Więcej informacji: GHB w Narkopedii [H]yperreala. GBL w Narkopedii [H]yperreala
A ćpać i jeść trzeba.
Teraz będę chlał ten budyń.
poparzony jezyk , usta spierzchniete, popekane od giebla. standard. Zdarzało się.
To ze sie puszcza smierdzace baki ?? po gieblu tez sie zdarzalo, to ze majtki smierdza po jednym dniu jak u zula bo mocz ma taki ochydny zapach pewnie . Na GBL tez sie chcialo czesto lać, i smierdzialo. To tylko czesc uboków.
Srac tez sie chcialo, tutaj plus dla BDO bo na niektorych gieblach to az dupa piekla jak po zjedzeniu duzego ostrego kebaba.
Serce pobolewa czasem, zwlaszcza jak schodzi substancja . a i pod sercem zdarza sie ze cos boli - sledziona , trzustka ? zwlaszcze w miksie z alko ktorego oczywiscie nie powinno sie stosowac.
Z takimi cenami jakie sa teraz to jest nie do przyjecia, BDO ponoc grosze kosztuje na rynku urtowym czy tam jak to sie nazywa. wiem ile kosztuje GBL bo kiedys alex fakture wstawil i bylem zaskoczony z jaka przebita byl sprzedawany . no ale to byl GBL - od lat znany i ludzie zyli .
Chwalilem produkt, ale tylko kilka pierwszych dni. Uwazajcie na siebie.
[b
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
TheLight pisze:Ładnie sobie racjonalizujesz. Ale jak pisałem, poczekajmy aż temat się rozwinie. Bardzo ciężko znaleźć relacje z picia tego wynalazku. Zobaczymy jak sobie poradzą pionierzy. Natomiast kilka tygodni ciągu to chuj a nie ciąg. Giebla się piło miesiącami żeby się zniszczyć. Pozdr0 :-)
TheLight pisze:Alko? Co to ma wspólnego? To nie temat o etanolu.
bez wiosennego w wiośnie życia nieba?...
Wołają na nas, że w złą idziem stronę,
precz o świat troskę rzucając powinną,
a czy pytają się nas, co nam trzeba
i czyśmy mogli obrać drogę inną?
O etanolu piszczcie w dziale do tego przeznaczonym lub w jakimś wątku porównawczym zamiast offtopować tutaj.
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
Odnośnie wyższości GHB nad alkoholem służy ten wątek.
gbl-alkohol-t33468.html
Zapraszam.
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
bez wiosennego w wiośnie życia nieba?...
Wołają na nas, że w złą idziem stronę,
precz o świat troskę rzucając powinną,
a czy pytają się nas, co nam trzeba
i czyśmy mogli obrać drogę inną?
Powiadacie, że dobra sprawa uświęca nawet hejting?? A ja Wam mówię: dobry hejting uświęca każdą sprawę.
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Marihuana a ciąża i płodność – badacze z UM Wrocław: „Nie ma bezpiecznej dawki”
Normalizacja marihuany w debacie publicznej idzie w parze z rosnącym przekonaniem, że to „naturalna” i mniej inwazyjna alternatywa dla farmakoterapii. Jednak najnowszy przegląd 64 badań przeprowadzony przez naukowców z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu pokazuje, że THC nie jest obojętne dla układu rozrodczego ani dla rozwijającego się płodu. Eksperci wskazują, że kannabinoidy wpływają na centralne mechanizmy płodności, a skutki ich działania mogą być długofalowe – także dla przyszłych pokoleń.
Sandomierz: Mężczyźnie grozi 10 lat więzienia za 60g liści konopi?
Policjanci z Sandomierza zatrzymali 42-latka, u którego znaleźli amfetaminę i marihuanę. Prawdziwe „znalezisko” czekało jednak w ogrodzie. W krzewie tui policja odkryła 60 gramów suszu. Sprawa jest poważna, mężczyźnie grozi 10 lat. Jest tylko jeden problem: zdjęcie policyjne pokazuje coś, co bardziej przypomina liście lub herbatę konopną niż marihuanę.
Grzyby halucynogenne zdumiały wszystkich. Są dziwniejsze niż myślimy
Psylocybina - substancja odpowiadająca za "magiczne" działanie niektórych grzybów - wyewoluowała niezależnie co najmniej dwa razy. Do takiego wniosku doszli naukowcy z Niemiec i Austrii, którzy opisali zaskakujące różnice biochemiczne między dwoma rodzajami grzybów wytwarzających ten sam związek.
