TALK - Rozmowy [H]

[xSzuLeRx]

Dziwna substancja lekko poprawia nastrój lekko pobudza przy większych dawkach euforii wciąż brak a zamiast jej wchodzi ostry oczopląs
odkurzacz całkiem dobrze się trzyma przy pomocy wody morskiej widać mocno ućpanie ale wszystko się ogarnia bez większego problemu libido niskie
nie wiem czy to ma znaczenie ale w moim organizmie cały czas przesiaduje klon może to on jest przyczyną nie pełnego działania?

Brak euforii?Niskie libido? To ty chyba dobrego 3 cmc nie jadłes chłopak..

[Diggry]

Zamówiłem dla kolegów na 23 urodzinki. 2 z 5 leży w szpitalu, więc zależy od organizmu i psychy. Ja do tej pory czuje lekki ból w okolicy nerek. Tak jak pisałem - solo OK. Łączenie z alk, mj odradzam. Substancja nie na imprezy.

[endother]

Diggry. Szpital? Taki mocny zjazd czy ty im za dużo posypałeś, czy co? Jakie objawy, dlaczego wylądowali w szpitalu. Może 13 nie 23 urodziny? Ja jadam betaketony średnio raz do roku, i nic mi nie jest. Może zamawiałeś z ogłaszamy 24? Jechanie w ciągu oczywiście wykluczam z możliwych przyczyny hospitalizacji (?)

[Diggry]

Nie napisze od jakiego vendora, bo nie można w tym temacie. Organizm bardzo źle reaguje na połączenie dużych ilości alkoholu z 3-CMC, zaczyna się od lekkich schiz i paniki, po potliwości i kardiofazę, kończąc na ogromnym bólu nerek. O nosie nawet nie wspomne, bo koledzy smarkają na zielono i nosy wyżarte niesamowicie. A dawka to po 150 mg na łeb.

[Static]

150mg?
szpital?
problemy z sercem?


To nie było 3-CMC.

[rozgar]

kardiofaza/ból nerek/nieogar = zatrucie metyloaminą skoro to zasyfiony produkt.

[endother]

Tak metyloamina, to był kryształ prawda? Ja swoją drogą miałem dzisiaj puder. Ale to jest shit, unikam pobudzaczy, zdarza mi się raz do roku. Ostatnio 10 miesięcy temu. Dziś ok 12 byłem w Warszawie kupiłem od jakiegoś niezidentyfikowanego ziomka gram tego czegoś. Teraz jestem w domu. Pierwsza godzina, usypiam przed komputerem, a proszku już nie ma. Gdzie te czasy gdy zakupienie grama niezidentyfikowanej amfetaminy pozwalało jechać przez tydzień, już nie mówię o setkach utworów i terabajtów wiedzy które przyswajałem. Następnym razem pewnie będę celował we fluoroamfetaminy. Chciałem tylko jutro pogadać z kolegami przy ognisku, a będę musiał pic wódkę.

[farawayfromheaven]

sprawdziłem sobie ostatnio "bezpiecznie" połóweczkę i powiem szczerze, że po 150mg i 100 po 15 minutach wjechała mi taka euforia i oczopląs, że sam nie mogłem uwierzyć w to co się dzieje, parę ładnych godzin zajebistej euforii, stymulacji bez żadnego zjazdu, uczucie jak na pierwszych próbach z 3mmc. a jeszcze miałem we krwi sporo klonazolamu, na który nie mam żadnej tolerki, więc spokojnie wjechałoby jeszcze mocniej. no ale ostatni raz jadłem ketony jakoś w listopadzie, więc warto jednak zrobić sobie przerwę i wrzucać tylko od święta :-)

[Static]

klon na pewno bardzo mocno spłyca i maskuje doznania jak i potencjał

Aczkolwiek warto też żebyś poczytał opinie na temat 3CMC z źródła z którego je bierzesz

klonazepam nie zawsze spłyca fazę, czasem wręcz podbija. Dużo zależy od dawki zarówno stymulanta jak i samego klonazepamu oraz od czasu - momentu podania.

Ostatnio na posiadówce ze znajomymi wszyscy zarzucili klony (2mg) do 3CMC i faza ich poniosła nieziemsko, nie dali dojść do słowa ;) Ja sobie zostawiłem taką samą dawkę na sam koniec, gdy temat mi się skończył i zamierzałem usnąć. klonazepam mnie utulił do snu. Jednak jakbym wrzuconego pod język klona poprawił kreską, to znowu byłoby grubo :D I to bardzo.

[Bigaffe1990]

Nie napisze od jakiego vendora, bo nie można w tym temacie. Organizm bardzo źle reaguje na połączenie dużych ilości alkoholu z 3-CMC, zaczyna się od lekkich schiz i paniki, po potliwości i kardiofazę, kończąc na ogromnym bólu nerek. O nosie nawet nie wspomne, bo koledzy smarkają na zielono i nosy wyżarte niesamowicie. A dawka to po 150 mg na łeb.

Hahahahahahahahahahahahavahahagagagahahahahahahahahagahaga

Wypijalem miliony piw do trójki i pasuje idealnie, wogole 1 u mnie 1 dzień ciągu nie piję bo nie chce drugi dzień to jeszcze pełny alkoholizm a potrafiłem zjeść po 25 g sam w 4 dni i wypić 2 skrzynki piwa i nigdy mnie nic nie bolało, ta impreza to chyba naprawdę była 13, ogarnij vendora człowieku bo ewidentnie dał ci jakieś gówno.