Pochodne katynonu, zawierające w strukturze atom z grupy fluorowców, nie pasujące do powyższych kategorii.
ODPOWIEDZ
Posty: 2660 • Strona 63 z 266
  • 447 / 50 / 0
chyba rzeczywiscie moj vendor mial chujowy sort

wjechal nowy i naprawde dawkowanie spadlo o polowe az bylem zaskoczony ze z piatki zostalo mi pol po 24h zarcia oO
  • 77 / 1 / 0
Ile walnąć tego w bombke zeby sie nie zawieść dla osoby ze srednią tolerka
Celować w 330 czy 500?
Zaznaczam, ze nie chciałbym doswiadczyc oczoplasu czy niesamowitej potliwosci
Uwaga! Użytkownik soltys94 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1893 / 181 / 0
Raczej 250-300 mg.
  • 2 / / 0
Ja przez cały wczorajszy dzień (nie mając wcześniej jakiejkolwiek styczności z tą substancją, i wogóle przez ostatnie cztery lata z tymi wszelkiego typu siuwaksami- właściwie jeżeli chodzi o RC to brałem tylko mefedron) ojebałem tego 5 g brutto (dostałem od kogoś pół torebki 10g w formie takich dużych kryształów) plus do tego dziś o 4tej nad ranem ok. 160mg etylofenidatu (rozpuściłem 8 tb. po 20mg Medikinetu w etanolu, położyłem w suche miejsce, żeby szybko wyschło i proch wciągnąłem do nosa tak tylko dlatego, że tamto sie skończyło i oczywiście było mi mało-a chciałem sobie jeszcze ze dwie godziny pooglądać filmy dla dorosłych). Natomiast w tej chwili czuję się jak nieboszczyk- blady na twarzy jak trup, brak tchu, nudności. Właściwie, żebym nie miał pod ręką diazepamu i tianeptyny to nawet nie byłbym w stanie się podnieść z łóżka, iść się wykąpać i ubrać, ze względu na brak jakiejkolwiek koordynacji ruchowej. Nie wiem jak inni, ale moim zdaniem branie tej substancji (zresztą podobnie jak wszyskich innych dopalaczy czy środków zastępczych) na dłuższą metę mija sie z jakimkolwiek celem -kompletna głupota i nieodpowiedzialnośc (chociażby dlatego, że w tym konkretnym przypadku wypala ona śluzówkę, co oznacza, że jest żrąca, co chociażby obiektywnie widać po karcie -po jednym dniu praktyczne wytarte wszystkie napisy). No i za to co było warte powiedzmy 120zł, będę musiał dopłacić dodkatkowo 300zł (zaraz 150 na taksówkę, żeby udać się 40km na pogotowie, bo za dwie godziny wraca moja rodzinka i nie chcę, żeby mnie zobaczyli i zapamiętali w takim stanie, tym bardziej, że za kilkanaście dni wyjeżdzam z tego durnego kraju na stałe, 100 dać dyżurnej lekarce, a jutro ktoś będzie mnie musiał z tamtąd odebrać, więc kolejne 50zł na paliwo). Dobry bilans?
  • 506 / 109 / 0
jeśli po 4 latach niebrania ojebałeś samemu 5g dojadając dodatkowo fenidat, żeby potrzepać chwilę dłużej to cała głupota i nieodpowiedzialność leżą raczej po Twojej stronie.
  • 1660 / 300 / 0
Trochę się uśmiałem stwierdzeniem, że rozpuszczając metylofenidat w etanolu uzyskasz etylofenidat - nieznaczne (dosłownie) ilości etylofenidatu powstają przy jednoczesnej konsumpcji metylofenidatu z etanolem, za sprawą reakcji enzymatycznej w wątrobie. Kolego, po prostu wszamałeś 160mg MPH. Reszty nawet nie chce mi się komentować :cheesy:
Wybaczcie, ale nie odpowiadam na PMy nowych użytkowników w sprawie lekarzy, którzy wystawiają mi recki na IV-P. Ruszcie głową, panowie z komendy. A jak macie mniej niż 18 lat, to wypierdalać do szkoły, a nie bierzecie się za benzo za kasę starych.
  • 561 / 39 / 0
5 gram po 4 latach ... mhm
  • 1893 / 181 / 0
czemu mi sie film uirywa jak za duzo sniffne?
  • 2 / / 0
@Teabadger. C0 do tego MPH to nie byłbym na Twoim miejscu aż tak zbytnio pewny siebie -ale prawdopodobnie też bym wcześniej kogoś wyśmiał, takim stwierdzeniem. T0 każdy głupi wie, że (dosłownie) nieznaczne ilości etylofenidatu powstają (in vivo) przy jednoczesnej konsumpcji metylofenidatu z etanolem, za sprawą reakcji enzymatycznej w wątrobie (transestryfikacja), podobnie zresztą jak kokaktylen w przypadku kokainy. Sam do końca nie jestem przekonany czy to, co wytworzyło się w większości w kieliszku po wrzuceniu 160 mg zwykłego Medikinetu i wlaniu kilkunastu kropel wody po goleniu (zawierającej właśnie między innymi etanol, ale też i inne alkohole, w tym aromatyczne -i nie chodzi tu o zapach, tylko o pierścieniową strukturę chemiczną) to EPH, bo przecież nie mam w domu spektrometru masowego, ale nie robiłbym tego bez celu -a na pewno już nie po to, żeby dokończyć sobie oglądać to zaczęłem jakieś 16 godzin wcześniej, bo efekt byłby dokładnie odwrotny od zamierzonego. Ale w porównaniu do substancji wyjściowej, to coś to w odniesieniu do MPH ma właśnie wyraźnie dominujący profil domaminoergiczny, gdzie w przypadku MPH przeważa działanie noradreganiczne (obiektywne reakcje własnego organizmu). Mogę jedynie domniewyć na podstawie danych z Wikipedii https://en.wikipedia.org/wiki/Ethylphenidate (dwa ostatnie wiersze dolnej tabeli), że może to być EPH (zestawienie potencjału wiązania się z białkami transportującymi dopaminę i noradrenalinę i ich siły wychwytu zwrotnego -EPH jest znacznie bardziej selektywne do DAT), zresztą podobnie jak na przykładzie dekstroamfetminy (niby w tym przypadku to tylko prawoskrętny enancjomer amfetaminy, a różnica jest kolosalna, coś na zasadzie diabeł tkwi w szczegółach) a co do tego 3-CMC to substancja sama w sobie nie jest być może taka zła, na pewno nie wypierdala tak z butów jak mefedron, ale też nie powoduje paranoi lub co gorsza jakiś stanów schizoidalnych, i chyba właśnie niepotrzebnie dodatkowo doprawiłem się tym fenidatem (bo gdyby nie to, pewnie zasnął bym spokojnie jak dziecko), ale ten spływ, w życiu jeszcze nie wysmarkałem z obu nozdrzy tyle flegmy (chyba dosłownie z pół szklanki). Dopiero po zażyciu 50mg dizepamu i 30mg mianseryny udało mi się coś zjeść i usnąć spokojnie (mogłem się lekko przytruć, bo przez ostatnie cztery dni zamiast jedzenia to leciałem na stimach, a całą ostatnią dobę siedziałem w pokoju z zamknietymi oknami bez dopływu świeżego powietrza).
  • 5143 / 895 / 0
IMO przedawkowanie
gynoid pisze:
Pod wpływem alkoholu mózg zaczyna wytwarzać sterydy blokujące proces długotrwałego wzmocnienia synaptycznego, przez co komórki hipokampa tracą umiejętność nawiązywania połączeń, a w konsekwencji - zapamiętywania wspomnień.
Można zablokować wydzielanie tych hormonów lekami na przerost prostaty.
Szok albo zmuszenie siebie do myślenia na chwilę otrzeźwia.

Ale przyznajmy się - urwane filmy to śmieszna sprawa, chyba że mamy do czynienia z agresywnym typem. Taka zabawa sobą jak papierowym samolotem - gdzie poleci i jak upadnie?

topic33255.html
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
ODPOWIEDZ
Posty: 2660 • Strona 63 z 266
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
HyperTuba dodaj film
Newsy
[img]
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat

Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.

[img]
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu

W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.

[img]
Dopalacze rozsyłali paczkomatami. Handlowali narkotykiem "zombie"

Patent na "bezpieczną" dystrybucję środków psychotropowych opracowała ukraińsko-polsko-białoruska grupa przestępcza. Mężczyźni magazynowali, sortowali, a następnie rozsyłali do paczkomatów środki psychotropowe. W ramach śledztwa nadzorowanego przez Prokuraturę Rejonową w Pruszczu Gdańskim zatrzymano 8 mężczyzn i zabezpieczono flakkę o wartości miliona złotych.