Luźne dyskusje na temat opioidów. Posty napisane w tym dziale nie sumują się do licznika postów.
ODPOWIEDZ
Posty: 3808 • Strona 250 z 381
  • 2198 / 715 / 0
Widzę że dopada cię frustracja znana wszystkim którzy długo siedzą w jakimś temacie i na forach chcąc czy nie chcąc czytają wypowiedzi i pytania "świeżaków". Jak chcesz sobie kiedyś podbić ciśnienie (krwi, nie na dragi) to polecam redditowe r/opiates. Przedawkowania po 30mg kodeiny, ludzie wierzący że oksy w innym opakowaniu już inaczej działa, problemy z ekstrakcją paracetamolu, "palenie" helu przez mieszanie go z tytoniem - naprawdę można dojść do wniosku że Polska jednak ma bardzo ogarniętych ćpunów w porównaniu do reszty świata. Hitem ostatnich dni był dla mnie typek który kupił od jakiejś laski nabitą pompkę a potem dopiero pytał co może z tym zrobić, nie wiedział co w niej jest, w jakiej dawce, nawet nie widział jak tego strzała przygotowywała. Cudowne miejsce.
Autor tego posta jest żywym (?) przykładem że selekcja naturalna nie działa.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
  • 1509 / 223 / 0
O stary, gdybym się tego naczytała, to niechybnie wyrzuciłabym kompa przez okno i na początek zgarnęliby mnie za zakłócanie porządku, bo bym ataku furii dostała, następnie pobyt przymusowy na oddziale leczenia nerwic. Ludzkiego zdebilałego ścierwa nie uleczę, a tylko sobie zaszkodzę. :v Ja nie mogę pojąć często JAK ludzie wpadają na takie pomysły, jakie opisywałeś - przedawkowanie 30 mg kody, palenie helu z tytoniem... Kurwa! Przecież to nie działa! Ale może tylko ja i niewielki odsetek narkusów posiadł taki dar, jakim jest jakiegoś rodzaju przewidywanie, co z czym działa, a z czym nie... You know - widzę grudę helu i wiem, że to nie zadziała z tytoniem, jak zielsko. Widzę kilka tabsów Thiocodinu/Antidolu i wiem, że to jest ta dawka, która mojemu życiu nie zagrozi, w dodatku p.o. też jest wątpliwie śmiertelną drogą podania, itp., itd.
"My addiction is based on my shame and sorrow"
"Uuuuh, yea-e-yeah!" ~ Robert Plant
Pisząc na hexankova@yahoo.com, masz pewność, że odczytam wiadomość/odpiszę.
  • 317 / 78 / 0
@up co do tych głupich narkomańskich pomysłów... znam dzieciaka, który wpadł na genialny pomysł wciągania heroiny. I nie, że miał dostęp do berlińskiej czy innej w miarę czystej, nie, tej naszej polskiej, warszawskiej. I oczywiście wielce zdziwiony, że nie podziałało. Tłumaczenie? Bo dill mu tak powiedział. Nosz kurwa [emoji1787]
  • 2116 / 630 / 0
W końcu mamy (tzn. oni mają i ciemna strona internetu ma) heroiny kilka wariantów, opisywanych u nich - redditowców - jako #1, #2, #3, #4 na przykład. A więc black tar, china white (która stała się synonimem na fentanyl, hm), wciągają na niebieskim forum a potem dopiero piszą, który "krzyżyk" mają i że "o kurwa, to nie miało prawa podziałać, zmarnowałem!"

Tragicznie tam jest. Kiedyś śledziłam lekko r/opiates, ale i inne fora anglojęzyczne po prostu mnie wyjebują pod względem dawek, podejścia do dawkowania oraz do samego używania substancji psychoaktywnych. Nie, nie, tutaj jest mój DOM. Nawet jak będę czysta dalej. :heart:

Pamiętam jak kupiłam pierwszą ćwiarę, siedziałam i się na nią patrzyłam próbując połapać się, co ja kurwa robię ze swoim życiem.
Na szczęście lub nie (bo bym się zniechęciła po łódzkiej, serio) była z Wro i była naprawdę okej, nie na jeden raz dla mnie wtedy, podzieliłam sobie ładnie i i tak moje dzielenie skończyło się wpierdoleniem jej w tempie ponad wyliczenie. Czyli dobra była. :pacman:
Łódź nie sprzyja kupującym ćwiary, chyba, że ktoś lubi płacić 50 za "ćwiarę", czyli setkę od której odsypano i pachnie "octem" jeszcze, a która robi jak 40mg i.v. samej morfiny przy dobrych wiatrach.
NIC, A NIC, SIĘ NIE ZMIENIŁO. JEST NAWET GORZEJ. Ale nie o tym tutaj, w końcu są pociągi, auta, podróże, znajomi, paczki konduktorskie, hm.
widzę szalonych, którzy chodzili po morzu
wierzyli do końca i poszli na dno
teraz jeszcze przechylają moją łódź niepewną
odtrącam te sztywne dłonie okrutnie żywa
odtrącam rok za rokiem.
  • 1509 / 223 / 0
Okej, jeśli ktoś w Polsze dostał tak czysty hel, i nie z Ciemnych Internetów, że siecze podane w nos, to proszę mnie o tym poinformować. Z ciekawości zobaczę jak to wygląda. Próbować nie będę chciała.
Apropos oznaczeń to z tego, co mi wiadomo, to te #4 i #3 to najczystsze sorty i najwięcej tego widziałam w Internetach.
"My addiction is based on my shame and sorrow"
"Uuuuh, yea-e-yeah!" ~ Robert Plant
Pisząc na hexankova@yahoo.com, masz pewność, że odczytam wiadomość/odpiszę.
  • 2198 / 715 / 0
Akurat to nic nie ma wspólnego z czystością tylko z etapami przeróbki. #4 to heroina hcl, #3 to zasada (base), #2 i #1 to jeszcze wcześniejsze fazy produkcji. Poza tym jeszcze jest black tar tak poza tym "systemem" bo jej produkcja wygląda trochę inaczej i w sumie w skali świata jest dość niszowa bo dostepna chyba tylko w USA i może w krajach Ameryki Południowej, pochodzi głównie z Meksyku.
Autor tego posta jest żywym (?) przykładem że selekcja naturalna nie działa.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
  • 1509 / 223 / 0
Obczajam. W takim razie nie o czystość, a o "przystępność" w konsumpcji miałoby chodzić, si?
"My addiction is based on my shame and sorrow"
"Uuuuh, yea-e-yeah!" ~ Robert Plant
Pisząc na hexankova@yahoo.com, masz pewność, że odczytam wiadomość/odpiszę.
  • 125 / 23 / 0
#1 opium
(oczyszczane, traktowane Ca (OH)2)
#2 wolna zasada morfiny
(Acetylacja)
#3 wolna zasada heroiny/"brown"
(nie-takie-proste dodawanie kwasu)
#4 sól heroiny (zazw. wodorochlorek)
"Chińska biel" na początku (lata 80te?) oznaczała sól pochodzącą ze "Złotego trójkąta" ale od paru lat to mieszanina fentanyli. Pomysł by sprzedawać wolną zasadę do palenia zamiast soli to już lata 90te.
Nie tak duża przerwa i stand. doza Morphium na difce przynosi przyjemne przysypianie i wytęsknione noddy/przysypki z rzeczywistymi pół-snami:]
"mojej wolności dowodem błąd"
  • 1509 / 223 / 0
O kurczę, dzięki wielkie za objaśnienia. Dobry post. ;) Szkoda, że nie mogę "zakarmować". Dziękuję Ci bardzo, @Caputmortuum1.
"My addiction is based on my shame and sorrow"
"Uuuuh, yea-e-yeah!" ~ Robert Plant
Pisząc na hexankova@yahoo.com, masz pewność, że odczytam wiadomość/odpiszę.
  • 125 / 23 / 0
Twoje miłe słowo cenniejsze nad karmę, Droga @Hexe:] podałem standard. połówkę, jak się okazało obok żyły (najkrótsze możliwe drzazgi 0,45 są zdradliwe) szybko przygotowałem drugie tyle i poszło w drugą, łatwo i przyjemnie, sobota zmieniła się w święto.
"mojej wolności dowodem błąd"
ODPOWIEDZ
Posty: 3808 • Strona 250 z 381
Newsy
[img]
Największa europejska imprezownia tonie. Karetki błagają o pomoc – jeżdżą tylko do nocnych klubów

Ibiza – symbol beztroskiej zabawy, dźwięków techno i drinków za 25 euro – pęka w szwach. Ale, co ciekawe, nie z powodu tłumu turystów. Pęka system ratownictwa medycznego. Jak podaje lokalny związek zawodowy służby zdrowia, nawet jedna trzecia wszystkich interwencji karetek dotyczy klubów nocnych, gdzie dochodzi do… „bad tripów” po wiadomych zakazanych używkach.

[img]
Używanie marihuany znacznie zwiększa ryzyko śmierci. „Byli młodzi i nie mieli wcześniejszych chorób

Regularne używanie marihuany może niemal podwoić ryzyko śmierci z powodu chorób sercowo-naczyniowych – wynika z najnowszej metaanalizy danych medycznych obejmujących blisko 200 milionów osób w wieku od 19 do 59 lat. Niepokoi fakt, że dotyczy ono również młodych osób, które do tej pory uważano za mniej narażone na takie zagrożenia.

[img]
Stan opublikował raport o spożyciu marihuany. Niemal 15 proc. nowojorczyków zażywa ją regularnie

Tylko 14,7 proc. dorosłych nowojorczyków regularnie spożywa konopie indyjskie – zgodnie z najnowszym raportem stanowego Departamentu Zdrowia. Najwyższy odsetek korzystających z marihuany w dowolnej formie występuje u osób w wieku 21-24 lat. Z raportu wynika ponadto, że większą tendencję do zażywania konopi mają osoby, które jednocześnie nadużywają innych używek.