narkoprasówka

Z kraju i ze świata!

Z kraju, ze świata, z komendy, przy niedzieli...

Z kraju i ze świata :)

Krótka narkoprasóweczka, z kraju i ze świata po naszemu.

Z kraju, z komendy, ze świata po zagranicznemu...

Z kraju, z komendy i ze świata (po naszemu).

Wersja swojska - z kraju, z komendy, z akwarium...

Z kraju + ze świata po naszemu i zagranicznemu.

Z kraju po naszemu, ze świata po zagranicznemu ;)

Skromna Narkoprasóweczka - kraju, z komendy...

Narkoprasóweczka :) Szczególnie intensywnych emocji szukajcie w dziale "Z akwarium".

Poniedziałkowa narkoprasówka. Wybaczcie brak wczorajszej, hucznie obchodziliśmy Niedzielę Palmową.

Weekendowa narkoprasóweczka! :)

Piątkowa narkoprasówka :)

Z kraju, z komendy, ze świata...

Kolejna narkoprasówka - z kraju i ze świata!

Kolejna narkoprasówka - z kraju, ze świata, z komendy, z akwarium..

Kolejna narkoprasówka, tym razem wzbogacona o sekcję wydarzeń zagranicznych, opisanych w językach zagranicznych, oraz sekcję specjalną ;)

...czyli poniekąd to, co nam się nie zmieściło. Tym razem tylko sytuacje z kraju :)

Ponieważ wszystkiego, co dzieje się wokół wiadomych tematów, nie jesteśmy Wam w stanie przedstawić, a czasem też szkoda miejsca na informacje nazbyt lakoniczne, przedstawiamy Wam oto pierwszą hyperrealną prasówkę :)
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-ACO-DMT
  • Tripraport

Nastawienie do doświadczenia raczej pozytywne, chociaż wcześniej tego dnia mój nastrój wahał się od zadowolenia do żalu i złości. Moje mieszkanie, otoczenie bezpieczne, zatem byłam gotowa nawet na bardzo silne doznania.

Właściwie byłam już bliska rezygnacji z pisania tego raportu, ale ostatecznie po dzisiejszej lekturze zapisków innych użytkowników tego portalu jednak zmieniłam zdanie.

  • Alkohol
  • Grzyby halucynogenne
  • Marihuana
  • MDMA
  • MDMA (Ecstasy)
  • Nikotyna
  • Retrospekcja
  • Yerba mate

Kilkudniowa wycieczka, nastroje bojowe. Postawa z kategorii "Świat jest nasz, hasta la vista. Będę się dobrze bawił a wy możecie mi naskoczyć i oblizać".

Lęk i Odraza w Województwie Małopolskim, czyli historia o tym jak dwóch młodych adeptów sztuk narkotycznych przemierzało niewielki kawałek świata. Od tatrzańskich łąk przez brudne, zatłoczone ulice aż po pokoje bez klamek. W euforii i ekstazie, a także w niepokoju i desperacji, cały czas będąc tylko pionkami na kosmicznej planszy.

 

Akt 1 - Bezdomność fundamentalna na przekór ustawowym myślokształtom:

  • Grzyby halucynogenne

Substancja: suszone psilocybki sztuk ok 50

Set& settings: średni humorek, sam w swoim pokoiku, ciśnienie wysokie,

pogoda ładna, deszczu brak.

Doświadczenie: To moje trzecie podejście do psilo, pierwszy raz samotnie.

Cel: w spokoju i w skupieniu zbadać co może zdziałać ten niepozorny

grzybek, do tej pory sprawdzał się idealnie jako akcelerator imprezowo-towarzyski,

tyle że w mniejszej ilości (na oko 30szt.)






  • LSD-25
  • MDMA (Ecstasy)
  • Pierwszy raz

Mój pokój, ulubiona muzyka. Podniecenie sytuacją, uczucie spełniania czegoś co było dotąd zupełnie nierealne. Wiem, że być może to wcale nie był prawdziwy kwas, ale źródło jest zaufane. Zgadza się z trip-raportami, co skłania mnie do myślenia, że to jest "to".

 

Po długich poszukiwaniach zdobyłem kartony pochodzące z Holandii. Baba na rowerze – dawkowanie  +-150ug. Z racji tego, że posiadam dosyć dużą odporność na wszelkiego typu substancje na  kartonach postanowiłem dołożyć do LSD jedną pigułkę MDMA (zielona ze znakiem zapytania 120mg ).  

 

Początek: 23:10