Niedawno zostawiła mnie dziewczyna i szukam kogoś innego. Bardzo potrzebuje drugiej połówki. To jest jedna z niewielu rzeczy dla której chcę żyć. Stratę dziewczyny przeżyłem bardzo emocjonalnie. No ale co z tego skoro ciężko mi nawiązać kontakty? Gdy rozmawiam w grupie z innymi czuje irracjonalny strach, wiem wtedy, że to jest głupie ale to jest nieodzowną częścią mnie. Chcę z tym walczyć, chętnie wychodzę gdzieś, gdzie mógłbym kogoś spotkać ale gdy już spotkam zapominam języka itp.
Później bardzo żałuje ale poprostu pojawia się jakaś zjebana blokada. Na osobności jestem w stanie przegadać z kimś całą noc i tematy się nie skończą, w grupie czuje się gorzej, boje sie wyśmiania, odrzucenia, kompleksy w młodości napewno pomogły doprowadzić do tego stanu, teraz mam gdzieś kompleksy, tylko ten stres/strach jest piekielnie paraliżujący. Oczywiście po alkoholu nie ma problemu, no ale chodzenie nastukanym codziennie nie jest fajne, chociaż ostatnimi czasy często się zdarza.
Muszę sprobować zasięgnąć po farmakologie, wiem, że sport jest dobrym rozwiązaniem, alę nie pomaga mi tak bardzo jakbym tego oczekiwał Polecicie cos? nie chodzi mi o to, żeby cały czas chodzić naspidowanym, poprostu, żeby mieć trochę większą odwagę, pewność siebie. Temat trochę może z dupy ale tonący brzytwy się łapie, pozdrawiam :)
P.S Jeśli zły dział proszę go przenieść
Dodano znacznik hr + akapity - 909
GBL/GHB również dobrze działa przeciwlękowo, a jeśli chodzi o prospołeczność, to stawiam go na pierwszym miejscu podium.
Co do dysocjantów, takich, jak MXE/DXM, to ja pod ich wpływem nie wychodziłem nawet z pokoju :-D
PS Jednak to jest droga "na skróty". Wjebanie się oraz zrujnowanie zdrowia i psychiki - gwarantowane.
Substancje które by Ci pomogły, to benzodiazepiny albo GBL. Te pierwsze to leki uspokajające, jeśli nie przesadzisz z dawką, będziesz działał jak na trzeźwo, tylko z lepszym nastrojem i mniejszym lękiem, ewentualnie będziesz lekko senny. Natomiast GBL to eliksir wygrywu - w działaniu przypomina alkohol, posiada prawie wszystkie jego zalety (mocno podbite samopoczucie, pewność siebie, libido, chęć przebywania z ludźmi), a dodatkowo myślenie nie jest zamroczone jak po pijaku, jest duża motywacja do działania, człowiek nie bełkocze, nie wali z japy, nie ma kaca... Tylko, że zarówno w benzo, jak i w giebla, naprawdę łatwo się wpierdolić. Nie warto, serio.
Stymulanty odpadają, czuje sie po nich jak Bóg ale zwała jest zbyt potężna jak na moją psychike
ENTEOGENY PRAWEM, NIE TOWAREM!
Układ nagrody kurwą jest.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannanxiety.jpg)
Koniec z lękiem po THC? Ten popularny terpen może być kluczem
Czy zdarzyło Ci się kiedyś poczuć niepokój lub lekką paranoję po użyciu marihuany? To częste doświadczenie, zwłaszcza przy mocniejszych odmianach, bogatych w THC. Od lat w branży konopnej krąży teoria „efektu otoczenia”, która sugeruje, że inne związki w roślinie mogą łagodzić te negatywne odczucia. Do niedawna była to jednak głównie opowieść. Teraz mamy twarde dowody.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/amfoschron.jpg)
Budowali z kostki brukowej... schowek na amfetaminę. Policjanci zatrzymali 27-latka z narkotykami
W niedzielę, 13 lipca br., gostynińscy policjanci zatrzymali 27-letniego mieszkańca powiatu gostynińskiego, który posiadał przy sobie amfetaminę. Narkotyki odnaleziono w prowizorycznej budowli z kostki brukowej. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/egipt.jpg)
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw
Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.