26 lutego 2020Kobyszcze pisze: Kontrola najwyższą formą zaufania ;)
A ja dziś od rana w drodze. Wziąłem na jej czas 3 lolki i jak tylko był mały postój w Krakowie, to w 5 sekund wypaliłem fajkę, wyciągam lola, odpalam - normalnie na płycie dworca. Podchodzi ochrona i pokazuje mi znak "zakaz palenia". Po chwili jeden mówi do drugiego - ty - ale tu chyba co innego jest palone. Już myślałem, że trzeba będzie się z nimi szarpać / uciekać, ale tylko się pośmiali i życzyli przyjemnej podróży. Można? Można!
23 października 2020Dualizm22 pisze: CHCESZ WIEDZIEĆ WIĘCEJ ? DOPAL TO CO ZOSTAŁO W BUTELCE.
Ogólnie długo nie mogłem się przekonać do polskiego palenia, dopiero końcem ubiegłego roku, gdy poznałem pewną osobę z bardzo dobrym sortem, moje zdanie się zmieniło,
26 lutego 2020mietowy3 pisze: Ja mam drewniany magic flight
Ile trzeba nabić w komorę żeby dobrze vapował i naprawdę trzeba tak susz dokładnie zmielić tym finisher grinderem ? Na ile starcza bateryjka ?
@Jezus Chytrus
Ja się zastanawiam co by Bareja powiedział na wyczyny tych czy tamtych rządzących III RP, przy których KC PZPR za czasów Gierka wydają się poważnymi technokratami.
A wyczytałem gdzies na forach historyków, że " Wzmożona kontrola dźwignią społecznego zaufania" to autentyk swoją drogą :)
27 lutego 2020mietowy3 pisze: Nie korzystam z ich grindera, czasem nawet wystarczy palacami rozmemłać. Mega wydajne, mi apteczna Red nr 2 10g starczyła na rok.
ja latam
Nie dałem rady już wyjarać, bo mnie zbetoniło po lolku, a trzeba było w samolot wsiąść. Lot na zjarce to jest TO!
Ja kiedys z ziomkiem zgubilem na ulicy przy blokach pakiet gdzie normalnie ludzie chodza. Dochodzimy na miejscowe (jakies 20min drogi) i ziomek nagle - ej kurwa towar zgubilem
- no ja pierdole
- dawaj ta droga co wracalismy moze znajdziemy
I kurwa jestesmy na tej ulicy (dosc pato wiec dziwne tymbardziej) i na srodku chodniku se lezy nasz pakiecior :d
ja latam
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Dwóch 15-latków z mefedronem. "Zwrócili uwagę nerwowym zachowaniem"
W ręce policjantów z Mińska Mazowieckiego wpadło dwóch 15-latków, którzy chwilę wcześniej zachowywali się nerwowo. Okazało się, że mieli przy sobie mefedron. O ich losie zadecyduje sąd rodzinny.
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani
Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.
Wrocławianin hodował w domu grzybki halucynogenne. Policji tłumaczył, że to tylko pieczarki
Awantura domowa w jednym z mieszkań przy ulicy Popowickiej we Wrocławiu zakończyła się odkryciem nielegalnej hodowli i magazynu narkotyków. Policję wezwano z powodu kłótni między parą, jednak szybko okazało się, że 29-latek ukrywa w domu m.in. grzybki psychoaktywne. Policji mówił, że jest to "projekt" i że są to "pieczarki.
