EDIT: A, no i cycki urosły!! To dopiero dobry argument żeby przestać ćpać!
recenzje, literatura, filmy, komiksy, wariaci, mordercy - takie tam...
+ dyskusje http://blood-luna.org ///
Dobrze, że mnie ostrzegłaś. Nie rzucam ćpania. Nie chce żeby mi cycki urosły!
Camilleri pisze: zajebiscie fajnie obudzic sie rano wo dobrej formie, z pieniedzmi w kieszeni i ruszyć na do pracy z głową pełną malutkich, zwykłych codziennych problemów.
xxxzzzxxx pisze:ironia pisze:DIT]
Dobrze, że mnie ostrzegłaś. Nie rzucam ćpania. Nie chce żeby mi cycki urosły!
Spadam, idę przewinąć bliźniaki
Jakieś pomysły/rady jak uwolnić się od tego gówna?
Drugstore cowboy pisze: Mógłby ktoś doświadczony wypowiedzieć się o odstawianiu benzo? Biorę już 3 lata (głównie klony i alprozam) próbowałem już odstawiać kilka razy ale dłużej niż 1-2 tyg przeważnie nie daje rady wytrzymać. Najgorsze jest to że odstawienie wyklucza mnie całkowicie z życia społecznego. Zaburzenia lękowe, psychoza, depresjia, myśli samobójcze itp. sprawiają że nawet wyjście do sklepu staję się problemem. Ograniczyłem dawki do 0,5 mg klonów i alprozamu branych 1-2 razy dziennie, do tego zawsze jakieś jedno lub dwa mocne piwa dla wzmocnienia działania. Nie wiem jak się za to zabrać, jeśli odstawie proszki w "standardowy" sposób znów pewnie nie wytrwam, a przy okazji zawale studia i stracę prace (na co nie mogę sobie pozwolić)....
Jakieś pomysły/rady jak uwolnić się od tego gówna?
Dla niektórych sposobem na wyjście z dragów jest ,,miłość", dla innych jakieś hobby.
Moze na początek udaj się do psychiatry, on ci pomoze dobrac zastepcze srodki farmakologiczne, jakas terapie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-07-28_19-48-14.png)
Polacy robią to w samotności. W domach, nie na imprezach. A królowa jest tylko jedna
Coraz częściej używamy substancji psychoaktywnych w samotności. Szczególnie popalamy. I nie chodzi rzecz jasna o papierosy dostępne w kiosku. O czym to świadczy? – O tym, że te substancje są wykorzystywane do regulacji emocji, takich jak lęk, smutek czy napięcie – dr Gniewko Więckiewicz, psychiatra ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego komentuje wyniki raportu PolDrugs 2025.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/egipt.jpg)
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw
Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/76-25649_g.jpg)
19-latek po narkotykach zadzwonił na policję. Wydawało mu się, że ktoś chce się włamać do jego domu
Rudzcy policjanci podczas interwencji w jednym z mieszkań w Wirku ujawnili marihuanę i metamfetaminę. 19-letni rudzianin został zatrzymany, usłyszał zarzut posiadania narkotyków i objęto go policyjnym dozorem.