Nie będę oryginalny:
1. prawdziwe LSD zdobyte i zarzucone w Holandii. Subtelnie a momentami wręcz wymownie różniło się od "kwasów" zarzucanych w ojczyźnie. (ta czystość umysłu, chęć poznania i zrozumienia wszystkiego wokół, brak uczucia zażycia czegoś chemicznego)
2.bieluteńka heroina przywieziona z Berlina. Palona z folii, już kilka minut to pierwszych wdechach spowodowała baaardzo przyjemny a zarazem ciężki nood. Znajomek z którym to jarałem odpadł po pierwszym podjeździe.
Ciekawe co to musi robić podane i.v. Parę razy przed berlińskim rarytasem dane mi było kosztować Holenderski brown. Również zacny. Jednak berliński biały hel to rarytas przez duże R
jakie LSD czy mefedron to rarytasy, no proszę was
już większym rarytasem nazwałbym np. meskalinę w prochu czy MDA, które próbowałem, chociaż to też raczej nie rarytasy
wymowa:
IPA: [raˈrɨtas], AS: [rarytas]
znaczenia:
rzeczownik, rodzaj męski
(1.1) rzecz rzadko spotykana, osobliwa
(1.2) kulin. spoż. rzecz bardzo smaczna, przysmak
Za to metylon, 4mmc, MXE, LSD, meskalina, ketamina, GHB, MDA, DMT, dobry koks i osobiście dla mnie MDMA to subiektywnie jak najbardziej rarytasy. Bez zabawy w darki to chyba tylko MDMA (małe szanse, ale jednak) dałoby radę ogarnąć i gdyby się nalatać może w końcu trafiłoby się na prawdziwe 4MMC, albo chociaż 4MEC. Raz w sumie dostałem sort od gościa, który jako mefedron gonił 3MMC (na 100% ) coś co było czymś innym (napewno nie klefy) - strzelam 4MEC, albo 4MMC w każdym razie coś lepszego.
Szkoda, że tu w PL keta nie lata po ulicy jak w Angli...
Kurwa gdyby tak zrobić przed banem gruube zapasy MXE i schować na kilka lat to byłaby istna żyła złota. Może kiedyś spotkam kogoś takiego hehe :-D Dopisałbym 3-MeO-PCP jako potencjalny rarytas, ale chyba gdzieniegdzie jest jeszcze legalne, więc gdyby naprawdę chieć to dałoby radę ogarnąć (bez zabawy w DM).
PCP jak na polskie realia to jest w chuj rarytas.
---------------------------------> PAJACYK.pl <----------------------------------------------------
PCP to jest dopiero rarytas, nigdy nie miałem i nie słyszałem o jakimkolwiek dostępie
a co do 4-MMC można zaznaczyć, że ten legalny jeszcze próbowałem co to robił tak że o matko boska xd
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Dlaczego ograniczenie marihuany do listy chorób to katastrofa dla pacjentów – historia Adriana
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.
Europa zasypana kokainą. Rekordowy przemyt i miliardowe zyski narkotykowych karteli
Unia Europejska stała się światowym centrum przemytu i konsumpcji kokainy, a rekordowe konfiskaty nie są w stanie zatrzymać fali białego proszku zalewającej kontynent. Jak alarmuje hiszpański dziennik „El Pais”, powołując się na dane światowych i unijnych agencji antynarkotykowych, nigdy wcześniej na świecie nie produkowano ani nie konsumowano tak dużej ilości tego narkotyku. Rynek jest wart miliardy euro, a na granicach UE działa ponad 440 potężnych organizacji przestępczych.