Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 296 • Strona 29 z 30
  • 227 / 77 / 0
Dla mnie najbardziej euforycznym narkotykiem był mefedron, ale prawdziwy mefedron czyli 4-metylometafedron a nie, randomowy b-k.
Najlepiej klepał mnie sort w żółtych kryształkach-igełkach, aż ciarki mnie przechodzą a myśl o nim...
Uwaga! Użytkownik MefedronowyKoneser nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2018 / 334 / 0
Ze znanych mi substancji: extasy, pregabalina, alkohol
jezus_chytrus w wątku o Medycznej marihuanie napisał: "Działanie mocno narkotyczne więc raczej w aptekach się nie pojawi"
  • 768 / 105 / 0
Dobra esctasy z lat 2000 jest dobra.

wycięto off-top + ewentualny tekst, który mógłby być kontekstem do kontaktu w sprawie danej substancji /d5
Uwaga! Użytkownik Palkrolik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 803 / 458 / 0
Wrzucasz 2cb, przepalasz lufe cracku i napierdalasz balona. Zaden smierdzacy keton nawet w 1/10 cie tak nie wyjebie z papci : DDD
Panie Boże jeśli teraz nie umre nigdy nie przypierdole krechy.
  • 151 / 67 / 0
Dla mnie autentyczna euforia przy odpowiednim załadowaniu się psychodelików przewyższa chemiczne szczęście po emkach, kryształach itp. Niestety nie zawsze tak działają.
Uwaga! Użytkownik Iacobus nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 803 / 458 / 0
To prawda, czasem od grzybow dostawalem taka przyjemnosc cielesna, ze az sie skrecalem, uczucie wygrzewania doslownie od srodka. Takie stany nie sa w ogole mozliwe po heroinie, czy krysztalach. Zupelnie inna liga. Ale fakt, nie zawsze tak dziala.
Panie Boże jeśli teraz nie umre nigdy nie przypierdole krechy.
  • 1941 / 193 / 0
Ja także tak myślę :) ta euforia po psychodelikach, to czyste szczęście docierające do każdego kawałka naszego ciała od głowy do palców u stóp. Czuć to w aspekcie psychicznym jak i fizycznym. Ale niestety nie zawsze tak jest. Chociaż może dzięki temu bardziej to doceniamy?

Najlepiej na mnie grzyby pod tym względem działały.
Take DXM and Be Happy
  • 214 / 45 / 0
GBL - mega euforia
Grzyby i 2cb - zajebisty bodyhigh
  • 5 / 7 / 0
Też bardzo dobrze czułem się po GBL-u. Choć bałem się tego płynu z uwagi na łatwość przedawkowania, bo wystarczy polać za szybko, zapomnieć się i gleba... I z tego względu nigdy go nie kupiłem na własność.

Może jakby to jakoś opakować w kapsułki to bym mógł to opanować. Płyn jakoś tak mi się źle kojarzy. Ktoś się napije przez pomyłkę 20 ml i po nim. Ale chyba nie odważę się.
  • 1941 / 193 / 0
@wiaderk0, przypomniałeś mi o jednej sytuacji. Tylko raz w życiu miałem taką euforię po GBL, która po prostu powodowała że wiłem się na podłodze z rozkoszy. Zadzwoniłem do kumpla i bełkotałem mu w kółko że dawno takiej euforii nie czułem.
Coś pięknego

Szkoda tylko, że ocknąłem się na tej podłodze jakiś czas później bo leżałem nieprzytomny.
Take DXM and Be Happy
ODPOWIEDZ
Posty: 296 • Strona 29 z 30
Artykuły
Newsy
[img]
Publikacja: ręczny system do wykrywania MDMA

Komunikat Instytutu Ekspertyz Sądowych im. Prof. dra Jana Sehna w Krakowie.

[img]
Zapomniał o marihuanie ukrytej w drewnianym wychodku

Płońscy kryminalni nie spodziewali się znaleźć narkotyki w takim miejscu. 25-latek z gminy Glinojeck postanowił ukryć torbę z marihuaną w drewnianym wychodku za domem. Z czasem o swoim „składzie” zapomniał, ale pamięć odświeżyli mu funkcjonariusze, którzy przyjechali z niezapowiedzianą wizytą. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania narkotyków, a wkrótce może usłyszeć kolejne.

[img]
Danii: jazda autem po zażyciu gazu rozweselającego na równi z jazdą pod wpływem narkotyków

W Danii prawnie zabronione jest prowadzenie samochodu pod wpływem gazu rozweselającego (podtlenku azotu). W takim wypadku kierowca będzie traktowany tak, jakby zażył narkotyki, i może stracić prawo jazdy na trzy lata