TALK - Rozmowy [H]

[authentic223]

@psotka123 mef nie pachnie słodko, na 99,9% 3mmc,
co do 4mmc - po otwarciu wora nie miałbyś wątpliwości ..

najsilniejszy mef jaki wpierdalałem NIEZIEMSKO kurwił chemią, ambrozja smaku i zapachu

[psotka123]

wiesz ja nigdy nie jadlem mefka to sie nie znam, ale nie jebie chemia, czuc jakby MDMA ale bardziej taka slodycz ja pierdole do teraz pamietam ten zapach ahhhhh, a mialem to w rekach tydzien temu albo 2 :DDD
ogoolnie to bym to po prostu zajebal ale jakos nie ma okazji i jak to nie musi byc mefedron to nie chce chlorow jesc, chociaz 3mmc tez bylo by spoko,ten vendor ma i 3 i 4 mmc wiec nw czemu akurat trojka przyszla jesli to trojka jest

[gekon2116]

Tez najlepszy mef w życiu jaki jadłem nieziemsko mocno kurwił chemią. Ani to nie był zapach w stylu fety, ani w stylu koki. Nie jestem w stanie tego do niczego porównać. Jeśli chodzi o ogląd to przezroczyste igły 3-4mm

[Panda2137]

@Panda2137 to nie alfa ani nep tylko metkatynon ..
uciekaj póki nie jesteś jeszcze warzywem

@authentic223 już przerobiłem niby wszystko co miałem (3g), najgorzej było za pierwszym razem, bo w wtedy było ciężko w nocy, coś typu uczucie spadania jak się leży i inne takie , kolejnym razem raczej nie miałem nieprzyjemności w nocy czy w ciągu dnia. Mimo wszystko działanie ma na tyle słabe, że po 2 godzinach zostaje tylko pusta stymulacja i resztki euforii, bez jakichkolwiek przyjemnych efektów więc raczej odpuszczam ten temat.

[jazdaska]

Tez najlepszy mef w życiu jaki jadłem nieziemsko mocno kurwił chemią. Ani to nie był zapach w stylu fety, ani w stylu koki. Nie jestem w stanie tego do niczego porównać. Jeśli chodzi o ogląd to przezroczyste igły 3-4mm

To co ja np teraz dostaje to wali tak jakby takim hmm gazem jak z cpn-u, rybami ciężko to określić. W smaku taki chemiczny.

[authentic223]

@jazdaska tak też może kurwić mef, ale podjazdu do tego zapachu, o którym mowa wyżej - nie ma to żadnego

[xxxAstaxxx]

Hej ludziska pomozcie. Kupiłam jakiś syf, nie sprawdzałam, miał być mef. Są duże, przezroczyste kryształy, śmierdzi chemicznie, boli po nim głowa, drętwieją ręce, napinaja się miesnie i ma się uderzenia gorąca... Nie ma szczękościsku ani powiekszonych zrenic. Co to może być ?

[jokerthc]

@xxxAstaxxx Raczej nikt tu nie napisze co to może być, ale ciekawi mnie czy w ogóle są po tym jakieś pozytywne efekty?

[Fr34k]

Hej ludziska pomozcie. Kupiłam jakiś syf, nie sprawdzałam, miał być mef. Są duże, przezroczyste kryształy, śmierdzi chemicznie, boli po nim głowa, drętwieją ręce, napinaja się miesnie i ma się uderzenia gorąca... Nie ma szczękościsku ani powiekszonych zrenic. Co to może być ?

To faktycznie jakiś syf. Ja mam szczękościsk po każdym mefo-podobnym ketonie. Nie raz bywa ze trochę słabiej ale ogólnie zawsze jest. Natomiast nie miewam rozszerzonych źrenic.

[jokerthc]

@Fr34k Szczękościsk to kwestia indywidualna - ja go obecnie w zasadzie nie mam, ale to też kwestia wyrobienia odpowiednich nawyków. Natomiast brak rozszerzonych źrenic jest dość ciekawy, bo rozumiem, że euforię masz?