Rozmowy na temat działania psychoaktywnego kannabinowego konopii.
ODPOWIEDZ
Posty: 47 • Strona 3 z 5
  • 5 / 2 / 0
Do tej pory ścinki i słabe topy przerabiałem na czarną jak smoła żywicę za pomocą spirytusu, ale od cholery drogo wychodziło. Teraz, kiedy spróbowałem metody BHO nie wrócę juz do spirytusu. Po ubiciu w tubie i założeniu filtra wkładam na kilka godzin do zamrażarki, olej wychodzi bursztynowy, pachnący i smaczny. Jointy teraz tylko dla smaku, towarzystwa, szkoda mi płuc.
:grzybki: :lsd: :liść:
  • 3206 / 907 / 5
A po co do zamrażarki? Przecież wystarczy wpuścić gazu do tuby, o to chodzi w tej ekstrakcji.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=69736&hilit=Chef&start=170
Podziel się posiłkiem
  • 5 / 2 / 0
Zauważyłem, ze wytrąca się mniej chlorofilu, a po drugie analogicznie do haszu robionego metodą lodową, kryształy lepiej się "odczepiają". Przez tak zmrożony, upakowany już w tubie susz przepuszczam oczyszczony butan.
:grzybki: :lsd: :liść:
  • 51 / 18 / 0
W zamrażalniku proban/butan przechodzi do stanu ciekłego, przez co ekstrakcja przechodzi mniej gwałtownie
  • 2 / / 0
Siema, osoby które zajmują się wyrobem bho zapraszam do kontaktu pm, a najlepiej wickr funkyjoints, w celu wspólnego rozwoju :D W stanach już z 8 lat temu to mieli, trzeba się za siebie wziąć Panowie i Panie bo wstyd trochę :D
  • 1444 / 75 / 0
Jak byście porównali profil daba do innych wyrobów konopnych?
Rozumiem, że to zależy od odmiany, ale tak dosyć ogólnie.
Czy ktoś to wapował ze ścianki lufki?
Paliłem tak hasz i to była najlepsza metoda: pyszny, bez psucia smaku tyteksem i wydajny. Podgrzewałem po prostu od dołu szkło.
LSD - Piękna i Bestia
  • 84 / 35 / 0
Normalnie idzie z lufki a co do działania to jest mocarne warto by było sobie coś słodkiego załatwić bo zasłabnąć idzie.
Samo działanie sie zaczyna zanim się wypuści dym z płuc a faza jest troszke inna taka ciężka.
https://tpb.party/torrent/8427705/Painkiller_Black_Edition_
  • 1444 / 75 / 0
Myślę, że kwestia dawkowania. Nabiłem najpierw dosłownie troszkę na spróbowanie, mniej więcej połowę ziarnka ryżu. Po chwili podgrzałem drugie tyle, było bardzo miło, nie za mocno, nie za słabo. Miałem wrażenie, że działanie było w pewnym sensie "czystsze", niż po gandzi.
Kumpel palił równo ze mną, chyba mniej jest wyczulony na subtelności działania, więc jeszcze kolejne takie nabicie skopcił i już po chwili mówił, że jest mocno zmulony (ale normalnie się dało z nim gadać po paru minutach).
Jak najbardziej szkło się nadaje do wapowania, zwłaszcza jak ktoś ma skilla w grzaniu przepału.

Najlepsze efekty uzyskiwałem rozgrzewając przez moment od dołu dzidyllę, a gdy tylko zaczęło się rozpuszczać, to dosłownie raz na 3-4 sekundy przystawiając ogień na chwilę, żeby tylko podtrzymać temperaturę. Było wtedy przepyszne, jak ekstrakt z dobrego haszyszu. Zero zwęglonego osadu, sama kropla. Mniam!
LSD - Piękna i Bestia
  • 16 / / 0
W ekstrakcji alkoholowej można używać izopropanolu czy tylko etanol? Chciałbym uzyskać olej a nie wiem czy po odparowaniu izopropanolu będzie się nadawał do spożycia, jeśli nie to jaki rozpuszczalnik można użyć żeby było tanio?
  • 920 / 163 / 0
Czysty izopropanol jest ok
ODPOWIEDZ
Posty: 47 • Strona 3 z 5
Newsy
[img]
Palenie marihuany może drastycznie zwiększać ryzyko astmy. Pojawiły się nowe dowody

Legalna dostępność marihuany to kwestia, o którą w naszym kraju stale się spieramy. Ma zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników. Ostatnio pojawił się jednak nowy argument: okazuje się, że palenie marihuany może drastycznie zwiększać szansę zachorowania na astmę. Dlaczego tak się dzieje?

[img]
Medyczna marihuana w Bundeslidze: Union Berlin przełamuje tabu

Piłka nożna to nie tylko bramki, transfery i wielkie emocje. To również przestrzeń, w której odzwierciedlają się społeczne zmiany, nastroje i debaty. Decyzja Unionu Berlin pokazuje, że stadion może stać się miejscem znacznie szerszej dyskusji – o zdrowiu i przełamywaniu tabu. Berliński klub jako pierwszy w historii Bundesligi związał się z marką medycznej marihuany.

[img]
Rytuały, narkotyki i przestępstwa seksualne. Są zarzuty dla fałszywego szamana

Mężczyzna z Gryfina (woj. zachodniopomorskie), Dariusz T. przedstawiał się jako uzdrowiciel, radiesteta, bioenergoterapeuta i praktyk kambo. Jego działalność, która miała pomagać osobom zmagającym się z traumami i depresją, okazała się jednak przykrywką dla niebezpiecznych praktyk i przestępstw. 62-latek oskarżony jest o przeprowadzanie "rytuałów" przy użyciu roślin psychoaktywnych i przestępstwa o charakterze seksualnym.