Gdy zarzucilem do 200 mg mete metkatynon z 1 paczki to myslalem ze umre. Wazokonstrykcja pelna geba. Juz mialem na pogotowie dzwonic ale goraca kapiel zalatwila sprawe.
no i pijcie do tego zimne browary by się odwodnić.
Boli mnie jak połykam ;/
elitesse pisze:Boli mnie jak połykam ;/
Bardzo przyjemny stymulant, w ogóle pochodne 2-benzylopiperydyny to bardzo obiecujący obszar badań. Zauważcie, że np. etylfenidat jest bliski strukturą do α-etylaminoobutyrofenonu. Pomiędzy N-etylem a "α-etylem" (cudzysłów, gdyż nie jest to podstawnik) utworzono wiązanie pi, tworząc 2-pirydynę, a w miejscu beta-ketonu wstawiono -COOC2H5.
Poszło 50mg, a po 20 minutach kolejne 50mg. Gdyby nie ten ból w nosie, wszystko byłoby idealnie. Jeszcze zobaczę, jak z dehydracją, ale na razie nie jest źle. Test p.o. też wkrótce przepowadzę.
Co do wydajności do pracy - jeszcze nie wiem, ale wartość rekreacyjna zdecydowanie jest.
surveilled pisze:To wypluwaj, trolololo.elitesse pisze:Boli mnie jak połykam ;/
elitesse pisze:Kurwa, mam coś z krtanią... zjebane uczucie takiego nacisku... i sie okazało, że o tym jest napisane mało (RYM!) na hypciu. Wiecie jak to zmniejszyc, wkurwia mnie to... I zawsze takie cos jest po kazdych stymulantach (amf, koks itd) czy cos nie tak?
Boli mnie jak połykam ;/
Rooty, keyloggery i zdalna administracja
Konta, podpisy i tania sensacja
Logi, podsłuchy i w podświadomość wkręty
Czy to fakty czy pozory ?
Życie czy przekręty ?
Eskapizm
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Trump uznał fentanyl za broń masowego rażenia. „Używają go, by zabijać Amerykanów”
Prezydent USA Donald Trump podpisał w poniedziałek rozporządzenie uznające fentanyl za broń masowego rażenia. W uzasadnieniu stwierdził, że „wrogowie USA używają go, by zabijać Amerykanów”. Oświadczył zarazem, że rozważa złagodzenie federalnych restrykcji obejmujących marihuanę.
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej
Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą
Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".
