Więcej informacji: Lizergamidy w Narkopedii [H]yperreala
12 października 2023Czoug pisze: @jak89 bezdyskusyjnie polecam chociaż raz w życiu spróbować kwacha. Zarzucony w odpowiednich warunkach serio pozwala na zgłębienie samego siebie, człowiek dochodzi do niesamowitych refleksji na temat otaczającego świata. Ja miałem tą (nie)przyjemność zarzucić pierwszy raz samemu, ale na szczęście zdążyłem wrócić do domu zanim pokazał pełnie mocy, ale domownicy byli w niemałym szoku jak mnie zobaczyli.
Pierwsze razy były wybitnie przełomowe tzn miałem to poczucie “touch of god” i sporo filozoficznych rozkmin ale zauważyłem, że powtarzanie tripa za często na tych samych dawkach traci tą mentalna magię - poza efektami wizualnymi (halunami) jest więcej beki i śmiechu niż fajnych rozkmin, dlatego wypada robić kilkutygodniowe przerwy, chociaż na zachodzie z tego co zauważyłem ludzie biorą właśnie na festiwalach czy idą do lasu i tripują dla frajdy samej w sobie a nie żeby doznawać olśnienia.
No i trzeba zadbać o prawidłowy set&setting. Ja się na tym grubo przejechałem jak zarzuciłem 2 mocne kartony solo, zmęczony i w złym humorze - skończyło sie bad tripem na podłodze z płaczem i zgrzytaniem zębów, po chwili generalnie mi przeszło ale zobaczyłem to czego nie chciałbym zobaczyć jeszcze raz. Jeżeli nie masz sprawdzonego legitnego dojścia to wypada najpierw zbadać teren, zrobić mały research - popytać ludzi albo poszukać opinii, bo blottery nasączane jakimiś randomowymi RC są na porządku dziennym.
Typowo LSD...niestety wyżarłem koledze z lodówki będąc pod mocnym wpływem flubromozepamu. Pamiętam coś z tej podróży, lecz czuje niedosyt.
Czy uważacie, że warto podbijać w telegramowe oferty zakupu LSD? Dużo jest tego...
Sam zastanawiam się nad tym skąd taki podaż.
Od razu uczulam, że do ewentualnych rozmów na temat źródeł służy dział Sprzedawcy+ — CATCHaFALL
@jak89 nie kombinuj z jakimis telegramami , naucz sie w darknet to bedziesz mial umiejetnosc na cale zycie przydatna . Niezalezny od tego czy tamtego zrodla ...
Tak też zrobiłem, akurat mj w ogóle nie tykam, ale ograniczyłem się po prostu do dobrego nastawienia, że w końcu się to ustabilizuje. Myślę, że jest już ok, zapomniałem o tym tripie, ale była to mocna nauczka. Pamiętam, że planowałem ten trip, ale po wieczornych przygodach jakoś nie byłem przekonany do niego, widocznie podświadomość zrobiła swoje. Na pewno jeszcze trochę odczekam z kolejnym, chociaż powoli wkrada się myśl o jakiejś mniejszej dawce, zawsze fajnie się wszystko klarowało w głowie po takim tripie, ale jeszcze nie teraz :)
@chlorekturbokofeiny
Dla mnie to mimo wszystko zupełnie inne tripy, grzyby są wręcz nachalne z wizjami, nagłymi myślami itp., LSD to dla mnie zawsze klarowny trip (z wyjątkiem ostatniej srogiej dawki). Patrząc na ilości substancji jakie wymieniłeś, spokojnie powinieneś mieć pełnego tripa po takiej dawce, szkoda zmniejszać.
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
30% Polaków w wieku od 15 do 34 roku życia przyznaje, że miało kontakt z narkotykami
Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom informuje, że dane dotyczące zażywania narkotyków w Polsce przez młodych ludzi są niepokojące. 30% Polaków w wieku od 15. do 34. roku życia przyznaje, że miało kontakt z narkotykami. Kolejne akcje policji pokazują, że problem jest. W dwa dni zatrzymano w sumie 13 osób mających związek z handlem narkotykami.
„Lewe” recepty na opioidy i środki odurzające w paczkach
Prokuratura w Nowym Targu prowadzi dużą sprawę. Lekarz wystawiał „lewe” recepty na leki opioidowe, a ksiądz był jednym z odbiorców środków odurzających. To jedni z wielu zatrzymanych do sprawy osób. Nowotarska prokuratura prowadzi śledztwo, które dotyczy zatrzymanych z czterech województw, a także przerzutu środków odurzających za granicę.
Grzyby halucynogenne zdumiały wszystkich. Są dziwniejsze niż myślimy
Psylocybina - substancja odpowiadająca za "magiczne" działanie niektórych grzybów - wyewoluowała niezależnie co najmniej dwa razy. Do takiego wniosku doszli naukowcy z Niemiec i Austrii, którzy opisali zaskakujące różnice biochemiczne między dwoma rodzajami grzybów wytwarzających ten sam związek.
