167 sklepów z medyczną marihuaną zamkniętych w Detroit

W ramach rozpoczętej w ubiegłym roku walki z nielegalnie działającymi aptekami i sklepami z medyczną marihuaną w Detroit zamknięto już 167 takich lokali. Kolejnych kilkadziesiąt ma zostać zamkniętych w przyszłości.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

wiadomosci.com
dr

Odsłony

95

W ramach rozpoczętej w ubiegłym roku walki z nielegalnie działającymi aptekami i sklepami z medyczną marihuaną w Detroit zamknięto już 167 takich lokali. Kolejnych kilkadziesiąt ma zostać zamkniętych w przyszłości.

Melvin Butch Hollowell z miejskiego biura prawnego wyjawił, że w sumie w 2016 r. zidentyfikowano 283 tego typu sklepów, z czego wszystkie były nielegalne. – Wysłałem wówczas pismo do każdego z nich, w którym stwierdziłem, że jeśli nie mają w pełni licencjonowanego obiektu, działają na własne ryzyko – oznajmił.

Jak podkreślił, w najbliższych tygodniach zamkniętych zostanie 51 lokali. Łącznie będzie to już 218 sklepów, które przestały funkcjonować. Miasto zbliży się w ten sposób do wyznaczonego sobie celu, aby w Detroit było maksymalnie 50 sklepów z medyczną marihuaną na sprzedaż.

Nowe przepisy dotyczące medycznej marihuany weszły w mieście w życie 1 marca 2016 r. Wymagają one od właścicieli sklepów uzyskania licencji na prowadzenie tego typu działalności. Zakładają też możliwość funkcjonowania jedynie w odległości co najmniej tysiąca stóp od kościoła, szkoły, parku, sklepu monopolowego, biblioteki, przedszkola itp. Poza tym muszą być zamykane o 20:00.

Szacuje się, że w całym stanie Michigan z medycznej marihuany korzysta ponad 244 tys. osób.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • GBL (gamma-Butyrolakton)


Substancja: GBL

Dawki :

1) 1,2 ml

2) 1,6 ml

3) 3,0 ml

4) 2,3 ml

w przeciągu dwóch miesięcy



Doświadczenie: jak króliczek kosmetyczek lub farmaceutyczna małpka ( ale w GBL (HB) przedtem żadnych)



S&S: ciekawość poznawcza




  • 25D-NBOMe

własny pokój

Waga: 65

  • Benzydamina

Jest 9:40 i ten diaboł nadal trzyma. nie wiem dokładnie, o której godzinie zażyłam, ale myślę, że byłomiędzy 22 a 24 poprzedniego dnia. To był mój pierwszy halucynogen, więc wziełam pół słusznej dawki czyli 1 saszete. W łazieneczce otzrymałam w około 1/3 szklanki praktycznego roztworu wodnego benzo z resztkami soli. Roztwór był gotowy do spożycia :). Podejżewając, że benzo bedzie trzymać dość długo postanowiłam wziąć to na noc , żeby w pokoiku rozeznać co jest, a czego nie ma, i żeby w dzień nie było jakiejś wpadki.

  • Grzyby halucynogenne
  • Inne
  • Pierwszy raz

Ciepły letni dzień, pierwsza połowa czerwca, podróż z kolegą (D), z którym zdarzyło mi się już kiedyś wybrać na skromnego tripa na połowie kartona. Grzyby własnoręcznie wyhodowane przez D z growboxa przywiezionego z Amsterdamu. Pierwszy test owoców jego pracy jak i mój pierwszy raz z grzybami. Swobodne, bezstresowe podejście do psychodelików po niedawnych próbach z LSD. Nastawienie na wrażenia podobne do kwasu, ale krótsze. Spacer po lasach niedaleko domu D.

 

Wstęp: Podobnie jak wszystkie poprzednie moje raporty, TR pisany po upływie dłuższego czasu. W tym wypadku jest to 2,5 roku. Podawane czasy nie są więc dokładne. Podróż była raczej krótka. Rozmów też nie prowadziliśmy zbyt wiele. Zdarzyło się jednak kilka niecodziennych rzeczy, których nie było mi dane doświadczyć na kwasie. Raport nie będzie więc taki znów najkrótszy.