Witajcie, jestem ciekaw z czym mixujecie marihuanę, głównie chodzi mi o mixy z różnymi ziołami.
Jestem ciekaw jak działa marihuana z tymi ziołami:
-Kanna
-damiana
-Serdecznik
-Męczennica/Pasiflora
-Kocimiętka
-Tarczyca
Napiszcie z czym mixowaliscie z tych ziół i czy z jednym ziołem z tej listy czy z kilkoma i napiszcie jakie były efekty, możecie pisać też inne zioła z którymi mixowaliście mj.
Nie spodziewam się co prawda jakichś rewelacji ale jestem ciekaw czy jakiś mix może chociaż równać się z mocą czystej marihuany.
Ciekawi mnie to bo czytałem o jakichś synergiach pomiędzy tymi ziołami i marihuaną ale nie wiem dokładnie jakie są efekty.
-mięta cytrynowa
-chmiel
-rumianek
-tytoń
-szałwia
-herbata czarna/zielona
-mięta pieprzowa
-kwiaty lipy
-liście dębu
-pokrzywa
-majeranek/bazylia/oregano
Nie zalecamy niczego i nie namawiamy do jakichkolwiek zachowań.
Każdy wie jaki ma cel i jakimi środkami zmierza do jego realizacji.
Rób co chcesz, ale tylko wtedy gdy wiesz po co to robisz.
@Apsik71 dzięki za odpowiedź i mam do Ciebie pytanie czy któryś z tych dobrych mixów był podobny mocą do czystejoprócz mixu z tytoniem?
I czy oprócz smaku zmieniało to coś w działaniu?
-mięta cytrynowa (suszone liście): działanie oczyszczające drogi oddechowe, orzeźwiające, odprężające, wyostrzające doznania smakowe/zapachowe,
-chmiel (suszone szyszki): działanie uspokajające, relaksujące, pobudzające apetyt, ułatwiające zasypianie,
-rumianek (suszone płatki kwiatów): działanie uspokajające, relaksujące, rozluźniające, wyciszające,
-tytoń (w postaci tabaki, zapomniałem dopisać, choć to już w sumie gotowy mix): działanie odprężające, orzeźwiające, oczyszczające i udrażniające drogi oddechowe,
-szałwia biała (suszone liście, w połączeniu z płatkami róż naprawdę sztos): działanie redukujące stres, odprężające, wyciszające, właściwości rozkurczowe i przeciwzapalne.
Podsumowując, istnieje naprawdę wiele ciekawszych i mniej szkodliwych alternatyw dla klasycznych skrętów z tytexem, po których chyba każdego nie palącego papierosów użytkownika zawsze napierdala głowa po dłuższej posiadówie z kumplami. Sam bym się chętnie dowiedział jakie ziółka mogą podbić działanie mj bez znaczącej ingerencji w efekty konopne. Ciekawe też czy istnieje podział na roślinki które podbijają/osłabiają działanie z podziałem na genotyp stricte indica/sativa.
Nie zalecamy niczego i nie namawiamy do jakichkolwiek zachowań.
Każdy wie jaki ma cel i jakimi środkami zmierza do jego realizacji.
Rób co chcesz, ale tylko wtedy gdy wiesz po co to robisz.
Ja miałem ekstrakt 20 krotny który działał na moją głowę bez bucha ale działanie nie było tak bardzo intensywne ale występowała euforia i przyjemne uczucie przy zaciskaniu zębów oraz leżeniu i przeciąganiu się ale to co mówi nam czy nasza kanna działa i że nie zostaliśmy oskubani na hajs to oczy, po 5-7cm kresce z 20x ekstraktu rozszerzają się źrenicę tak jak po DXM.
W internecie jest mnóstwo syfu który jest niby 100x ekstraktem kanny a w rzeczywistości nim nie jest.
Kupujcie kanne od zaufanych vendorow, moją kanna była od holenderskiego producenta a kupiłem ją od Polaka na pomarańczowym serwisie handlowym (bo jest legalna w naszym kraju).
Życzę powodzenia w eksperymentowaniu, więcej o tym pisałem pod wątkiem z kanną, raz będąc pod wpływem, raz nie.
24 listopada 2024AxelBuchel99 pisze: Jeśli szukacie czegoś co naprawdę działa a nie jest placebo to polecam buch i kanna, działanie jest wyczuwalne po 3-5 minutach i jest intensywne.
Ja miałem ekstrakt 20 krotny który działał na moją głowę bez bucha ale działanie nie było tak bardzo intensywne ale występowała euforia i przyjemne uczucie przy zaciskaniu zębów oraz leżeniu i przeciąganiu się ale to co mówi nam czy nasza kanna działa i że nie zostaliśmy oskubani na hajs to oczy, po 5-7cm kresce z 20x ekstraktu rozszerzają się źrenicę tak jak po DXM.
W internecie jest mnóstwo syfu który jest niby 100x ekstraktem kanny a w rzeczywistości nim nie jest.
Kupujcie kanne od zaufanych vendorow, moją kanna była od holenderskiego producenta a kupiłem ją od Polaka na pomarańczowym serwisie handlowym (bo jest legalna w naszym kraju).
Życzę powodzenia w eksperymentowaniu, więcej o tym pisałem pod wątkiem z kanną, raz będąc pod wpływem, raz nie.
Odnośnie tematu to ostatnio testowałem macnoha brava i raczej odradzam jeśli nie jest to ekstrakt.
Raz próbowałem skręta a raz herbatę w połączeniu z damianą.
Po pierwszej próbie ciężko mi było powiedzieć czy to działanie tej rośliny czy placebo, w każdym razie jeśli nie było to placebo to efekty są bardzo subtelne i krótko się utrzymują (15 min).
Co do herbatki to zaparzyłem ok. 3 łyżki damiany i 1 łyżkę MB w dzbanku.
Wyszły z tego dwa kubki.
Raz na trzeźwo wypiłem herbatę po dużej, pysznej kolacji więc "efekty" raczej były wywołane samym jedzeniem.
Drugim razem byłem lekko skuty i szczerze to ciężko tu mówić o jakimś "mixie", myślę że to dobry pomysł żeby przy okazji palenia pić sobie wywar z ziółek ale w tym przypadku to nie przekłada się prawie w ogóle na fazę, może lekkie odprężenie i uspokojenie na co wpływ możliwe że miała temperatura napoju.
Ziółka typu rumianek, mięta, damiana, mb i wiele innych gdyby coś dawały to pewnie byłyby nielegalne, jeśli ktoś ma zamiar testowania to radziłbym zaopatrzenie się w:
-Ekstrakty ale ze sprawdzonych i polecanych źródeł.
-Świeże rośliny (np. Żucie liści mięty) albo ususzone rośliny z ogródka.
Polecić mogę z pewnością ekstrakt z kanny ew. coś innego ale dalej "organicznego" czyli nasiona wilca (LSA).
Większość ziół lepiej stosować w formie naparów, wywarów lub nalewek, nie żadnych gównianych ekstraktów, chociaż są nieliczne wyjątki w których ekstrakty się sprawdzają.
25 sierpnia 2014Melancthe pisze: Ja pierdole, jaka bieda umysłowa.
Niech zgadnę: mieszkasz z rodzicami/rodzicem, nie zarabiasz, studia Ci nie poszły, zainteresowania liczne acz powierzchowne.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/2/270d13dd-cff2-48ad-b102-da8852b4873d/zanax.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250824%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250824T132701Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=9b6bf5cc63f87c886a986439577e94e6c859d83912117ec450be20fdf85c271c)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaworld.jpg)
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję
Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.