogła działać od 2016 roku, wytwarzając, przemycając, a następnie wprowadzając do obrotu szacunkowo kilkanaście ton narkotyków, wartych setki milionów złotych. Obecnie trwa ustalanie jaka ilość narkotyków mogła zostać przemycona, a następnie wprowadzona do obrotu przez członków grupy.

Sprawa jest rozwojowa, możliwe są kolejne zatrzymania.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

Set: nastawienie jak zwykle pozytywne mimo trzech bad tripów jakie miałem w swojej 3 letniej karierze, Setting: wieczór i noc z 28.09 na 29.09 tego roku. Dodatkowo: komp (net a później gierki w tym FarCry, który zakupiłem w Empiku z pomarańczowej kolekcji klasyki :) opłacało się kupić, a nie ściągać jak zawsze, bo przynajmniej to pewne jest, a i tak to pierwsza i NIE ostatnia gra jaką kupiłem w tym roku ;]) oraz film

Witam wszystkich. Chciałbym opisać wszystko z jak największą liczbą szczegołów, które zapamiętałem z wczorajszego tripu oraz trochę czasu przed rozpoczęciem tripowania, żeby przybliżyć Wam moje nastawienie i przygotowanie wszystkiego (czyli Set and Setting). Znaczenie słów "Acodin zażył mnie" w tytule wyjaśnię przy opisywaniu tripu na 900mg.

 

  • 4-HO-MET
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Ogromna ciekawość, dobry humor, miła atmosfera, towarzystwo współlokatorki, ogółem wszystko normalnie:)

Słowem wstępu, zdecydowałyśmy się z D.  na metocynę, bo lubimy próbować nowych rzeczy. A LSD nie było, więc z braku laku homecik zawitał w domciu. W tym raporcie opiszę właściwie tylko swoją przygodę, bo D. za bardzo nie miała fazy (a przynajmniej żadnych fizycznych objawów - po prostu siedziała i wkręcała się w muzykę, nie wiem co jej po głowie chodziło).

  • Kodeina
  • Pierwszy raz

Sam w pokoju, ciekawy nowej substancji, gram w Edgeworld na Google+

Już od jakiegoś czasu chciałem spróbować kodeiny i wczoraj nadarzyła się okazja. Siostry nie było w domu, więc zająłem jej pokój na noc i miałem względny spokój ;D W chacie została mama i wścibski brat.

0:20 - Rozkruszyłem 20 tabletek Antidolu i dolałem  50ml zimnej wody. Po chwili mieszania wszystko poszło na filtr i do lodówki.  Chyba nie do końca rozpuściłem kodeinę w wodzie, bo jak przelewałem na filtr, na ściankach szklanki zostały jakieś białe kawałki.

  • Marihuana

Byl rok 1997 albo 98, mialem wtedy 17 lat i jak każdy w tym wieku

lubiłem imprezki (piwko, wódeczka, muzyczka). Do tego

czasu "zagadnienie" palenia marihuany a rzczej skuna, nie był mi znany.

Ale z czasem zmądrzałem i postanowiłem zabakać.

W tajniki tego "sportu" wprowadził mnie brat który już wcześniej jarał.

Na miejsce mojej inicjacji wybraliśmy działkę kumpla. Nabyliśmy sztukę

materiału i wyjechaliśmy. Na miejscu bez zbędnych ceregieli zabraliśmy

randomness