Marihuana łagodzi głód narkotykowy - pomoc dla osób uzależnionych i narzędzie do redukcji szkód wywołanych przez stymulanty.
Marihuana łagodzi głód narkotykowy - pomoc dla osób uzależnionych i narzędzie do redukcji szkód wywołanych przez stymulanty.
Wiele osób zaczyna rozumieć, że konopie indyjskie mogą być wykorzystywane jako narzędzie redukcji szkód. Kolejne badanie dowodzi, że marihuana łagodzi głód narkotykowy.
Naukowcy z University of British Columbia (UBC) przyjrzeli się bliżej używaniu konopi indyjskich i radzeniu sobie z głodem narkotykowym. Odkrycia zostały opublikowane w Addictive Behaviors. Wykazały, że marihuana jest nie tylko stosowana do radzenia sobie z głodem stymulantów, ale może być również skuteczną strategią ograniczania ich używania dla osób uzależnionych.
Naukowcy zauważają, że reforma medycznej i rekreacyjnej marihuany otworzyła drzwi do dyskusji. Dotyczą tego, jak używanie konopi wpływa na substancje z grupy wyższego ryzyka. Marihuana jest coraz częściej stosowaną metodą redukcji szkód.
? Obecnie wciąż trwa kryzys opioidowy w USA, a wiele nielegalnych substancji jest zanieczyszczonych fentanylem. Naukowcy twierdzą, że badanie konopi indyjskich jako substytutu używek ma ważne znaczenie dla zdrowia publicznego i redukcji szkód. Szczególnie wśród osób, które używają narkotyków i są w grupie o podwyższonym ryzyku przedawkowania. Badania dowodzą także, że pacjenci coraz częściej wolą marihuanę, a nie opioidy. Aby dokładniej przeanalizować, w jaki sposób marihuana może wpływać na osoby używające stymulantów, naukowcy zebrali dane z trzech grup w Vancouver w Kanadzie: At-Risk Youth Study (ARYS), Vancouver Injection Drug Users Study (VIDUS) i AIDS Care Cohort to Evaluate Exposure to Survival Services (ACCESS).
Badacze wykorzystali kwestionariusz do analizy związku między używaniem konopi indyjskich w celu radzenia sobie z głodem stymulantów. Zbadali także zgłaszane zmiany w częstotliwości używania stymulantów. Łącznie 297 uczestników zgłosiło używanie marihuany i stymulantów w ciągu ostatnich sześciu miesięcy i zostało włączonych do badania. Spośród uczestników, 45,1% zgłosiło, że używało konopi indyjskich w celu radzenia sobie z głodem narkotykowym i objawami odstawienia. 77,6% stwierdziło, że używanie marihuany rzeczywiście zmniejszyło chęć sięgnięcia i używanie stymulantów, w tym kokainy, cracku i metamfetaminy. Naukowcy zauważyli, że używanie marihuany w celu radzenia sobie z głodem narkotykowym było silnie związane ze zmniejszonym używaniem stymulantów. Badacze zaobserwowali to szczególnie wśród osób, które codziennie zażywały metamfetaminę.
„Nasze odkrycia dodają potwierdzenie do rosnącej liczby dowodów naukowych, że konopie indyjskie mogą być korzystnym narzędziem dla niektórych osób, które chcą kontrolować używanie stymulantów, szczególnie dla osób nadużywających metamfetaminy” – główny autor badania dr Hudson Reddon podkreśla znaczenie wyników. Marihuana jest narzędziem do redukcji szkód z powodu uzależnień
Badanie potwierdza niedawny przegląd naukowców z Kanady. Wskazuje, jaki wpływ ma wieloletnia stygmatyzacja marihuany na obecną terapię konopiami. Konieczne są zmiany w edukacji środowiska medycznego na temat konopi. Badacze podkreślają także, że lecznicza marihuana jest narzędziem do redukcji szkód, jakie wywołały uzależnienia do innych substancji. Aby mogła być używana jako lek, konieczne są pilne zmiany. Marihuana to dobry kierunek dla strategii redukcji szkód wśród osób zmagających się z uzależnieniem od narkotyków i głodem narkotykowym.
Źródła:
Reddon H., Socias M.E., DeBeck K., Hayashi K., Walsh Z., Milloy M.J. (2024). Addictive Behaviors. Cannabis use to manage stimulant cravings among people who use unregulated drugs. Z linku: https://www.sciencedirect.com/science/article/abs/pii/S0306460323002629
Williams K. (2024). High Times. Study: Cannabis May Be Effective Harm Reduction Tool To Ease Stimulant Cravings. Z linku: https://hightimes.com/study/study-cannabis-may-be-effective-harm-reducti...
Lekki strach, niepewność, niedowierzanie.
Witam szanownych towarzyszy, dzisiaj postanowiłem opisać wam moje dawne przeżycie- pierwsze kontakty z gałką muszkatołową. Wcześniej myślałem, że nie ma nawet co opisywać, bo trzymało mnie zaledwie 3-4 godziny, ale po czasie dochodzę do wniosku, że jednak było to coś na swój sposób wspaniałego.
Zmuła, znudzienie, ospanie, nie chęć
Zaczeło się tak - Bliska mi osoba kupiła lek sobie lek na bóle, z kodą. Jednak z niego nie korzystała, bo wywoływał u niego alergie czy coś takiego, więc pomyślałem, że się nie sprzyda. Minusem tego leku jest jego musujaca forma, jednak gdzies na H odnalazłem opis ekstrakcji, zeby chociaz troche przepuścic paragówna. Wypiłem troche białego roztworu, FUJ! obrzydliwe. Całosci wyszło 150 mg kodeiny, jednak zarzyłem tylko ok. 100 mg, bo reszta wywoływała u mnie odruch wymiotny. Po zarzuceniu kilka minut, miałem ochote zejść piętro niżej posiedzieć z babcią.
Substancja: ok. 370 mg fosforanu kodeiny wyciagnietej z antidolu
Doswiadczenie : amfetamina, efedryna, tramal, clonezapanum, alprazolam, diazepam, propan - butan, dxm, marihuana, haszysz, karbamazepina, rispolept (:p), promazyna, alkohol, absynt :p, "and a whole galaxy of multi - colored uppers, downers, screamers, laughers" ;)" ktorych nazw juz nie pamietam ;)glownie z powodu mej dziurawej glowy
Czas akcji: 27 lutego roku panskiego 2004; start okolo godziny 11 rano (w poludnie czy jak kto chce)
Problemy w życiu, permanentne zmęczenie psychiczne i fizyczne, późny wieczór, pusty dom.
Z perspektywy czasu wiem, że to doświadczenie nie było najmocniejszym, jakie dane mi było przeżyć. Było jednak tytułowym przełomem, chwilą w której przeszedłem bezpowrotnie na drugą stronę, a życie zmieniło swój bieg. Było mi wtedy naprawdę trudno, mnogość problemów przytłaczała, a towarzyszące permanentne zmęczenie tylko potęgowało poczucie przygnębienia i marazmu. Wypisz wymaluj, depresja, choć nigdy nie zdiagnozowana przez specjalistów (od których stronię).
