Choc slyszalem, ze prawoskret amfy sieka podobnie przy przedawkowaniu
16 sierpnia 2019wincentrzbik pisze: Spotkalem sie w Pzn z dziwnie tanią metą za 70zł, pewnie ketony, ktos inny sie wypowie?
Mieszkam na podkarpaciu. Po moim mieście zawsze krążyło kilka sortow w zależności od źródła z którego się bierze. Zazwyczaj są to mokre bialo żółte grudy intensywnie śmierdzące szczurem. Jako że lubię wiedzieć ćpam i sprawdzam sort wiem ze to amfetamina z domieszka kofeiny. Od 5-4 miesięcy jeden typek ma inny sort, który sprzedaje jako włada. Jest to suchy biało kremowy proch z małymi grudkami. Po dwóch kresach 0.1g jest juz dość mocno. Uderza silnie w dopamine - myslotok, euforia, klarowność myślenia, pobudzenie seksualne. W większych dawkach robi się za mocno i nieprzyjemnie. Na wejściu dość intensywnie gryzie w nos a gdy polata się kilka dni zjazd jest okropny. Sprawdzałem ten sort na testach dwukrotnie i wychodzi meta. Typ goni to jako wladka i po takich cenach sprzedaje. Spotkaliście się kiedyś z podobną sytuacją?
20 maja 2018Metropolis pisze:No widzisz, ale w krajach innych niż Polska, zachodnioeuropejskich lub południowych nie trzeba wielu miesięcy łazić za narkomanami i dilerami, żeby zyskać zaufanie i kupić porządny towar na miejscu. Polska jest takim krajem gdzie przekręty rządzą na każdym rynku i to jest prawdziwy powód konieczności "wyrabiania znajomości" do kupna narkotyków (moim zdaniem).02 grudnia 2017Stteetart pisze: @eliot nie wierz w bajki.
Rynek mety, fety, koksu i amf splaszczyl sie i skurczyl. (...)
Wyrobienie sobie kontaktow i zaufania u takich ludzi (przynajmniej w tej grupie) to kwestia miesiecy.
Jak ktos liczy, ze z marszu dostanie mete czy fete to jest dosc naiwny. A nawet jak wylapie to srednio to swiadczy o dilu, jego podejsciu do biznesu i jego klientach. (...)
Edit dopiero teraz widze, ze co strone przewija sie temat "nie ma juz dragow w tym kraju" :-D
jest podobnej jakosci i wygląda tak samo. Jak pojedziesz na Jamajke też nie musisz sprawdzać czy sprzedadzą ci dobra trawę a w Ameryce Południowej nie musisz sprawdzać koksu. Jak ktoś mówi że w Polsce jest meth to mówię że nie ma, Ale za parę lat pewnie będzie.
Bo dla mnie jak coś jest, to można to kupić wszedzie KUPIĆ nie załatwić.
Bo załatwić to można wszystko nawet 4mmc.Ktorego już nie ma a było.
A na ile razy wystarcza 1gr tego towaru z Dolnego Śląska , wystarczy na 5-6 dni non stop???
Bo ten czeski pervityn jest bardzo zanieczyszczony, produkowany w domowych warunkach wiadomo z czego,jest żółty a nie przezroczysty to chyba mówi samo za siebie.
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Młodzież i marihuana w Polsce – jak realnie minimalizować ryzyko?
36 kg marihuany ukryte w szpuli z kablem. CBŚP i KAS przechwyciły transport na A4
Ponad 36 kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości przekraczającej 1,7 mln zł zabezpieczyli funkcjonariusze CBŚP oraz Służby Celno-Skarbowej podczas kontroli ciężarówki na autostradzie A4. Narkotyki były ukryte w specjalnie przygotowanej skrytce wewnątrz przemysłowej szpuli z kablem. Kierowca został zatrzymany i tymczasowo aresztowany.
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
Larwy ostryg bardziej "zestresowane". Wszystko przez narkotyki
Pod wpływem pochodzących ze ścieków narkotyków larwy ostryg poruszają się powoli i są zestresowane — wskazują najnowsze badania naukowe, na które powołuje się Polska Agencja Prasowa.