Może grzybica się wkradła
Ad. 1. Nie panikowałbym. Najbardziej przypomina mi uszkodzenie mechaniczne albo odbarwienie na fuzzy feet ("biały meszek"). Reszta grzybków wygląda na malutkie i mają bardzo kuliste kapelusze - czy ten, który oznaczyłeś zaczął się otwierać? Czy po prostu ma taki niestandardowy kształt? W takim wypadku może to też być mutant.
Ad. 2. Ten meszek to raczej grzybnia. Na zdjęciu wygląda zdrowo, nie różni się kolorystycznie od reszty. Wyrosła też w standardowym miejscu.
Chciałbym też zwrócić uwagę, że wyszło Ci fajne zdjęcie. Rzadko kiedy sieć grzybni jest tak aż tak wyrazista. Super!
Sugeruję też troszeczkę zwiększyć częstotliwość wentylacji. Poza tym - wszystko wygląda świetnie. Grzybnia jest silna, masz dużo równomiernie rozłożonych pinhedów i primordii (zawiązków grzybów).
Tak trzymaj i powodzenia!
███ Moja strona o etnobotanice i konopiach:
██ »»»–––––––––► https://herbsman.pl ◄–––––––––«««
█ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █ █
Napisałem o odbarwieniach i nieco czarnym kolorze bo zauważyłem, że niektóre z nich zaczęły mieć nieco siną barwę. Dla mnie, jako laika, zaczęło się to jednoznacznie kojarzyć z pleśnią, stąd padło to pytanie. Wstawiam też aktualne zdjęcie, na którym widać większy okaz, który już ma siny kapelusz w porównaniu do innych, nieco mniejszych.
Zwiększam częstotliwość wietrzenia (aktualnie staram się wtłaczać powietrze do środka za pomocą wachlowania kartkami papieru) i trzymam wilgotność w miarę wysoko, spryskując boki folii codziennie. Dziękuję za wszystkie spostrzeżenia i tipy :)
Da się coś z tym zrobić i czy mimo wszystko grzyby z tego zbioru są jadalne (pewnie głupie pytanie)?
Growkit ma już nieco ponad 1 miesiąc i tydzień. Staram się utrzymywać wilgotność tak, aby na ściankach była woda oraz 2 do 3 razy dziennie otwieram worek, wachlując, próbując wtłoczyć świeże powietrze do środka.
Będę bardzo wdzięczny za pomoc bo nie wiem co teraz robić :/
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani
Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.
Matka przemycała narkotyki dla syna w więzieniu. Nasączyła nimi strony książki kulinarnej
Dzięki czujności funkcjonariuszy Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich oraz szybkiej reakcji policjantów, udaremniono nietypową próbę przemytu narkotyków. 50-letnia kobieta, która przyszła na widzenie ze swoim synem, osadzonym w zakładzie karnym, chciała przekazać mu książkę zatytułowaną „Zdrowie zaczyna się na talerzu”. Jak się okazało, książka kryła coś znacznie bardziej niebezpiecznego niż przepisy na zdrowe posiłki.
Badania nad grzybami zaskoczyły naukowców. Odkrycie może pomóc wielu ludziom
Amerykańscy naukowcy przeprowadzili badania na temat działania psylocybiny, zawartej w niektórych gatunkach grzybów psychoaktywnych. Wnioski opublikowane zostały w "Nature Neuroscience". Jak się okazuje, związek ten może zmniejszać przewlekły ból i związane z nim ryzyko rozwoju depresji. Eksperymenty przeprowadzono na modelach zwierzęcych.
