pan jozek pisze:Wciągaj setkę spida dzień codzień przez 5 lat lub pij ćwiarę wódy dzień codzień przez ten sam czas. Widziałem obydwa takie przypadki. W przypadku wódy były to dygoczące łapy po odstawieniu, zubożałe słownictwo i zjebana pamięć, w przypadku fety były to ostre paranoje i braki w uzębieniu. Nie żebym bronił alkoholu, ale tak nie jest.agsfd pisze:Setka spida to odpowiednik butelki wina czy tam cwiartki wodki.
Ludzie biorą po kilkadziesiąt mg dziennie Adderallu miesiącami i latami i tragedii nie ma – chociaż specjalnie zdrowe też pewnie nie jest.
Picie ćwiartki wódki codziennie przez kilka lat na pewno mocno wpłynie na wątrobę, żołądek i mózg.
Generalnie w przypadku amfetaminy dużo łatwiej (i szybciej) można stracić kontrolę i zacząć wciągać coraz więcej i częściej.
W skrócie:
- Alkohol etylowy
- Heroina
- Crack
- Metamfetamina
- Kokaina
- Tytoń
- Amfetamina
- Konopie
- GHB
- Benzodiazepiny
- Ketamina
- Metadon
- Mefedron
- Buten
- Khat
- Sterydy anaboliczne
- Ecstasy/MDMA
- LSD
- Buprenorfina
- Grzyby halucynogenne
Stety - niestety, ale podpisuję się pod postem koali - wartość "badań", które próbujesz przeprowadzić nie mają żadnej wartości. Abstrahując od tego, że metodologia twojego "badania" woła o pomstę do piekła, to już samo opieranie się na danych zbieranych z for jest błędem - wiarygodność (dla nauki) takich danych jest żadna.
nicze pisze:Abstrahując od tego, że metodologia twojego "badania" woła o pomstę do piekła, to już samo opieranie się na danych zbieranych z for jest błędem - wiarygodność (dla nauki) takich danych jest żadna.
Jako źródło wiedzy farmakologicznej, to faktycznie nic nie warte.
HrabiaFeniullo pisze:O, wielkie dzieki, nicze, ten artykul mi sie bardzo przyda. Uwazam to forum za wiarygodne. Nie zauwazylem ze sa dlugie watki o szkodliwosci danej substancji w podforach, teraz czytam po trochu to tematy.
-Niskie ryzyko: DMT, DPT, psylocybina/grzybki (ogólem 4-xx-xxx), LSD (ogółem lizergamidy), meskalina, 2c-x,
-Średnio-niskie: marihuana, MDMA, GHB, kodeina, morfina, heroina
-Średnio-wysokie: nikotyna, DXM, metkat (i inne typowe b-k), kokaina, Benzodiazepiny, alkohol etylowy, makiwara, ibogaina, amfetamina
-Wysokie: atropina, inhalanty, metamfetamina, barbiturany, mefedron
Dlaczego? Pewnie moze dziwić heroina i inne opio, że są tak nisko, a no są nisko, ponieważ nie szkodzą one znacząco ludzkiej fizjologii... Odsyłam do stosów raportów WHO. Przypominam, że dysponujemy towarkiem jakości farmaceutycznej, a gram czystej substancji kosztje, nie więcej niż paczka fajek... Druga sprawa: ibogaina, czemu tak wysoko: bo jest nieobliczalna i może w każdej chwili, iście długiego tripu, zabić; Trzecia sprawa: mefedron, jako chyba, poki co, najbardziej euforyczny b-k powoduje znaczące uszkodzenie układu dopaminergicznego, co prowadzi (as meth) do anhedonii. Następna rzecz: ketamina/DXM, są one średnio wysokie, ponieważ powodują lizę Olney'a; powiedzmy, że te substancje są czymś pomiędzy średnio-niskimi a średnio-wysokimi :P
Rzeczywistość niestety jest inna, więc należy brać pod uwagę wiele składowych, m. in. czystość danego narkotyku, jego potencjał uzależniający, szkodliwość dla zdrowia..itd. ale także np cenę, która warunkuje popyt, ale także może spowodować degradację społeczną osoby będącej w nałogu.
Zgadzam się z tym, że forum może posłużyć do subiektywnej oceny szkodliwości danej substancji przez użytkowników. Natomiast w żadnym wypadku nie może posłużyć jako wiarygodne źródło naukowe, które można wykorzystać podczas pisania pracy magisterskiej.
Parathormon pisze: Trzecia sprawa: mefedron, jako chyba, poki co, najbardziej euforyczny b-k powoduje znaczące uszkodzenie układu dopaminergicznego, co prowadzi (as meth) do anhedonii.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/a/ae26ec7c-ec6b-4f49-b2a0-a0adef47a367/statuspaczki.gif?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250810%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250810T153502Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=fc689aa19a1e5d1a823859bfa1a82bb4f6b8a1e568d3c0d3f012d62dfefebbe7)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/betel-c0faedab2ce4409c9a96a39b09b1561b.jpg)
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat
Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/pippismoking.jpg)
Legalizacja marihuany a młodzież: Nowy raport z USA obala mity
Czy legalizacja marihuany dla dorosłych sprawi, że nastolatki zaczną masowo po nią sięgać? To jeden z najczęstszych argumentów przeciwników zmian w prawie. Najnowszy, obszerny raport federalny ze Stanów Zjednoczonych pokazuje coś zupełnie innego. Użycie marihuany przez młodzież nie tylko nie rośnie, ale w niektórych grupach nawet spada. Czas przyjrzeć się faktom.