Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
Ogólnie nie potrafie skończyc z tym chociaż miałem momenty abstynencji, a to ze względu na moje chujowe i nudne życie. Jakbym miał dupe, normalne i hobby inne niż granie na konsoli to nie miałbym z rzuceniem żadnego problemu.
Miałem kiedys moment w ktorym sam z siebie skonczylem z tym chociazby ze wzgledu na to ze poznalem kobiete z dzieckiem i spedzalismy duzo czasu razem i pozniej przez rok nie brałem, ale w końcu znowu przez nude wróćiłem do tego i teraz ciężko mi przestać
Bzdura, ani na chwile i przykro się to pisze ale taka prawda. Nawet przeprowadzka do miasta oddalonego o 30km dalej z dala od znajomych i towaru mi nie pomogła, bo zawsze będziesz miał fetke z tył głowy. Wiem co pisze, a pisze to nawdupiany 4 nockę bez snu, 5 lat później od pierwszego wciągania, pije wódkę i jaram szlugi zamiast iść spać żeby wstać i zrobić coś produktywnego. Gram na zmianę konsola albo PC, pije właśnie 200ml żołądkowej i jaram do tego bongo za bongiem.
Idę sobie do roboty na fazie i nie śpiąc którąś już noc z rzędu, a moja narzeczona śpi w pokoju obok. Nie wiem co mogę jeszcze napisać pod wpływem emocji i towaru. To są tylko zwykłe wymówki ale wiem co czujesz, sam sobie takie wkręcałem na okrągło.
Mam na imię Krzysiek 36 lat, jestem narkomanem. "Przygoda" z amfetaminą zaczęła się w lipca tamtego roku. Poczęstował mnie kolega w pracy i od razu mi sie spodobało działanie tego ścierwa. Poczułem się tak jakbym chciał się czuć na co dzień.. bezproblemowo.. cały świat był mój.."mogłem wszystko"..
Przez ponad rok byłem w ciągu. Codziennie na spidzie jako zawodowy kierowca dużej ciężarówki.
Nauczyłem się normalnie spać po amfie, jeść, nie zaniedbywałem codziennych obowiązków itd.
Zauważyłem po pewnym czasie że wciągam co raz więcej i więcej aby normalnie funkcjonować, przez pierwsze miesiące 0,3-0,5 dziennie mi wystarczało a ostatnie 2 miesiące przekraczam 1 g dziennie w dawkach podzielonych na 2-3 i wcale nie czuję tego kopa euforii co rok temu, muszę brać żeby czuć się normalnie, żeby wstać z łóżka, aby cokolwiek zrobić wokół siebie i przychodzi mi to i tak z wielkim trudem czasami, pomimo wciąganej amfy.
Po ponad rocznym ciągu postanowiłem zrobić sobie przerwę. Odstawiłem amfe z dnia na dzień całkowicie. Wytrzymałem niecałe 2 tygodnie. To był koszmar. Dopiero po tygodniu bez amfy zaczęła się ostra jazda, potworne zmęczenie, wegetacja, ból psychiczny i fizyczny nie do zniesienia, myśli samobójcze. Od 12 lat leczę depresję, lęki, fobie.
Powróciłem do wciągania. Jestem obecnie na etapie schodzenia z dawek. Zszedłem z 1,2 g dziennie do 0,5 g i przyjmuję to w jednej dawce z rana. Czuję strach i niepokój. Moje leki które przyjmuje codziennie to : wenlafaksyna 150 mg oraz Pregabalina 2 x 150 mg, na sen mianseryna 30 mg. Mam również Relanium ale boję się tego dotykać bo wiem że można się jeszcze gorzej wjebać. Szykuję się powoli do całkowitego odstawienia ścierwa. Mam nadzieję że na długo. Wierzę że codzienna modlitwa mi w tym pomoże.
Pozdrawiam
08 września 2022FAMAS1980 pisze: @Krzysiu86Dr , co toba kierowało aby ciągnać kolejne dni? Czy to że pociągnąłeś za pierwszym razem i było super to nie pomyślałeś też że to się skończy i będzie coraz gorzej?
Poradzę sobie. Jestem optymistą :)
Ponownie podejmuję rękawice.
Dziś 2 dzień bez ścierwa.
Spałem 14 godzin, wstałem z mokrymi plecami, niepokój i wkurwienie towarzyszą mi od rana, przechodzę na tryb zombie pomału, nie brakuje mi również motywacji do życia na trzeźwo :)
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Narkotyki w starożytnym Egipcie i Mezopotamii? Archeolodzy mają koronny dowód
Nowe badania przenoszą nas w czasie o ponad 2500 lat. Odkryto dowód na to, że elity starożytnego Egiptu i Mezopotamii regularnie używały opium. Był to stały element ich życia. Prawdę ujawniło alabastrowe naczynko.
Sandomierz: Mężczyźnie grozi 10 lat więzienia za 60g liści konopi?
Policjanci z Sandomierza zatrzymali 42-latka, u którego znaleźli amfetaminę i marihuanę. Prawdziwe „znalezisko” czekało jednak w ogrodzie. W krzewie tui policja odkryła 60 gramów suszu. Sprawa jest poważna, mężczyźnie grozi 10 lat. Jest tylko jeden problem: zdjęcie policyjne pokazuje coś, co bardziej przypomina liście lub herbatę konopną niż marihuanę.
Grzyby halucynogenne zdumiały wszystkich. Są dziwniejsze niż myślimy
Psylocybina - substancja odpowiadająca za "magiczne" działanie niektórych grzybów - wyewoluowała niezależnie co najmniej dwa razy. Do takiego wniosku doszli naukowcy z Niemiec i Austrii, którzy opisali zaskakujące różnice biochemiczne między dwoma rodzajami grzybów wytwarzających ten sam związek.
