Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 80 • Strona 4 z 8
  • 472 / 288 / 0
Psychodeliki, bo praktycznie nie da się ciągów walić, a i też nawet się nie chce być w ciągu.

Od czterech lat tak funkcjonuję i mogę powiedzieć, że żyje mi się lepiej, bo dzięki nim zszedłem z takiego alko niemal w stu procentach.
Pokażę Wam to, czego nie ma.
  • 311 / 43 / 0
A na jakiej nie można?
Wszystkie bk po pół rocznym ciągu dzień w dzień. W dwa dni schodziło mi 5g matematykę zostawiam wam,

Zostałem cieniem człowieka nie polecam
  • 586 / 81 / 0
Bez benzo nie wychodze z domu.
Do tego ciagle chodzi za mna morfina, kurewsko bardzo i sie hamuje ale raczej gdzies poszukam zeby sobie listek skminic i znowu miec pol roku minimum spokoju od opio po krotkim ciagu... chociaz to zadne rozwiazanie.
Nie ma substancji ktora nie pokazuje negatywnych wlasciwosci przy dlugim uzytkowaniu.
Jestem dość trudny.
  • 1151 / 229 / 7
Psychodeliki. Zarówno mikrodawki i normalne dawki.

Jak masz silną wolę to ketamina (tutaj przykład). Bo przy częstym używaniu magia znika. Podobnie jak z MDMA.
Życie to trip, więc dbaj o set&setting.
ENTEOGENY PRAWEM, NIE TOWAREM!
Układ nagrody kurwą jest.
  • 3455 / 556 / 2
Antydepresanty np wenlafaksyna.
Uwaga! Użytkownik Mefistofeles1945 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4340 / 701 / 2117
Zioło i alkohol w ograniczonych dawkach, bez ciągów. Pytanie tylko, kto jak silną wolę ma i czy wystarczy mu ciągle faza ziołowo alkoholowa. Ja czasami miałem przebłyski, aby przesiąść się z picia piw, do picia whisky (no ale w mniejszych ilościach). Wydaje mi się, że dobrze dawkowany alkohol wraz z mj będzie tutaj przykładem tego, że faktycznie mając zdrowy rozsądek i jakikolwiek umiar, można normalnie funkcjonować.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 1174 / 222 / 23
Na prawie każdej zależnie od dawek. A na ostrych jazdach to wpierw sprawdzamy dostępną czystość (np. uliczna amfetamina nie wchodzi w grę, no chyba, że wy akurat macie super czysty sort zajebisty prąd 110% czystości to my wszyscy wiemy, że możecie swój towar walić). Do tego częstotliwość w tym chęć dorzutek czy potencjał na ciągi jak np. ma baclofen, a nie ma (możliwości dobrych ciągów) MDMA. Kolejne to np. wpływ na serce. Z mniej widocznych rzeczy można wymienić najazd na psychikę (nie fizycznie) i czy np. będzie wam odbierało chęć do dbania o siebie i o swoje zdrowie itd.

To pytanie nie ma łatwej odpowiedzi, bo można książkę o tym napisać analizując wszystkie aspekty. No i przeżycie, a rozjebanie sobie życia to często dwie różne sprawy.
  • 3 / 2 / 0
Ja od 6 miesięcy funkcjonuję naprawdę dobrze na wspomnianej już wiele razy pregabalinie (dawki 600-900mg/doba), a gdy robię sobie od niej przerwy w celu zmniejszenia tolerancji to jadę przez te dni na niskich dawkach alpry (0,5-1 mg/doba) w celu uniknięcia męczarni związanej z odstawieniem.
Dodam, że dobrze się odżywiam i spędzam sporo czasu na świeżym powietrzu.
Wracając do samej pregabaliny branej na zmianę z alprą - na nich czuję się po prostu... normalnie. Nie mam też ciśnienia na inne dragi.
Zamierzam powoli schodzić gdy tylko rozwiążą się moje sprawy sądowe (przez nie przeżywam codziennie ogromny stres i bez leków ani rusz)
  • 1174 / 222 / 23
@alienthecriminal
Jednak raczej nie da się normalnie żyć na predze, bo jesteś już od niej mocno uzależniony i po prostu karmisz nałóg. Na cold turkey pewnie umarłbyś gdzieś pod płotem. Dodatkowo ponoć prega degeneruje mózg i w sumie ogłupia. Jeżeli można żyć dobrze na takich dawkach pregi to można też żyć "normalnie" po amfetaminie, gdy już przestaje jako tako dawać petardę brana w dłuuugim ciągu
  • 4340 / 701 / 2117
Na wódzie czasem patrząc przez pryzamt organizacji polecisz lepiej niż na piwie. Ogólnie na alkoholu ludzie potrafią się trzymać bez jakichkolwiek większych skutów, jeżeli to kontrolują. "Żyć" - pojęcie względne, bo chyba przy każdej substancji prędzej czy później powstaną jakieś problemy, które to "życie" będą utrudniać. ;)
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
ODPOWIEDZ
Posty: 80 • Strona 4 z 8
Newsy
[img]
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat

Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.

[img]
Skandaliczne sceny na SOR-ach w wakacje. Pacjenci pod wpływem alkoholu i narkotyków

Skaczą po łóżkach, demolują sufit, są agresywni i niebezpieczni – a to wszystko dzieje się na oddziałach ratunkowych, gdzie inni pacjenci czekają na pomoc. W wakacje SOR-y pękają w szwach, a liczba pacjentów pod wpływem alkoholu i narkotyków lawinowo rośnie.

[img]
Ogromne ilości narkotyków przejęte na Śląsku. Za procederem mieli stać obywatele Ukrainy

Na ponad milion złotych oszacowana została czarnorynkowa wartość narkotyków przejętych przez mundurowych ze Śląska. W ich rękach znalazły się ponad 43 kilogramy pseudoefedryny. - Z zabezpieczonej ilości, można było uzyskać ponad 32 tysiące działek dilerskich metamfetaminy - wskazują policjanci. Za nielegalnym procederem stała 51-letnia obywatelka Ukrainy i jej 17-letni syn.