Pozdrawiam :-)
Co do listu i lsd. Czemu nie. Jak dobrze zabezpieczysz. O zabezpieczeniu kwasa poczytaj w odpowiednim dziale. Jednak ja wolałbym nadać to autokarem z uwagi na bezpieczeństwo transportu i bezkolizyjność z resztą korespondencji podczas podróży.
KraX pisze: jeśli osobiście miał bym wysyłać taką korespondencje to wybrał bym list w opcji poste restante z tym że musiałbyś wybrać odpowiednią osobe do upoważnienia odbioru tego listu.Dzięki temu rozwiązaniu w razie czego pałki nie miały by adresu mieszkania które miałyby ewentualnie przetrzepać ale ryzyka i tak sie nie da pozbyć tylko je zredukować ;-) Pozdrooo
z całą pewnością uwierzyliby również odbiorcy, że nie wiedział, że w paczce są narkotyki i tłumaczeniom, że miał być odebrać z inną zawartością.
ostatecznie z całą pewnością nie interesowałoby ich kto nadał przesyłkę i skąd odbiorca wiedział, że ma taką do odebrania.
może i policjanci są idiotami, ale nie trudno znaleźć większych...
Listy pewnie sprawdzają tylko raz przy sortowaniu na wejściu do PL. Choć tego nie wiem i jak to logistycznie sie odbywa i czy polska polska ma dalej monopol na dostarczanie do swoich placówek....
Jak ktos ma sie wpierdolić to i tak sie wpierdoli.
no i tu sie mylisz kolego bo jeśli to co jest w kopercie jest przeznaczone dla własnych potrzeb, a logiczne jest że w kopercie nie zwieziesz detalicznych ilości to jeśli jesteś człowiekiem o zdrowych zmysłach to z pewnością nie dasz sie złapać.Gdyby ze mną było inaczej to bym tego nie pisałPzdr.
I wytłumacz mi jak nie dasz sie złapać człowieku o zdrowych zmysłach idąc sobie odebrać przesyłkę z odpowiednim dokumentem na pocztę gdy oni już tam na ciebie czekają/są na to przygotowani?
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/a/a74d36da-767b-400c-8e0e-f3e85a73f88b/bdo-kac-hyperreal.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20251011%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20251011T010102Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=e67e2955597374c919ca00b75f4c319de6cf42a4896cd16fa51daa57cb0e922b)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/zrzut-ekranu-2025-01-15-o-12.17.13.png)
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/globalimage.png)
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/bol-plecow-ekstrakt.png)
Ekstrakt z konopi wykazuje wyższą skuteczność niż opioidy u pacjentów z przewlekłym bólem pleców
Ekstrakty z konopi pochodzenia roślinnego zapewniają lepszą ulgę w bólu oraz inne klinicznie istotne korzyści w porównaniu z opioidami u pacjentów cierpiących na przewlekły ból dolnej części pleców – wynika z danych z badania klinicznego opublikowanego w czasopiśmie Pain and Therapy.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/sad_okregowy_w_legnicy.jpg)
Mieli podawać własnemu synowi narkotyki. Sąd Apelacyjny w Legnicy nie miał dla nich litości
Historia niespełna trzymiesięcznego Arturka z Legnicy na Dolnym Śląsku wstrząsnęła opinią publiczną w Polsce. Dorian G. i Katarzyna K. mieli poić malca narkotykami. W trakcie procesu wzajemnie obarczali się odpowiedzialnością. W czwartek (9 października) Sąd Okręgowy w Legnicy rozpatrzył apelację oskarżonych. — Tylko oni byli odpowiedzialni za to, że w organizmie dziecka znalazły się substancje psychoaktywne i w takim stężeniu, że zagrażały życiu i zdrowiu tegoż niemowlęcia — mówił sędzia Lech Mużyło podczas ustnego uzasadnienia wyroku.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/kambo.jpg)
Rytuały, narkotyki i przestępstwa seksualne. Są zarzuty dla fałszywego szamana
Mężczyzna z Gryfina (woj. zachodniopomorskie), Dariusz T. przedstawiał się jako uzdrowiciel, radiesteta, bioenergoterapeuta i praktyk kambo. Jego działalność, która miała pomagać osobom zmagającym się z traumami i depresją, okazała się jednak przykrywką dla niebezpiecznych praktyk i przestępstw. 62-latek oskarżony jest o przeprowadzanie "rytuałów" przy użyciu roślin psychoaktywnych i przestępstwa o charakterze seksualnym.