TALK - Rozmowy [H]

[kavakawa]

Ostatnio mam kace po alkoholu jakich nie mialem nigdy wcześniej. 5 lat temu potrafiłem sporo wypić w ciagu całej nocy a kac był delikatny. teraz już po dwóch piwach cięzko mi usnać i sie męcze pół nocy. Jak pójdę na impreze . To na drugi dzień mam paranoje i zdycham, jest to nie do wytrzymania . Pije sporo płynów, jak trzeba to odrobine benzo wezmę na kaca pomaga ale dalej czuje się tak zle , że mi ciężko wytrzymać. z leków to fluoksetyny nie biorę prawię 2 miesiące , na noc biorę Kwetiapine 100 mg i Olanzapine 5 mg.( oczywiście wtedy kiedy nie pije ) nie pije często , raz w tygodniu sie zdarzy.
Co sie mogło stać i jak można temu zaradzić ? Kiedyś tak nie było, kace były o wiele lżejsze.

Nie chce rezygnować całkowicie z picia , bo lubię iść na impreze się pobawić lub inne większe spotkanie towarzyskie. Z całą pewnościa nie chce alko zastępować innymi używkami, ani też nie cche rezygnować z picia całkowicie przy spotkaniach towarzyskich bo bez alko jestem spięty.

[pancuronium]

Hej hej , mam tak samo , a to nie starość po prostu ?

[blokowiska666]

Też miałem gorsze kace w okolicach 30 roku życia niż jak byłem młodszy, obstawiam, że to właśnie 'starość'. alkohol to trucizna i to normalna reakcja organizmu, IMO. Polecam się nie upijać tylko popijać, skoro już musisz.

[rodozz313]

Miałem to samo, 10 lat chlania, brania leków i cpania zrobiły swoje.
Jakiś rok temu byłem na wyjeździe ze starymi znajomymi z miasta rodzinnego.
1 wieczór pite, oni wstają rano w sob lecą dalej a dla mnie to już ostatnie picie XD
Kac ogromny, ból głowy, mięśnie, drzenia jakies
Musialem zajebac garść witamin, rolki i spać
Tak naprawdę do końca wyjazdu
A kiedyś kiedyś moglem chlac non-stop tydzień-dwa

[no1special]

zależy od dnia chyba ze tak powiem niekiedy po 4 piwach czuje sie jak przysłowiowe gówno innym razem po 8 czuję się względnie ale fakt z wiekiem kace i psycha juz nie ta co za młodego

[blokowiska666]

Fun fact, alkohol to gówno.

[MaryJayDu]

ja zawsze mialam ciezkiego kaca, wiek tu nie mial znaczenia.
na palcach jednej reki mozna zliczyc dni, kiedy czulam sie dobrze/w miare dobrze.
w sumie to dobrze odczuwac kaca, inaczej czlowiek by sie zapil na smierc

[y0y0]

Jak rzadko piję to 2 dni polecę z wódą i papierochami i potem 4 dni muszę dochodzić do siebie, a jak częściej to lepiej te kace znoszę WTF.

[katotaliban]

No i ja mam tak samo. 15 lat regularnego picia i brania innych rzeczy robi swoje jak widać, wiek też. teraz jak wypije 8 piw to na drugi dzien mam takiego kaca, ze sie kurwa boje z lozka wyjsc, jakies poczucie winy z dupy (ale to akurat moze byc wynik odstawki benzo 4 miesiace temu), ale fizycznie duuuzo gorzej niz kiedys. Caly dzien mam zjebany, na niczym sie skupic nie moge. Kiedys to po takie ilosci by mnie lekko glowa bolala i tyle. Dlatego wykupiłem ostatni anticol jaki byl (wstrzymali produkcje) i zre codziennie, wszedlem na antydepresanty i nie bede po raz piaty pierdolil ich dzialania chlaniem. Przynajmniej taki mam zamiar ;) A poza tym, serio juz te kace mnie tak mecza, ze mi sie pic odechciewa jak o nich pomysle.

[no1special]

najlepiej sie nauczyć pic tyle żeby nie mieć potem kaca , bo fakt kac to kurestwo największe jakie może być